civic9

ja się zastanawiam czy coś typu tego avr2809 ma odpowiedniej jakości przedwzmacniacz, żeby móc skorzystać z dobrej końcówki mocy. zielony jestem z tego i nie mam praktyki, ale szukając sprzętu dla siebie spotkałem się właśnie z kwestionowaniem jakości przedwzmiacniaczy w tego typu amplitunerach w kontekście podłączania zewnętrznej końcówki mocy. może mnie ktoś przy okazji oświeci

z używkami są dla mnie dwa problemy: - jak pisałem wyżej wymaganie (żony-nawet jeśli nie jest racjonalne z punktu widzenia dźwięku, to trzeba to uszanować), żeby cały zestaw (kd,stereo,playery) wyglądał tak samo - ciężko to będzie skompletować - myślę, że jestem trochę zbyt zielony w temacie, żeby kupować użytki; to jest trochę kasy, a ja nie mam możliwości i wiedzy, żeby dobrze sprawdzić kupowany produkt; zazwyczaj też trzeba to kupować zdalnie np. przez allegro, i w ogóle są małe szanse na możliwość sprawdzenia, odsłuchu; wolę więc pozostając przy budżecie mieć efekt może i trochę gorszy, ale za to pewny; - już konkretnie do tego modelu - wolałbym jednak wejście hdmi z obsługą dźwięku, daje to możliwość podpięcia notebooka, z którego mam tylko wyjście hdmi (z obrazem i dźwiękiem); może nie najważniejsze w tym wszystkim, ale przydatne;

hej, dzięki za opinie do tej pory, nastał weekend i trochę czasu więc wracam do tematu byłem w tygodniu nieco posłuchać. przekonałem się, że JBL es80 brzmią mi znośnie, wharfedale (nie pamiętam dokładnie, ale coś podobnego rozmiarowo i budżetowo) trochę nie bardzo, dali concept 6 - chyba najlepiej z tych trzech. słuchałem na NAD C315BEE i Denon 2310. po tych odsłuchach, czytaniu i przemyśleniach zaczynam się skłaniać ku temu, żeby kupić zarówno KD, jak i stereo od razu. podawaliście tutaj całkiem drogie te końcówki mocy, ale ten NAD315 brzmiał jak dla mnie wystarczająco dobrze i lepiej od amplitunera AV. zastanawiam się więc jak w rozsądnym budżecie skomponować zestaw amplituner AV+stereo. dodatkowo jest niepodważalne wymaganie żony, żeby oba elementy wyglądały tak samo. amen. z tego powodu chyba musi odpaść ten NAD. wybrałem takie zestawy, które byłyby akceptowalne budżetowo (łącznie ok.4300 zł) parami tego samego producenta, żeby spełnić wymaganie żony: 1. H/K AVR 255 + H/K 980 2. Denon 2309 + Denon PMA-700E 3. Onkyo TX SR-706 + Onkyo A-9355 Co o tym myślicie? Do tego doszłyby kolumny 5.0 (na początek bez suba, w przyszłości jeśli będzie trzeba coś się dokupi) typu tych dali concept 6/8 i odtwarzacze cd/dvd/br - ale to się potem dobierze do zestawu. Ewentualnie może ktoś ma inną koncepcję na taką mniej więcej kasę? pzdr.

Dzięki, zostawmy końcówkę mocy na razie na boku. No trochę to wszystko kosztuje, ciężko się będzie zmieścić w budżecie. Chyba jedynie Onkyo TX-SR706 + Mission M35i by się zmieścił (kolumny liczbę zestaw 5.0 lub 5.1). Tak z innej strony, pozwolę sobie zadać kilka pytań, które może bardziej pozwolą mi zrozumieć czym się kierować przy wyborze (pochodzę coś posłuchać, ale chcę się przygotować teoretycznie): - a takie np. JAMO S 606 HCS3 + SUB 200 nie byłyby wystarczające? w porównaniu np. do tych mission m35i lub lepszych? albo może tonsil maestro II 130? a może jakieś koda? - czy nie wystarczy H/K AVR255? czego mu brakuje w stosunku do AVR355 albo onkyo 706? - mając do wyboru H/K AVR255 i Onkyo TX-SR706 (porównywalne ceny) w jakim iść kierunku? - jak bardzo potrzebuję subwoofera? I jeszcze jedno pytanie techniczne na temat tego pre-out i podłączania końcówki mocy. Niektóre tańsze modele mają tylko Pre-out sub, te droższe mają pre-out osobno na sub, fronty, itd. Do czego się podłącza więc tą końcówkę mocy? Preout sub wystarczy? A gdzie wtedy się podłącza subwoofer? dzięki

Witam, Chciałem prosić o poradę dotyczącą wyboru nowego sprzętu. Raczej jestem z tego na razie zielony, miałem kilkunastoletnią przerwę w korzystaniu z dobrego dźwięku. Ale w domu rodzinnym rozsądne, jak na tamte czasy stereo kiedyś było i chciałbym do tego powrócić. Zastosowanie - KD/Muzyka 50%/50%. Muzyka raczej uniwersalnie bez dominującego rodzaju bo to dla całej rodziny (jeśli już coś miałbym pisać to najlepiej powinien brzmieć rock i pochodne). Przy czym nie zależy mi na bajerach KD, bardziej chciałbym, żeby muzyka/stereo nie było bardziej poszkodowane niż musi w tej sytuacji. Pomieszczenia ma ok. 45m2, ale część rekreacyjna przeznaczona na KD i stereo to tylko połowa z tego. Niestety brak stałych przeszkód, oprócz jednego metrowego fragmentu na środku (masywny kominek). Od razu mówię, że nie da się zmienić tego układu Szkic pomieszczenia: Rozważam dwa kierunki: a) zakupić teraz amplituner AV 5.1 z frontami, które będą odpowiednie do stereo - za budżet ok 4-5 tys. zł; to potestuje dłużej i albo ampli AV będzie na tyle znośny w stereo (nie oszukujmy się, audiofilem już chyba nie zostanę), że to już tak zostanie, albo w przyszłości rozszerzenie zestawu o dodatkowy wzmacniacz stereo za dodatkowy budżet; ale bez wymiany AV i frontów, tak więc musiałoby to mieć odpowiednie możliwości (jak rozumiem wyjście preout w ampli); b) od razu AV + odpowiednie fronty + wzmacniacz ... z lekko większym budżetem; ile musi być większy nie wiem... 6 tys. zł by miało jakiś większy sens? chodzi o to, żeby ta opcja była istotnie lepsza od wersji a, w stosunku do dodatkowych nakładów; Jeśli możecie coś podpowiedzieć coś konkretnego do tych kierunków, ewentualnie zmodyfikować je - jeśli są niewłaściwe przy tych potrzebach, pomieszczeniu i budżetach. W szczególności jeśli chodzi o dobór kolumn do takiego pomieszczenia i układu, bo to chyba trochę mało korzystna sytuacja dla dźwięku. Dziękuję i pozdrawiam