Jednak Sony TA-F650 ESD jest za słany do Inifinity Kappa 8.2i II. Wzmacniacz się wyłącza przy wolumie powyżej połowy mocy, gdy bas schodzi do 4 Ω-ów. Muszę poszukać mocniejszego wzmacniacza, by zaspokoić te kolumny.
Zgadzam się. Włączając source direct jest płaski a przy zerowych tonach niskich i wysokich za mało jest tonów wysokich. Dlatego niskie mam na 0 a wysokie na +6.
Witajcie. Wrażenia dźwiękowe są niesamowite. Kolumny ze wzmakiem sony 650ESD potrafią zagrać wzorowo (tony niskie są ustawione na 0 a wysokie na maxa, bo takie lubię), szczegółowo, dają wiele przestrzeni, tony wysokie są "wysokie", ale nie siarczyste a bas nawet przy niskim volumie jest głęboki i słyszalny (nawet czasem zmniejszam bas poniżej 0). Dzięki za pomoc. Dokupiłem właśnie BLU-RAY Samsung BD-C5900, aby słuchać i oglądać z dysku, pendrive.
Ustawię tak: tył od ściany 1 m, bok prawy od ściany 1,6 m, bok lewy od ściany ok. 4 m (nie ma innego wyjścia), kolumny od siebie ok. 2,5 m, odległość do mnie 2,5 m. Po drodze dźwięku ława - przeszkoda (niestety), odległość ściany od ściany na linii dźwięku 4,5 m.
Dzięki. Zostaję przy sony, choć będę polował na Onkyo 8870, Nakamichi PA-73. DZIĘKI za ludzi takich jak Ty. Spędziłbym noce w necie a i tak efekt porównując mógłby być mizerny. Pokłony do samej ziemi.