Skocz do zawartości

chebum

Uczestnik
  • Zawartość

    14
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez chebum

  1. Uczę się nagrywać zestawy. Kupiłem porządne mikrofony Neumann KM i próbuję róźne ustawienia. Nawet mikrofony za 1300 euro nie wychwytują wszystkich szczegółów. Bełka Yamaha brzmiąca tanio w rzeczywistości na nagraniu brzmi całkiem przyzwoite.:)

    Zrobiłem stronę z porównaniami nagrań (na razie 4 różne zestawy: KEF R500, B&W 685, Yamaha YAS 207 i Samsung R650) i kanał YouTube:

    https://www.listentospeakers.com/pl/

    Jeszcze się okazało trudno znaleźć utwory za które YouTube nie będzie blokował wideo.

  2. 23 godziny temu, Miras23 napisał:

    Chebum ,nie było jeszcze takiego co by drugiemu dogodził .Czy na serio wierzysz, że jest na Twoje pytanie odpowiedź? Przecież w tej branży nie ma pewniaków. A nawet jeśli dany setup zabrzmi dobrze w 90% mieszkań to u Ciebie może być inaczej...

    No oczywiście że trzeba u siebie sprawdzić sprzęt. Właśnie dlatego staram się kupować sprzęt używany albo nowy w sklepach gdzie nie będzie większych problemów ze zwrotem.

  3. 1 minutę temu, Miras23 napisał:

    Chebum-> czy to wszystko jest ważne kto i ile zarabia? To raczej oddzielny temat i chyba faktycznie nie na forum.Wiec może przejdźmy do meritum tematu...Zrobiło się zbyt komercyjnie.

    Ja wyżej napisałem co w moim rozumieniu jest najlepszym wyborem w stosunku cena/jakość. Piotr z @S4Home z tym się nie zgodził i ja spróbowałem udowodnić, dlaczego ja myślę właśnie tak.
    Jeszcze raz: sądzę, że najlepszy stosunek cena/jakość ma sprzęt, którego producent sprzedaje dużo. Duża sprzedaż zezwala producentowi wyjść na swoje z mniejszą marżą, więc z mniejszą ceną i korzystniejszej dla kupującego. O przyczynie lepszego stosunku ceny do jakości napisałem wyżej.

  4. Bardzo chętnie wziąłbym udział w takim teście. Ja sceptyczny jechałem do targów w Monachium, ale różnica pomiędzy sprzętem z wyższej i średniej półek okazała się łatwo zauważalna.

  5. 1 godzinę temu, S4Home napisał:

    Akurat co do marży na poszczególne sprzęty to wcale to tak nie wygląda. Ale o tym gadać nie powinniśmy.

    No ja jestem konsumentem, a nie sklepem, więc mogę trochę pogadać:) Bierzemy na przykład Bang & Olufsen. Oni są korporacją publiczną i publikują swoje wyniki. To jest wynik za 2016 rok:

    http://az498215.vo.msecnd.net/static/files/annual_reports/BO_AR16-17_UK.pdf

    Piszą, że ich Gross Margin, t.j. różnica pomiędzy ceną produkcji i ceną sprzedaży wynosi 38%. Inaczej: oni sprzedają sprzęt dystrybutorom prawie dwa razy drożej niż koszt produkcji tego sprzętu. Do tego trzeba doliczyć marżę dystrybutora i sklepu detalicznego i dostajemy cenę, którą zapłaci klient.
    Rozumiem, że nie cała ta różnica pójdzie do kieszeń właścicieli salonów, dystrybutorów i producenta, bo są inne koszty. Jednak różnica pomiędzy ceną produkcji i sprzedaży może wynosić 400% i więcej (t.j. koszt produkcji - 100 euro, cena sprzedaży - 400).

  6. 11 minut temu, S4Home napisał:

    I wielu takich którzy nie....

    Ale jest tak w każdym przedziale cenowym: są lepsze i są słabsze. Dla czego mówić że mianowicie w High Endzie dzwięk nie ma nic współnego z ceną?

  7. Bang & Olufsen o którym wspomniał @audiowit właśnie jest współczesny, bezprzewodowy i t.d. Do tego jeszcze pochodzi od firmy z wieloletnim doświadczeniem w dziedzinie kolumn nowoczesnych i stylowych.

     

    Osobiście nie słuchałem Devialetu. Jednak poleciałbym sprawdzić jak on gra przy większej głośności. Ma mały głośnik średniotonowy i raczej będzie słychać zniekształcenia przy większej głośności. Gdy masz duży pokój, lepiej to sprawdzić. Zazwyczaj to brzmi jak ściśnięcie, brakuje "wolności", nie ma tego poczucia które masz stając przy dużym polu.

    Oprócz B&O zobacz Nubert A700 oraz X-Pro 8000, Dali Callisto 6, Avantgarde Acoustic Zero 1, Magnat Magnasphere i Genelec The One (nie mają fabrycznych standów). Jeżeli masz mniejszy pokój, sprawdź Kef LS50 wireless i Kii three. 

  8. Dnia 20.04.2018 o 07:35, S4Home napisał:

    Hi end ma różne znaczenia. Niestety najmniej w nich dobrego dźwięku :P

    Nie mogę się zgodzić do końca. N.p. Kharma, Tidal, Rockporty są rewelacyjne. Brzmią na bardziej wysokim poziomie niż inne. Nie chciałem wychodzić z pokoju.

    Estelon, AER i JBL Synthesis już średnio.

  9. Dnia 21.01.2018 o 16:51, don napisał:

    Kiedyś nowe Tannoy M2 były za ok 900zł a teraz używane prawie 20 letnie są za niewiele mniej do kupienia.

    Tak samo z B&W. W 99 roku 801 kosztowały $3 tys a teraz za taką kwotę kupisz tylko młodszy model. 

    Wydaje mi się że najlepsze stosunek ceny u jakości ma sprzęt którego producent może sprzedać wiele: n.p. niedrogie kolumny albo monitory studyjne. Wszystko co sprzedaje kilkanaście sztuk rocznie będzie zawierało dużą marżę producenta.

    Dla mniej popularnego sprzętu koszt produkcji może wynosić dopiero 25% ceny detalicznej a czasem nawet mniej.

    45 minut temu, Miras23 napisał:

    Tak czy siak rynek przedmiotów wtórnych ma się słabo... a juz najgorzej to segment DIY

    Przy tym kolumny DIY nie zawsze są tańsze od fabrycznych. Liczyłem sobie i wyszło że lepiej kupić i zmodyfikować kolumny fabryczne bo one kosztowały tyle co sami głośniki.

×
×
  • Utwórz nowe...