Bombalina

Jeszcze nie zapłaciłem wiec temat otwarty, co promujecie z nowych gramofonów.

Gramofon odesłany, zamówiłem RELOOP TURN 3 jak przyjdzie to opiszę działanie.

Zastanawiam się na dwoma modelami, może ktoś z was je użytkuje: RELOOP TURN 3 Audio-Technica AT-LPW40WN

Zamówię, sprawdzę sam silnik bez rozpakowywania reszty i jak będzie hałasował to odeślę.

Myślę nad Audio-Technica AT-LPW40WN oraz szukam informacji o silniki.

Tylko nowy, marka obojętna.

Poszperałem w necie i znalazłem informację że w/w gramofon ma delikatnie mówiąc słaby i awaryjny silnik, więc zwróciłem gramofon i szukam innego modelu do 1800 zł

Ale u mnie to nie jest delikatne hałasowanie ale tyrkotanie które słychać z odległości ok 3 metrów podczas spokojnego słuchania. Podczas kręcenia talerzem bez zasilania słychać wyraźny szum z silnika przypominający wyrobione łożysko.

Tak, wszystko rozpakowałem, kupiłem na Amazon.de wiec nie powinno być problemu z wymianą na nowy egzemplarz wolny od wad.

Włączyłem gramofon na kilka godzin, jak się silnik nie "uciszy" to odsyłam gramofon.

Teraz mam jeszcze jeden problem z nowym gramofonem https://forum.audio.com.pl/topic/76701-gramofon-nowy-problem/ Dzisiejszy sprzęt to jakaś kpina Jak uporam się z gramofonem to pomyślę co z moim CD

Witam, Chciałem spróbować analogowego grania i kupiłem nowy gramofon Audio-Technica AT-LPW30TK i jest problem, głośna praca silnika. Przy cichym słuchaniu zamiast muzyki słyszę trajkotanie silnika, czy to normalne czy wada mojego egzemplarza, dodam że silnik słychać z kilka metrów.

Do którego serwisu wysłałeś.

Też tak myślę, szukałem w polskiej instrukcji ale nie ma opcji resetowanie ustawień, znalazłem pdf serwisowy i można wymienić w bardzo prosty sposób firmware tylko trzeba znaleźć nową wersję oprogramowania. Nadal szukam.

To może ktoś poleci sprawdzony serwis

W mojej okolicy to będzie problem, już raz był u naprawy i nie potrafili zlokalizować usterki i skończyło się na wsadzeniu mocniejszego bezpiecznika. Będę musiał wysłać, czyli dochodzą koszty transportu, diagnostyki oraz ewentualnej naprawy.

Witam, mam CD Pioneer PD-30 u którego wystąpił problem z wysyłaniem sygnału przez Coaxial oraz optyka. Sygnał cyfrowy jest wysyłany tylko w tedy kiedy włączę oraz wyłączę Pure Audio, po przełączeniu na następny utwór sygnał zanika i znowu muszę powtórzyć procedurę włączyć/wyłączyć Pure Audio. Dodam że sygnał analogowy CD wysyła prawidłowo. Szczerze mówiąc mój Pioneer co raz bardziej działa mi na nerwy i zastanawiam się czy go naprawiać czy kupić nowy lub używany CD.

Po przesłuchaniu kilkunastu płyt z naciskiem na bas to muszę powiedzieć że mi dolne rejestry pasują jak najbardziej, nakładka Allo DigiOne gra równo detalicznie bez ostrości. Nasuwa się pytanie czy warto dokładać do Signature, czy zostawić Allo DigiOne i zbudować odtwarzacz w obudowie w zasilaczem w środku. Czy ktoś z kolegów porównywał odtwarzacz zbudowany z Maliny + Allo DigiOne z gotowymi odtwarzaczami do kupienia w sklepach znanych producentów Audio może Pan z S4Home się wypowie. Wito76 Dałeś mi do myślenia z budową zasilacza i myślę że sobie poradzę.

Z budową zasilacza to nie wiem czy sobie poradzę moja wiedza z elektroniki to zrobienie kabli lub położenie kabli elektrycznych oraz zmierzenie napięcia w gniazdku. Jeśli chodzi o cenę za malinę to jak patrzyłem co można kupić za 2000 zł z gotowych odtwarzaczy to śmiech na kilu np. Primare NP5 Prisma który gra tak samo jak Chromcast Audio (test przeprowadzony przez posiadacza na zaprzyjaźnionym forum) oczywiście z zasilaczem impulsowym, jub Pro-Ject Stream Box DS2 T za 3400 zł a w środku Malina.

Signature masz podwójne zasilanie i Shanti jest specjalnie zrobione pod tą nakładkę, a ja wychodzę z założenia żeby zrobić raz a porządnie i nie wracać do tematu. Mconnect sprawdzę Ci później.

Skończyła mi się subskrypcja na Tidal, miałem tylko jeden miesiąc na próbę. Zbieram kasę, może kupię żeby mieć święty spokój i zbudować przyzwoity odtwarzacz. Tylko do tego trzeba w moim przypadku kupić zasilacz Shanti oraz dużą obudowę i parę innych rzeczy więc kwota robi się powyżej 2000 zł.

Cały czas słucham i odkrywam smaczki w ulubionych utworach, rzeczywiście jest sporo detali i wokale które są świetne. Bas troszkę za chudy, trochę brakuje "mięsa" ale nie ma tragedii przynajmiej nie jest męczący przy dłuższym słuchaniu. Dużo słucham muzyki filmowej, instrumentalnej a tam liczą się detale.

Właśnie testuję Allo DigiOne 1.2 i mogę powiedzieć że jest dużo lepiej niż HiFiBerry Digi+ Pro, wypiszę co usłyszałem po kilku godzinach grania i będę porównywał do HiFiBerry Digi+ Pro: Balans tonalny dla mnie prawidłowy z naciskiem na środek, góra miła dla ucha nie męczy z dużą ilością detali. Bardzo ładne wokale i akceptowalnym poziomem sybilanów. Bas na pewno JEST - mi pasu, nie męczy, nie jest rozwlekły raczej wyrównany do reszty pasma. Myślę że Allo DigiOne 1.2 zagości u mnie na dłuższe test i zobaczę czy zostawić czy jednak ulec pokusie i kupić Signature.

Ja używam mconnect Player w wersji płatnej, stremujesz skąd chcesz z komputera (serwer DLNA) z maliny oraz z telefonu lub z serwera NAS do wyboru i koloru. Jest też obsługa Tital i Spotif (testowałem Tidal działa)

Tyle różnych opinii co użytkowników, to wszystko zależy od posiadanego sprzętu, u mnie grała bardziej górą, jasno "płasko" tak to odczuwam.