Skocz do zawartości

Szybki

Uczestnik
  • Zawartość

    111
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Szybki

  1. Miałem 780 kilka lat - to co mnie skłoniło do zmiany to że przy cichym słuchaniu nic się nie działo. Przypadł mi do gustu Vincent. Słuchałem 228, 237 i 737. Polecam 737 i 237 grają podobnie. Sam wybrałem 737 - jego zapas mocowy  przy cichym słuchaniu nie powoduje kluchy. Wszystko nadal gra bardzo płynnie i bez zamuleń ale można pranie suszyć obok niego :).  Natomiast 228 - to już trochę takie efekciarskie granie ( moja opinia w porównaniu z pozostałymi modelami Vincenta). Jednak bez odsłuchu nie polecam sie decydować. Vincent posiada sporo dołu i nie wszystkim to pasuje.

  2. 1 godzinę temu, Rafał S napisał:

    Tomek, dużo chcesz poprawić samym wzmacniaczem i nie wiem, czy to wykonalne. :) Weźmy np. wymienionego przez Ciebie Coplanda. Na pewno wniesie tę nutkę ciepła, o której piszesz, nie obniży też jakości góry pasma. Ale, jeśli chodzi o bas i uderzenie orkiestry, to już nie byłbym pewien. Możesz za rozsądne pieniądze kupić piec, który podkreśl średnicę i wyciśnie więcej barwy z Elaków. Albo możesz wybrać taki, który postawi na bas i dynamikę. Niestety, to raczej będą dwa różne wzmacniacze. Żeby mieć te dwa w jednym (a i to na poziomie kompromisowym) musiałbyś pewnie wydać znacznie więcej i wtedy zachodzi pytanie, czy opłaca się iść w aż taką dysproporcję między ceną kolumn i elektroniki. 

    Zakładam, że masz w pobliżu Topa, więc warto posłuchać tam Coplanda, Rotela itd., ale nie nastawiałbym się na poprawę wszystkiego naraz. Postęp w jednym, czy dwu aspektach, przy zachowaniu status quo reszty, to pewnie i tak będzie sporo. 

    Pozdrawiam - trzymam kciuki, żeby Ci się udało, ale jednocześnie nieśmiało doradzam, żeby przykroić oczekiwania, co do wpływu wzmacniacza. :) 

    Zgadzam się w 100%. Za dużo zmian. Byłem w podobnej sytuacji. Zmieniłem podstawkowe na podłogowe - było lepiej ale nie to. Zmieniłem wzmacniacz - znowu lepiej. Trzecie podejście zmiana jeszcze raz podłogowych - i teraz jest to co chciałem usłyszeć. Dodam że wszytko było wcześniej na wypożyczeniu odsłuchane w domu. Jednak ograniczenia budżetowe wymagały kompromisu. Od siebie mogę polecić odsłuch wzmacniaczy hybrydowych.

  3. 20 godzin temu, Nocny Marek napisał:

    Którego Vicka byś polecił na nocki? Bas, dynamika.

    Celan GT też miałeś 7?

    Czy Rev 7 mają trochę większą głębię na basie i niskiej średnicy czy tylko poszło qszysko w nowy wysokotonowy?

     

    Miałem Gt i Rev 7. Obie podobne konstrukcje. Warto posłuchać z wybranym wzmacniaczem czy pasuje. Obecnie mam na pozbyciu rev7.

    Wzmacniacze Vincenta które warto posłuchać to: 228, 237MII oraz droższy 737.  Wzmaki 237 i 737 graja podobnie natomiast 228 to trochę inne granie., bardziej dynamicznie, przebojowo, rozrywkowo.  Vincent to taki typ grania że albo jesteś zakochany w takim graniu lub kompletnie Ci nie pasuje. Jest tam sporo dołu nawet czasami bardzo dużo. Dlatego nie wszystkim to przypada do gustu. Polecam wybrać się na odsłuch lub pożyczyć na kilka dni do domu i na spokojnie w domu posłuchać. Magnat był pierwszy i do dziś hybrydy są moim pierwszym wyborem. Obecnie u mnie 737 gra z Elac 409 - złapałem króliczka :)

  4. 10 godzin temu, JackLodz napisał:

    Ja też miałem Magnata chyba z 2 lata na początku z KlipschRP280F i z tymi kolumnami grał najlepiej. Prawdopodobnie z uwagi na ich dużą skuteczność. Po zmianie na AA Hyperion okazało się, że Magnat nie jest w stanie ich napędzić. Sprzedałem Magnata gdyż nie chciałem zmieniać Hyperionów. Teraz mam Vincenta 237MK w międzyczasie Atolla 100 i 200 . Między Magnatem a Vincentem jest ogromna różnica. Wysteruje niemal każde kolumny nawet te wymagające czego Magnat niestety nie zrobi. Poza tym jakość dźwięku, szczegółowość, nasycenie, scena to zupełnie inna bajka. Szczególnie zauważalne jest to tak jak wypowiedział się kolega Szybki przy cichym odsłuchu. Nie będę namawiał posiadaczy Magnatów do zmiany swoich wzmacniaczy gdyż jest to naprawdę dobry sprzęt ale inwestowanie w drogie lampy, kable głośnikowe czy inne gadżety mija się z celem. Zmiany nie będą tak odczuwalne jak w przypadku Vincenta czy innych droższych wzmacniaczy. 

    Lepiej bym nie opisał.

    Dodam jedynie - szczęśliwi którzy nie słyszą różnicy, bo sporo kasy zostanie w kieszeni :)

  5. 7 godzin temu, Nocny Marek napisał:

    Porównywałem, porównywałem, nie tylko 780 ale i 900 nie tylko do Vickow 20 kilowych ale i lżejszych, grają inaczej nie powiedziałbym zeby lepiej.

    Zresztą nawet bliźniak MA900 gra j6z sporo jaśniej niż MR780 i mniej ma lampowej magii.

    Co do frajdy z dźwięku- zgoda.

     

    Co do cen - gdyby Magnat/Heco miały takie same "narzedzia" marketingowe jak konkurencja to produkty byłyby na półce 2x droższe.

    Każdy ma inny słuch i z tym nie będę dyskutował. Jestem jednym z pierwszych na tym forum który miał Magnata 780 z Celanami Gt a później z Revolution 7 zanim powstał ten wątek :). Słuchałem tego zestawu 4 lata. Wzmacniacz bardzo dobry w swojej cenie. Zmieniłem na Vincenta wcześniej 237MKII a teraz 737. I oprócz tego ze to też hybryda to nie można ich porównać. To zupełnie inny poziom grania. Nie wdając się w szczegóły to główna różnica przy cichym słuchaniu. W magnacie słuchając cicho jest klucha, a Vincent dalej gra......... I za to się płaci. ( nie marketing o którym ktoś coś wspominał). Vincent wcale nie jest jakąś marką super.

  6. Gra dobrze. Ale pewnie z innymi zagra lepiej. Zależy kto co lubi. Focale zagrały lepiej ale to inna półka kolumn. Zastanawiam się jak by grało z elacami które mi się podobają wizualnie🙂.

    Natomiast sam wzmacniacz jest super i dobrze się złożyło że go mam bo celowałem 237mkll. Ale zdaje sobie sprawę że dla niektórych może być za dużo dołu w Vincencie -jednak ja tak lubię i nie słyszałem drugiego wzmacniacza który by tak grał.

    • Gratulacje 1
  7. 9 godzin temu, Q21 napisał:

    Myślę, że trwałość modelu SV-737 będzie taka sama jak w przypadku innych modeli tej marki, a więc bez żadnych uwag. Jestem zaskoczony, że ktoś pisze że mu gałki odpadły

    Dzięki za opinię. Bywały problemy opisywane na forum: problem z mocowaniem lamp, lub różnego rodzaju dźwiękami słyszanymi lub nie 😉

  8. 38 minut temu, tomek4446 napisał:

    O i to jest argument. Napisz proszę z jakimi kolumnami grasz. To cenna wiedza dla potomnych.

    Obecnie są to Heco Revolution. Ale słuchałem tez z innymi kolumnami. Dość ciekawie zagrały z  focal 936. Myślę że jak już nabędę wzmacniacz to kolumny tez będą do wymiany. Podobaja mi się ELAC  Vela 409 - ale nie słuchałem :)

  9. Miałem hybryde przez 5 lat i podobał mi się charakter takiego grania. Jednak był kłopot przy cichym słuchaniu. Po prostu nic się nie działo gdy grało się cicho lub nawet normalnie. Więc szukałem czegoś mocniejszego ale o podobnym charakterze grania. I tak trafiłem na Vincenta. Zrobiłem odsłuchy 228/237/737.

  10. Szukam informacji o wzmacniaczu Vincent 737 , w sieci jest ich na lekarstwo. Czy ktoś może posiada ten model i co może powiedzieć o trwałości i jakości wykonania. Wcześniej rożnie bywało z jakością niektórych modeli.

  11. 7 godzin temu, michal40 napisał:

    czesc

     

    szukam streamera - z USB ktore moze odtwarzac pliki (flac, wav) i wyjsciem optycznym (najchetniej coax). Kiedys bylo cos tak fatalnego jak iEAST M30 SoundStream Pro  z kiepska aplikacją która miala problem nawet z odtwarzaniem z folderow USB.

    Czy ktos zna coś lepszego? Nie chcę rzeźby z malinką

    Obecnie apke poprawili. Nie wiem jak. USB. Ale Taidal i radio internetowe śmiga.

  12. 2 godziny temu, JackLodz napisał:

    Emotiva wczoraj dojechała teraz sie wygrzewa. Powiem tak jest potencjał jest moc. Z Hyperionami gra podobnie do Magnata ale Magnat to hybryda więc brakuje mi tego lampowego grania. W Magnacie wymieniłem lampy na Gold Liony i dźwięk zbliżył się do Vincenta 237. Daje Emotivie czas na wygrzanie zobaczę co się zmieni. Na pewno jest dużo mocniejsza scena trochę wycofana a może to powód braku regulacji średnich w Magnacie ustawiałem średnie na godz. 14. Wysokie są takie jak lubię delikatnie cykające bas tu jest potęga zjechałem do -2. Bas jest lekko bułowaty ale szybki tu jest ok. To tyle po pierwszym dniu. Magnata jeszcze nie wystawiam na sprzedaż bo tak naprawdę jego granie bardziej mi sie podoba tylko ta moc. Emotiva gra na 35-40 i jest naprawdę głośno. Jeszcze jedna różnica którą zauważyłem to, że Magnat na dużych głośnościach trochę tracił na jakości dźwięku było to takie lekko rozmyte ale to tak w okolicach -10 +10 na potencjometrze +10 to max Emotiva najgłośniej grała 60 i nie traciła na jakości dźwięku.

    Widzę że porównujesz magnata do Vincenta237. Mysle o zamianie magnata na Vincenta 228. Jak wypada porównanie magnata do Vincenta. Robiłeś odsłuch?

  13. 2 godziny temu, JackLodz napisał:

    Myślę, że problemem są kolumny a właściwie ich skuteczność. Magnat nie jest wulkanem mocy ale nadrabia jakością dźwięku. Ja osobiście od nowości miałem go podłączonego z Klipsch RP280F i przy cichym odsłuchu niczego mi nie brakowało nie traciło na dynamice. Obecnie wziąłem na próbę AA Hyperion 4 plus. Kolumny o dużo niższej skuteczności niż Klipsch. W trakcie słuchania muzyki od początku zauważyłem, że przy Hyperionach trzeba kręcić Magnata o co najmniej 10 - 15 decybeli wyżej niż Klipschy.

    Trudno mi się odnieść bo nie słuchałem Magnata z tymi kolumnami. Jednak kolumny Heco były polecane z tym wzmacniaczem.

  14. 2 godziny temu, lysyrafal napisał:

    Z tego co widzę w modelu SV-228 będzie wymagana funkcja, ale nie wiem kiedy on będzie dostępny.

    Jeżeli chodzi o markę Rotel na pewno zagra dynamicznie i werwą, aczkolwiek mam wątpliwości czy da Ci bas, którego poszukujesz. Ode mnie mogę powiedzieć, że właśnie przy gatunkach muzycznych typu Rock lub Metal sprawdza się.

    Na temat tego drugiego połączenia, więcej powie @Bogusław Kożyczkowski który ma kolumny marki Heco i miał na testach jakiś wzmacniacz Rotel.

    SV-228 - Ciekawe jak gra bo ma tyko 350W!

  15. 1 godzinę temu, lysyrafal napisał:

    Z tego co widzę w modelu SV-228 będzie wymagana funkcja, ale nie wiem kiedy on będzie dostępny.

    Jeżeli chodzi o markę Rotel na pewno zagra dynamicznie i werwą, aczkolwiek mam wątpliwości czy da Ci bas, którego poszukujesz. Ode mnie mogę powiedzieć, że właśnie przy gatunkach muzycznych typu Rock lub Metal sprawdza się.

    Na temat tego drugiego połączenia, więcej powie @Bogusław Kożyczkowski który ma kolumny marki Heco i miał na testach jakiś wzmacniacz Rotel.

    SV-228  - bardzo fajnie wygląda. Chętnie bym go posłuchał.

    3 godziny temu, maverick2005 napisał:

    Coś w tym jest, miałem podobne odczucia.

     

    Patrząc na cyferki to mocy teoretycznie nie powinno brakować,ale podobną opinię usłyszałem w jednym ze sklepów audio jak pytałem o Magnata, sprzedający twierdził że mr780 kuleje trochę jeżeli chodzi o wydajność.

     

    Moim zdaniem, jeżeli jeszcze nie miałeś okazji, możesz spróbować z lampą,nawet taki Yaqin ms34b czy ms90b po wrzuceniu lepszych lamp niż fabryczne potrafi mile zaskoczyć graniem,a szczególnie przy cichym słuchaniu i mają bluetooth.

    Nie słuchałem jeszcze sprzętu Yaqin- fajnie wyglądają. Tez warte uwagi.

    Coś z tą mocą będzie przy cichym słuchaniu. Im ciszej tym gorzej. Wszystkie tony zlewają sie w jedno. Natomiast przy głośniejszym słuchaniu jest juz naprawdę przyjemnie. Mimo to uważam go za dobry wzmacniacz. Mam go już cztery lata.

     

  16. 19 godzin temu, S4Home napisał:

    W tym przedziale cenowym możesz spojrzeć na Roksana K3, ewentualnie Atoll IN200, lub NuPrime IDA16, czy hybrydy skoro takie rozwiązanie już praktykujesz jak Unison Unico Nuovo, Pier Audio MS-680. Z Magnata gdybyś chciał zachować tą charakterystykę to masz obecnie 900-kę. 

    Pier audio-bardzo ciekawe!  Ale dobrze aby  miał bluetooth (żona używa :) ) Natomiast 900 boję się że wielkiej różnicy może nie być.

    15 godzin temu, lysyrafal napisał:

    Vincent SV-227MK

    Vincent SV-237MK

    Ciekawe ale nie napisałem że bluetooth dobrze aby było. A jak Rotel by zagrał?

  17. Dnia 13.07.2022 o 22:29, Ace2 napisał:

    Trochę ten wątek zaczyna udowadniać że Magnat 780 to najlepszy wzmacniacz na świecie. Trochę się zagalopowaliśmy. Ten dobry wzmacniacz nie jest 8 cudem świata. Kosztuje niewiele i daje więcej niż ta cena na to wskazuje. Nie postacie się w zachwytach bo tak nie jest. Każdy nowy próbuje porównywać i oczekuje opinii. Weźcie sobie na testy do domu i odsłuchaj cię a nie pierdolnięcie o opcjach i co by było gdyby było.

    Zgadzam się

    Magnata mam od 4 lat. Wcześniej z Celanami GT  teraz z Revolutin 7 oraz streamer ieast. Sprzęt w tym przedziale cenowym bardzo dobry.

    Do czego bym się przyczepił to granie Maganta cicho lub nawet przy normalnej głośności. Brakuje mi werwy w utworach np Dire Straits lub innych koncertowych. Coraz częściej dokonuje modyfikacji i korekt barwy. Jeśli słucham głośno jest ok. Przypuszczam że to jest spowodowane stosunkowo niską mocą wzmacniacza.

    Co polecacie odsłuchać aby było energiczniej do kwoty ok 8-10 tys? Więcej basu przy cichym słuchaniu :). 

    Myślałem o Magnacie 1000 ale za długo myślałem i już brak)

  18. Dnia 6.05.2022 o 22:23, Lucas TECH napisał:

    No u mnie zmienia. Może samo pokrętło nie jakoś znacząco, ale zmienia. Ale za to loudness to już ogromna zmiana i wtedy bas ściany burzy.

    Co masz na myśli w Magnacie- loudness?

  19. 1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

    Jak widac servis ok. Tylko jakiś pechowy model Ci sie trafił.

    Jeśli chodzi o model to w takim razie dwa mi się trafiły pechowe!

    Jeśli chodzi o serwis to albo źle zrozumiałeś co napisałem albo inne mamy standardy.

    Serwis trzymał cztery tygodnie magnata gdzie dzwoniąc tam odpowiedział serwisant bez sprawdzenia ze padła lampa lub zasilanie lampy i tak było - mimo to trzymali cztery tygodnie. Przyszedł z naprawy z uszkodzoną lampą! Jesli padło zasilanie lamp to powinno się sprawdzić tez lampy? Jedziesz kilkadziesiąt km do sklepu po sprzęt z naprawy. Sprawdzasz w domu i nie działa i znowu kilkadziesiąt km do sklepu. Po naprawie to samo.

  20. Dnia 25.12.2020 o 09:19, IronWolf napisał:

    Mój MR780 od nowości powoduje delikatnie trzeszczenie/buczenie w głośnikach w trybie Direct OFF. Słyszę to jedynie w nocy, gdy jest cisza w domu a, że staram się słuchać na Direct ON nie reklamowałem tego...

    Chociaż, chętnie podkręciłbym gałkę od średnich na jakąś 2 czy 3 godzinę bo na 12 trochę mi ich brakuje...

    Tak z ciekawości, też tak macie czy to tylko wada mojego egzemplarza? I czy serwis Magnata nie uzna mnie za paranoika i nie odeśle sprzętu w takim stanie jak im wysłałem?

    Ja mam magnat 2,5 roku. Do spasowania nie mam uwag. Jednak do montażu lub użytych części już tak. 

    Pierwszy model wzbudzał się z pilotem od tv sony. Został wymieniony na nowym. 

    Po 1,5 roku wzmacniacz zaczol grać ciszej i zgasły lampy. W serwisie po 4 tygodniach trzymania stwierdzono padnięty zasilacz. Po naprawie podłączylem w domu i na jednym kanale przy cichym sluchaniu było słuchać pykanie. Odesłałem na serwis. Stwierdzono padniętą lampę. Kolejny tydzień bez grania. 

    Więc co do serwisu sami możecie ocenić czy taki dobry. 

×
×
  • Utwórz nowe...