KrólKiczu

Mnie zastanawia, czy takie hobby jak rybołówstwo posiada jakieś wysyblimowane aspekty.

Adrian, musisz powiesić zasłony.

A jaka jest wiedza użyteczna?

Nasz kłótnia była dużo ciekawsza niż historyje kolegi z babą w awatarze, który twierdzi, że tylko bas z organów jest cool. A jeśli ja lubię bas Marcusa Millera, to już nie jest "dobry bas"? Bez urazy, ale to tak jakby twierdzić, że tylko naturalne cycki, sięgające pępka są super a reszta to bida z nędzą.

Co za emocje 🥰. Szkoda tylko, że dalej nie wiemy jaki bas ma kolega ze zdjęciem tej babki z parlamentu UE w awatarze 🙄.

Ale gdybyśmy wszyscy klepali się po ramieniu, byłoby strasznie nudno 😉

A ja, o zgrozo, dzięki Adamowi Kaczejdupie🙂.

Dużo wysiłku kosztowało Cię znalezienie tych zasad reklamacji 🤣?

Wyjasnij o mistrzu, na czym ta zabawa ma polegać? Jeśli za zabawę uważasz ciągle przerzucanie wzmacniaczy - super. Nie wiem czy poza tobą są tutaj ludzie zmieniający co 2-3 miesiące wzmacniacze. A może na opowiadaniu ludziom, że jak nie kupią "klamota" za 20k to nic nie usłyszą? Nie pamiętasz Adasiu, ileż to razy mówiłeś mi, że muszę kupić to czy tamto, bo inaczej moje "głośniki" będą grały jak radyjo kuchenne? Coś się zmieniło od tamtego czasu? A mówiąc o ubliżaniu. Nie wydaje Ci sie lekką hipokryzją pisanie takich rzeczy, kiedy jeszcze jakiś czas temu w prywatnych i nie tylko prywatnych rozmowach nie szczędziłeś miłych słów wielu użytkownikom tego forum?

Drogi, wybitny audiofilu. Rozumiem, że te wszystkie rewelacje piszesz na podstawie odsłuchu w swojej świetnie zaadaptowanej akustycznie świątyni audio, której broń boże nie "tkniesz" żadnym umikiem czy innym narzedziem służącym do pomiarów, bo przecież Twoje ucho potrafi samo ocenić czy masz jakieś mody albo pogłos. A może wreszcie zdradzisz co jest u Ciebie źródłem? Czy też należy przyjąć, że nie ma ono żadnego znaczenia dla odbioru dźwięku, podobnie jak akustyka 🙂?

A kolega @Highlander_now z twarzą jakiejś baby z parlamentu unii europejskiej też ma dobry bas?

To może inaczej. Ręka w górę, kto ma u siebie dobry bas, z jakiego sprzętu go uzyskuje i na jakich utworach. 3,2,1, start.

A czy kontrola ma się równać brakiem skoku membrany?

Czy jest już jakiś przepis na dobry bas czy trzeba poczekać kolejne 12 stron?

Marcin, a możesz napisać co jest szajsem a co "gra"?

Można wiedzieć co jest do udowodnienia w tym sporze?

Pomijając to czy jest to sprzęt solidnie zbudowany pod względem technicznym i czy posiada, jak mówią audiofile, walory siniczne, wizualnie, wg mnie, jest to mały potworek.

To chyba do mnie i do Adriana, żebyśmy się czepili ceny ATC, które wystawia kolega.

***** ***

Ale czego będzie brakować tym super kolumnom zasilanym mizernym wzmacniaczem? I jakie parametry musi posiadać ten super wzmacniacz?

A jeśli komuś brzmienie takiego mizernrgo wzmacniacza będzie odpowiadać?

Co znaczy "mizerny wzmacniacz"?

Skoro może posłuchać kilku par kolumn, może też posłuchać kilku wzmacniaczy. Nawet jeśli okaże się, że różnice w ich brzmieniu są dla niego nieistotne, to będzie to jego doświadczenie.

Jarek, a jaki jest przepis na sukces? Nie rozumiem Twojego podejścia. Też nie jestem zwolennikiem kwiecistych opisów brzmienia wzmacniaczy ale jakieś tam różnice pomiędzy markami i modelami słyszę. Ty natomiast starasz się przekonać wszystkich do swojego zdania bo na podstawie lektury jakiegoś artykułu i swoich doświadczeń, stwierdziłeś, że wszystkie poprawnie skonstruowane wzmacniacze grają tak samo. I nawet jeśli Twoja teza jest słuszna, nie pozwalasz innym przekonać się, że tak właśnie jest. Przepraszam, że to powiem ale Twoja działalność w kwestii wzmacniaczy jest dla mnie równie szkodliwa, jak pewnego kolegi, który twierdzi, że tylko wzmacniacze od (nie wiem jaka jest teraz dolna granica) ... PLN, grają i broń panie Boże nie mogą być to chińczyki bo wtedy to już jest totalne faux pas. Pozdrawiam