Skocz do zawartości

Bartek Chojnacki

Branża
  • Zawartość

    733
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Kraków

Ostatnio na profilu byli

7 689 wyświetleń profilu
  1. Generalnie ja bym raczje nie kombinował z tą dodatkową odległością. Masz rację, że to jest wartość dodana, ale - ta powierzchnia działa właściwie tylko wtedy, jeżeli jest zamknięta na bokach, a nie tak że powiesisz na hakach i będzie po prostu pusta przestrzeń za tym. Wtedy działa to dużo gorzej, im mniejszy panel tym gorzej, więc moim zdaniem nie warte działania to gdzie dać jakie panele w tym wypadku nie da sie zdecydować
  2. na tak konkretne pytania nie jestem w stanie odpowiadać przez internet, co będzie lepsze i gdzie konkretnie, bo po prostu nie wiem, nie było mnie tam ja używam Myron i generalnie jest to nieco lepszy dyfuzor niż Vicoustic DC3, bo Myron przez to że jest ścięty to działa nieco lepiej w wysokich częstotliwościach ale przede wszystkim lepiej wygląda. Myron to na pewno dyfuzor PRD, a DC3 nie jestem pewny To od bluetone - ciężko powiedzieć, nic prawie nie piszą, nie ma pomiarów, wygląda jak pozbijane z kantówek i nawet nie lakierowane - jeśli tak jest, to jest to średnia opcja. Trzeba natomiast pamiętać że nie da się ocenić produktu po okładce, a nic innego niż okładka nie ma, więc produkt niepewny. VIcoustic i Artnovion to masz chociaz pomiary
  3. Dyfuzor jest 2d więc część energii pójdzie w sufit, ale u Ciebie to bezpieczne bo masz tam sporo twardej powierzchni Ja bym powiedział że EPS i xps czyli styrodur to w zasadzie wszystko jedno w dyfuzorze
  4. jeżeli to ma być dyfuzor na ścianie bocznej, to dobrze by było żeby to była inna matematyka, np. PRD zamiast QRD. Myślę że w ciągu paru miesięcy w megaacoustic zrobimy jakieś dyfuzory PRD, ale na ten moment chyba nikt w Polsce tego nie robi. Różnica jest taka że PRD ma dużo lepsze możliwości redukcji odbicia lustrzanego, tego co w QRD jednak dość mocno zostaje i jak taki dyfuzor jest na ścianie bocznej to działa przez to słabiej. Ja często w kontekście dyfuzorów PRD używam takich z EPSu, w imporcie wychodzi mi ok. 500 zł za szt. 60x60 https://www.artnovion.com/product-categories/4-diffusion/products/10-myron-e-diffuser
  5. całiem estetycznie Ci to wyszło jeśli chodzi o wyniki pomiarów to moim zdaniem one są ok, ale jak już gdzieś pisałem w tym wątku, szczegółowa analiza czasu pogłosu jednego konkretnego pomiaru dla jednego kanału w akustyce małych pomieszczeń ma umiarkowaną użyteczność więc jakbym ja to robił to nawet bym na to nie patrzył a na pewno bym tego nie rozważał... zrób kilka pomiarów, może być w punkcie odsłuchowym lewy prawy kanał, potem przestaw jeszcze mikrofon ze 20-30 cm dalej i np. w okręgu o takim promieniu wokół punktu odsłuchowego zrób trochę pomiarów. REW ma potem opcję zrobienia średniego pomiaru chyba, nie wiem do końca bo tego nie używam, ale uśrednij to sobie i zobacz wtedy jaki masz ten średni czas pogłosu zmierzony na przestrzeni 20-30 cm z uśrednieniem kilku pomiarów. Dopiero ten będzie reprezentatywny
  6. generalnie to nigdy nie "opłaca" się dawać nic między wełną a powietrzem, dawaniem tak czegokolwiek z punktu widzenia akustyki to działanie niepożądane bo można co najwyżej pogorszyć, materiał blokujący pylenie ma tylko i wyłącznie nie zepsuć działania materiału dźwiękochłonnego. Moim zdaniem ta podklejona flizelina to działanie wystarczające, dodatkowe warstwy mogą dawać Ci co tak dużo mówią o pyleniu i tego że wełna to zło, ale tutaj to już zostawiam Wam w ocenie. Ja bym nie dawał
  7. raczej nie, ale filc to też materiał włóknisty dźwiękochłonny, podobnie jak np. PET - tez nie dmuchniesz, a zdecydowanie działa dźwiękochłonnie, więc to raczej należy rozpatrywać jako złożenie materiałów dźwiękochłonnych nie jako materiał typu wełna/pianka i pokrycie na niego
  8. ja nie zabieram głosu na temat foliowania wełny, Marcin w swoim filmie o robieniu paneli twierdzi że jedna warstwa to ok, ja nie jestem przekonany ale nie mam danych żeby temu zaprzeczyć jednoznacznie zaplanowałem zrobić badania w tym temacie ale zrobię to pewnie dopiero w drugiej połowie kwietnia jak nie w czerwcu dopiero, wtedy przetestuję wszelkie folie malarskie, stretch, kilka warstw tego, folię aluminiową i co tam się jeszcze w tym i innych wątkach pojawiło jak na razie ja polecam jedną warstwę agrowłókniny i tyle, wigofil ok. 80 kg/m2, chociaż u Ciebie przecież i tak będą na tym lamele na filcu to nie ma prawa nic pylić
  9. im grubsza tym lepsza, im mniej wycięta tym lepsza, więc najlepiej K7 albo PM8D czy coś takiego raczej zawsze lepiej pokryć mniej a lepszymi panelami, bo w razie potrzeby można ich dołożyć, a jak się pokryje powierzchnię cienkimi panelami to raz że można przetłumić, dwa - nie da się dołożyć tylko trzeba wymieniać lamele mocujesz do profili przecież, punktowo, jak do ściany. Z racji tego że to element podłużny to dobrze by dac tez belki poprzeczne, minimum 3 a może i ze 4, i wtedy będzie sie trzymać w miarę sztywno
  10. Pierwsze pytanie jakie należy zadać to to, czy pomiary wykonałeś tego samego dnia w tej samej konfiguracji kolumn i mikrofonu i zmieniłeś tylko wzmacniacz, czy jednak ruszałeś też mikrofonem. Bo jak to drugie, to większość zmian wrzuciłbym na ten fakt. Z tego właśnie powodu pomiary należy wykonywać nie w jednym punkcie dwa pomiary i koniec, tylko trzeba uśredniać jakoś na obszarze punktu pomiarowego bo człowiek też nie usiądzie 100x dokładnie w tym samym miejscu, trzeba mieć uśrednienie bo inaczej nie ma co wnioskować z tego. Jeżeli wzmacniacz narzucił nawet jakąś swoją charakterystykę (ale wątpię) to powinna być łatwa do zauważenia i nie wpłynąć istotnie na analizę w zakresie adaptacji akustycznej Ja jeśli tylko mogę to wykorzystuję sprzęt stojący w danej chwili w pomieszczeniu, jeżeli go nie ma i właściciel nie może postawić to dopiero wtedy wyciągam jakieś referencyjne monitory studyjne, ale tu przede wszystkim chodzi o kierunkowość źródła. Ostatnio robiłem trochę badań w tym temacie i generalnie dopóki to są kolumny normalne, typu obudowa zamknięta czy BR, to nie ma jakiejś dużej różnicy, ale jak w grę wchodzi coś niestandardowego - tuba, bipolarne, omnipolarne - to różnice się pojawiają i to dość istotne GK bez perforacji to absorber płytowy, niskoczęstotliwościowy, używany zwłaszcza do redukcji rezonansów. Generalnie mała szansa żeby zaszkodziło, pomoże w niskich częstotliwościach a prawie na pewno z tym też będzie problem, ale w ciemno to trochę ryzyko bo jak z jakiegoś powodu w takim pokoju będzie mało niskich częstotliwości to z taką ścianką będzie jeszcze mniej
  11. to jest w zasadzie i jedno i drugie, te panele mają bardzo dużą ilość wełny z tyłu, która zapewnia pochłanianie niskich i niskich średnich częstotliwości, ale w zakresie średnich wyższych i wysokich zaczyna działać płyta odbijająca. Ta płyta jest wypukła, stanowi więc powierzchnię rozpraszającą poza tym nie wiem czemu czepiasz się akurat tej ściany, przecież w tym pokoju jest bardzo duża ilość zarówno pochłaniania jak i rozpraszania - cała przednia ściana jest rozpraszająca, a na ścianach bocznych mix jednego i drugiego
  12. nie ma żadnej reguły ile... tyle ile trzeba gwarantuję Ci że w tym pokoju jest tyle ile trzeba, sprawdzałem 3 razy
  13. jakby była wełna sama, tapicerowana, to wtedy miałoby sens rozważanie szczególne jej parametrów, ale jak za perforacją to ja bym nie patrzył i brał tańszą
  14. bez wełny nie ma absolutnie żadnego sensu dawać sufitu perforowanego, więc zdecydowanie trzeba jak tylko jest miejsce to dawać 10 cm, jak jest to nawet 20 cm. Między 5 a 10 cm będzie spora różnica, między 10 a 20 już mniejsza ale dalej istotna
×
×
  • Utwórz nowe...