nie stykało dobrze w miejscu lutowania głośnika z kablem , widać stopienia na plastikach w tym miejscu i deformacje wykrzywienie tych styków.
po poruszeniu tego i podgięciu blaszki głośnik zaczął działać
może te kolumny są źle dobrane do amplitunera ze przy dużym podkręceniu tam coś się grzeje i się topi przy tych głośniczkach 10 w?
dodam ze jest to nowa druga lewa kolumna która tak się uszkadza w ten sam sposób
niestety nie mam czym pomierzyć, jestem początkującym posiadaczem hifi, amatorem, mam tylko miernik elektryczny i lutownice;) myślałem ze wymiana samego głośnika lepszej jakości o odpowiedniej mocy i i nnych parametrach załatwiła by sprawę.