Skocz do zawartości

Shauddy

Uczestnik
  • Zawartość

    17
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Shauddy

  1. Ref i lekka zmiana pytania - do DT 770 kupować DragonFly Red czy Black? I czy w ogóle jest sens? Słuchawki wersja 32 Ohm, dodam, że w przyszłości będą też podłączane Aune E1, źródło nadal iP.
  2. Sugeruję się opiniami w internetach, zdecydowana większość twierdzi, że wersja 80 Ohm ma najmocniejszy bas, chyba w każdym temacie, który przejrzałem ktoś o tym wspomniał.
  3. 80 ohm przede wszystkim kuszą mnie mocniejszym basem i wygodniejszymi padami, wersja 32 w sukie tylko krótszym kablem. W ostateczności sam zmienię kabel, jeśli nie znajdę nikogo, kto się tym zajmuje. W każdym razie - kupię DACa i porozglądam się za jakimś sklepem we Wrocławiu, który ma w ofercie któryś(lub oba) model.
  4. Witam W innym temacie myślałem nad słuchawkami ATH-M50X, ale chyba jednak zdecyduję się na BD. Pytanie na którą wersję? Od razu odpada wersja 250 Ohm - słuchawki będą użytkowane przez większość czasu na smartfonie. Zostają wersje 32 i 80. Smartfon to iPhone Xs, myślicie, że da radę w jakimś przyzwoitym stopniu uciągnąć wersję 80 Ohm? Niedługo później kupię DragonFly'a - wersję Black lub Red(jeszcze nie zdecydowałem, ale skłaniam się ku Red) Muzyki słucham dość cicho, nie przekraczając 50% na Sennheiserach CX 3.00 @edit: Przy okazji spytam: zmiana kabli - ktoś się tym zajmuje lub zna kogoś takiego we Wrocławiu? Wersja 80 Ohm ma aż 3m, to zdecydowanie za dużo, a nie chcę sam się tym zajmować, bo moje doświadczenie w tym zakresie wynosi równe 0.
  5. Już zgłębiłem się trochę w ten temat, generalnie nadaje się każda z certyfikatem MFI, ale nie będę ryzykował i kupię od Apple, szczególnie, że chyba nie ma zbyt dużo tego typu przejściówki oprócz jabłka właśnie. Głównie chciałem zapytać czy taka przejściówka obniży jakość dźwięku. I czy iPhone uciągnie słuchawki w stylu ATH-M50X(z DragonFly i bez, ale załóżmy, że zaopatrzę się w niego od razu po zakupie słuchawek). Jeśli będzie mu brakowało mocy to zastanowię się nad dokanałowymi np Aune E1.
  6. Witam Czy wymieniona w temacie przejściówka(oryginalna) obniży w jakiś sposób jakość dźwięku? Również interesuje mnie przejściówka lightning usb(wejście), żeby podłączyć DragonFly(Black albo Red, jeszcze nie zdecydowałem). Przez tą przejściówkę nie będzie żadnych strat? Dodatkowo chciałem zapytać o słuchawki ATH-M50X - iPhone Xs uciągnie je bez większych problemów(z DACiem lub bez jeśli będzie to miało znaczenie)? Z góry dzięki i pozdrawiam Ref
  7. Dzięki wszystkim za pomoc, temat w zasadzie do zamknięcia
  8. Znowu trochę odkopię temat - zastanowiłem się nad tym DACiem, ew trochę tańszy Audiotrak Prodigy Cube Black Edition(też ze względu na wejście słuchawkowe). Pytanie czy bez problemu podłączę głośniki Fenda R25BT po RCA i wszystko będzie "ładnie" grać?
  9. To może inne pytanie Podłączając ampli do PC użyłbym przejściówki Cinch-Jack i podłączyłbym pod integrę(bez zewnętrznych DACów itp). Ewentualnie biorę pod uwagę zakup karty dźwiękowej(niedrogiej, do 500zł max), która posiadałaby złączę optyczne. Złączem optycznym podpiąłbym kartę dźwiękową w PC bezpośrednio pod amplituner. Będzie w ogóle jakaś różnica w dźwięku?
  10. A w razie opcji nr 2, z podłączeniem do komputera? Warto zaopatrzyć się w jakiś dodatkowy sprzęt w postaci karty czy nie doświadczę jakiegoś skoku w jakości jeśli budżet wynosi tylko 500 zł? I gdyby apli został podłączony do TV, a telewizor do PC po HDMI(czyli dźwięk płynąłby z komputera) to jakość dźwięku spadnie czy póki jest w "cyfrowej formie" nie doświadczę spadków?
  11. Trochę odkopię temat, bo mam małe pytanko, a raczej nie warto zakładać osobnego tematu. Generalnie czekam już na dostarczenie sprzętu, podłączę go raczej do TV. I tutaj pytanie - czy kupując DragonFly Black(+rozgałęziacz?) i JitterBug otrzymam lepszą jakość dźwięku czy najlepiej podłączyć amplituner(Yamaha R-N602) jakimś innym złączem(np. optycznym)? Ewentualnie głośniki będą na stałe podpięte do komputera(TV i tak używam sporadycznie jako drugi monitor do PC). I tutaj ponawiam pytanie, czy warto zainwestować ww sprzęcik czy może jakąś kartę dźwiękowa wewnętrzną/zewnętrzną? Najlepiej do 500zł
  12. Hmm... Może i Chromecast nie jest takim złym rozwiązaniem. Jeśli nie znajdę amplitunera z aktualnym Spotify to fajnie jakby miał Chromecast Biuld In jak wspomniał użytkownik S4Home. A jeśli będzie miał aktualny soft to zawsze jakież zabezpieczenie na przyszłość. Dzięki wszystkim, którzy odpowiedzieli do tej pory na temat, dużo rzeczy mi rozjaśniliście W tym lub następnym tygodniu przejdę się do jakiegoś sklepu i przesłucham parę modeli, do tego czasu nie krępujcie się z kolejnymi podpowiedziami, naprawdę pomagają.
  13. Z tego co zrozumiałem to do słuchania Spotify bezpośrednio na amplitunerze to musiałbym albo kupić ostatni model i liczyć, że następny szybko nie wyjdzie albo wybrać firmę, która aktualizuje poprzednie modele co i tak wiąże się z ryzykiem, że może w każdym momencie przestać. Cóż, ostatecznie zostaje BT, chociaż rozumiem, że jakoś będzie wtedy niższa.
  14. Brzmi nieźle, ale chętnie dowiem się co na to inni użytkownicy, może podadzą jeszcze jakieś ciekawe opcje.
  15. Witam Na starcie powiem, że jestem kompletnym laikiem w sprawach audio, próbuję zgłębić wiedzę w tym zakresie, ale jestem jakiś odporny na widzę i nadal nie wiem czego potrzebuję. Potrzebuję całego zestawu, od podstaw, tzn kolumny, wzmacniacz i ewentualne źródło. Do tej pory używałem jakichś tanich głośników komputerowych do odsłuchu muzyki(ew słuchawek), a za źródło odpowiadał PC z zintegrowaną kartą dźwiękową. Po dłuższym czasie stwierdziłem, że skoro słucham muzyki dość sporo to może warto zainwestować w lepszy sprzęt. Na początku myślałem o lepszych głośnikach komputerowych, ale chyba pójdę od razu w coś większego. I tak zdecydowałem się na kolumny. Pokój ma ok. 12m2. Ich rozmiar nie ma większego znaczenia, mogę zrobić małe przemeblowanie w razie konieczności. Słucham praktycznie wszystkiego, choć najczęściej to metal, rock, house i utwory typowo z radia. Co do wzmacniacza to nie mam żadnych konkretnych wymagań. Muzykę słuchałbym głównie przez bluetooth(Spotify) oraz komputer ew telewizor. Zakładam, że do odsłuchu przez bluetooth potrzebuję jakiegoś dodatkowego sprzętu, ale wolałbym obejść się bez chromecastów itp jeśli to możliwe. Wiem, że przez BT nie nacieszę się pełnią możliwości kolumn, ale coś za coś. Komputer jak wspomniałem ma zintegrowaną kartę dźwiękową i nie wiem czy przez to jakość dźwięku za bardzo nie oberwie, czytałem o DAC, ale nie wiem jaki sprzęt miałbym wybrać do moich warunków i budżetu. Generalnie największy problem to źródło dźwięku. Budżet to ok 2000-2500, nie wykluczam sprzętu używanego. Nie ukrywam, że chciałbym zmieścić w tej kwocie cały zestaw. Jednakże jestem w stanie wydać więcej na wzmacniacz(+cały ten osprzęt potrzebny do odtwarzania m.in. przez Bluetootha) czy amplituner(zbudować bazę na przyszłość), a trochę mniej na głośniki i wymienić je np. za pół roku jak odłożę trochę pieniędzy. Nie jestem ultraaudiofilem, muzyka będzie grała bardzo często, ale jako "tło", nie planuję siadać na kanapie z filiżanką kawy oraz wpatrywać się w obraz sztuki abstrakcyjnej. Wiem, że w tej kwocie nie mogę oczekiwać cudów, po prostu szukam solidnego sprzętu w tej półce z ewentualną przebudową, jeśli obudzi się we mnie miłośnik doskonale czystej muzyki(czyli kolumny do wymiany). Jeśli brakuje jeszcze jakiś informacji dajcie znać, chociaż stale edytuję post dodając co nieco Z góry dzięki, a teraz wracam do dokształcania się @edit: natknąłem się na informacje o cofnięciu wsparcia Spotify dla większości amplitunerów, niewiele dostało aktualizację. Czy jest sens pakować się w amplituner, skoro nie mogę na nim odtwarzać bezpośrednio Spotify, a jedynie BT? No i czy jest sens wydawać X na sprzęt jeśli główne źródło dźwięku to smartfon przez BT?
×
×
  • Utwórz nowe...