Skocz do zawartości

meloman

Uczestnik
  • Zawartość

    11
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez meloman

  1. Ok, kabelki od uziemienia faktycznie są podłączone do obudowy, idą do jednej śrubki pod laminatem, przynajmniej tak to wygląda. Będę próbował wymienić gniazdo.
  2. Już zaglądałem i na moje oko wszystko ok, ale popatrzę jeszcze raz na spokojnie. Taka mnie jeszcze myśl mnie naszła, że może to nie jest kwestia uziemienia. Jakbym odłączył od środka kabel prowadzący do uziemienia i spróbował uruchomić preamp, ma to sens?
  3. Jeśli tak, to kamień serca, bo już nie widziałem co z tym preampem robić, przez kilka ostatnich miesięcy po prostu stał nieużywany, grałem na innym. Czy dysponując lutownicą i tylko jedną lewą ręką będę w stanie sam wymienić to gniazdo?
  4. Odświeżę temat, bo być może udało mi się odnaleźć potencjalną przyczynę. Na próbę kupiłem kabel zasilający z dobrym ekranowaniem, to nie pomogło, ale... zacząłem trochę ruszać tym kablem i okazało się, że to moduluje przydźwięk, w niektórych położeniach kabla szum z kolumn okazywał się mniejszy, znacząco mniejszy. Jak zbadałem dokładniej sprawę, to okazało się, że problem jest chyba przy samym gnieździe preampa, odpowiednie dociśnięcie wtyczki niemal całkiem redukuje przydźwięk. Czyli co, złącze wejścia zasilania do wymiany? Co o tym myślicie?
  5. Witam, zakupiłem niedawno używany preamp CLASSE AUDIO DR-4. Urządzenie jest już trochę stare, pochodzi z początku lat dziewięćdziesiątych. Brzmi całkiem fajnie, ale mam pewne zastrzeżenia co do wysokich tonów, przydałoby się im trochę więcej rozdzielczości, powietrza, lepszych wybrzmień, ale też nie tak żeby je podkreślać. Zakupiony przeze mnie preamp ma 5 opampów zainstalowanych na stolikach (zdjęcia). Chciałbym poprawić brzmienie przez ich wymianę. Problem w tym, że nie wiadomo co to są za opampy. Instrukcji w sieci nie znalazłem. Wierzchnie napisy na opampach są całkiem wytarte lub nie było ich od początku. Na ich dolnych podstawach są pewne informacje, ale chyba niewiele Wam powiedzą: IC3: CYQS, KoreaT13 IC4: 9025, AWVEB, D1101, 1420 IC5: CREM, KoreaA-8 IC1: CREAM, A-21 IC2: AWVEB, 9010, K1065, 704C Niektóre literki lub liczby mogłem przekręcić, bo są bardzo małe i niewyraźne. Facet od którego kupiłem ten sprzęt, powiedział mi, że poprzedni właściciel wymieniał opampy i że chyba były do single (nie wiem wszystkie, czy tylko np. te z białą farbą (zdjęcia)). Może ktoś z Was będzie w stanie rozpoznać rodzaj opampa (signle czy dual) na postawie jego otoczenia, podaje więc linki do zdjęć: https://www.easypaste.org/file/dTsH9LOp/1.jpg?lang=pl https://www.easypaste.org/file/5myOHKCo/2.jpg?lang=pl Byłbym też wdzięczny za jakieś porady dotyczące wyboru konkretnych opampów. Jest i schemat. Może coś teraz? https://www.easypaste.org/file/rpknW59Q/classe.dr-4-4l-v1-pre-sch.pdf?lang=pl Sprawa już wyjaśniona. Temat można zamknąć.
  6. Sprawdziłem jak wygląda sytuacja o 6 rano. Szum był dalej, może trochę mniejszy, ale mogło mi się też wydawać, zaraz po przebudzeniu się mało ogarniam. Kupiłem na próbę listwę z DC-lockerem i jakimiś filtrami. Ładnie wykonana, sprawiający wrażenie solidnego urządzenia, ale sytuacji z szumem to nie poprawiło. Sprawdziłem czy odwrotne podłączenia kabla (inna polaryzacja) coś daje - niestety nic. Wspomniałem, że szum z prawej kolumny jest wyraźnie głośniejszy. Zrobiłem prosty test i podpiąłem kable odchodzące od preampa odwrotnie (zamieniłem L z R po stronie preampa). Wynik był taki, że większy szum pojawił się w lewej kolumnie. Jako preampa użyłem mojej integry Atoll in200, reszta toru, łączenie ze wszystkimi kablami identycznie jak dla Lite LS10. Wynik: zero szumu, trzeba przyłożyć ucho do kolumny żeby coś usłyszeć. Atoll in200 jako pream pod względem jakości dźwięku jest daleko za LS10, w zasadzie jest to przepaść, nie może tak zostać. Nie wiem jakim cudem w serwisie Lite grało bez szumów, a u mnie jest to tak spaprane. Czy znacie jakiś nie bardzo drogi serwis, który mógłby przyjechać do mieszkania i zbadać sprawę na miejscu? Mieszkam w Warszawie. Jeszcze takie pytanie: czy jedno uszkodzone gniazdko w mieszkaniu (urwany bolec od uziemienia) może powodować problemy we wszystkich innych gniazdkach?
  7. To można wykluczyć, dwa dni temu odebrałem go z serwisu, tam wszystko było sprawdzone i jak u nich słuchałem, to nie było żadnego szumu. W ogóle sprzęt jest prawie nowy, ma kilka miesięcy tylko i szum był od samego początku. To musi siać coś u mnie, cholera... Dodam jeszcze, że szum słychać od razu po włączeniu, jego poziom nie zmienia się w miarę zwiększania głośności i chyba też nie zmienia się z czasem, chyba, bo czasami wydaje mi się jednak troszkę mniejszy.
  8. Jestem po kilku kolejnych testach. Zmiana kabla sieciowego na inny (niestety równie badziewny, zwykły komputerowy) - nie robi różnicy Zmiana polaryzacji - mam gniazda z tymi bolcami i to wymusza określoną orientację, za jakiś czas może skombinuje coś innego to sprawdzę Ułożenie kabli - zrobiłem sporo przestrzeni w okół preampa, kable wychodzące od niego starałem się ułożyć wszystkie z dala od siebie - bez różnicy Zamiana kolejności wtyczek - sprawdziłem inną konfigurację - nie pomogło Kabel RCA - wymieniłem beldena na melodike - bez różnicy Słabo zaczyna się ta moja przygoda z lampą. Mam jeszcze pomysł żeby sprawdzić jak wygląda sytuacja w środku nocy, kiedy obciążenie sieci elektrycznej w bloku jest minimalne...
  9. Wielkie dzięki. Faktycznie mam trochę bałaganu z kablami. Będę sprawdzał Twoje punkty.
  10. Dzięki, już próbowałem. Odłączyłem wszystkie urządzenia oprócz zestawu audio. Żadnej zmiany. Może to coś u sąsiadów, ale tego raczej nie sprawdzę.
  11. Witam, mam problem ze zbyt wysokim poziomem szumu wydobywającym się z moich kolumn. Słychać go nawet w miejscu odsłuchu, 2 m od linii kolumn, przy czym z prawej kolumny jest wyraźnie głośniejszy. Problem pojawił się kiedy zacząłem korzystać z przedwzmacniacza lampowego. Obwiniając go za zaistniałą sytuację oddałem go od serwisu, ale tam jednak stwierdzono, że wszystko z nim jest ok. Potem trafiła tam jeszcze na przegląd końcówka mocy i tak samo, wszystko ok. Osobiście byłem na odsłuchu moich sprzętów w tym serwisie i faktycznie nic nie szumiało. Wróciłem z gratami do domu i jest tak jak było. Dac na pewno nie jest winien, bo przy odpiętym od sieci szumy są takie same. W ogóle robiłem rożne testy z odpinaniem i przepinaniem wszelkich sprzętów z mieszkaniu i wychodzi zawsze, że preamp. Jeśli włączy się tylko końcówkę mocy, to szum jest na normalnym poziomie, ale co ciekawe, tutaj trochę silniej sieje z lewej kolumny. Jeśli faktycznie ze sprzętem jest wszystko ok, to wychodziłoby na to, że to wina sieci elektrycznej, a precyzyjniej bardzo duża wrażliwość mojego przedwzmacniacza lampowego na nią. Co o tym myślicie?
×
×
  • Utwórz nowe...