Skocz do zawartości

Inferno

Uczestnik
  • Zawartość

    2 202
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Inferno

  1. 8 godzin temu, kaczadupa napisał:

    na logikę i po tym co mówił Pan Bartosz z Cyrusa dla mnie to mija się z cele

    Innego zdania od Pana Bartosza są inżynierowie którzy projektują i produkują te klocki 👍 Może nawet po odsłuchu kupię moduł QXR, zobaczymy. U mnie ogromną zmianą były końcówki pracujące w mono z podłączonymi PSXR - polecam.

    Kaczadupa teraz załapałem, chodziło o Bartosza Hajbowicza tak 🤣👍👌 nie kasuje poprzedniego wpisu bo się sam uśmiałem😉

  2. 16 godzin temu, kaczadupa napisał:

    Ostatnio jakiś desperat miał tak dosyć Cyrusa 8.2

    Ale słuchaj gdzie? Chętnie kupię, przyjaciel szuka! A za to ostatnio gość sprzedawał 356 za 500PLN 😏

    Obserwuje Allegro, eBay itd i nie widziałem za tyle 82... 

    Oczywiście zgadzam się że Cyrus nie jest „idealnie” wyceniony - to właśnie z tego powodu wszystkie klocki jakie mam kupiłem używane. Gdybym chciał nowe to zapłaciłbym kilkadziesiąt tysięcy. Dla mnie wybór był prosty. Plusem jest to ze to sprzęty idiotoodporne, ciężko je przegrzać czy popsuć. Gram na tych używkach od kilku lat i nic się nie dzieje. Pisałeś tez odnośnie różnicy w brzmieniu czy mocy, tutaj faktycznie nie zmienia się dużo. Największa zmiana jest według mnie w sekcji cyfrowej DAC - QX - QXR. Za jakiś czas chętnie wypożyczę tego z QXR żeby posłuchać. 

  3. @Kubakk ale przy WiFi protokół transportowy to IP warstwa sieci dla transmisji audio a przy Toslink to warstwa fizyczna nie bardzo więc chyba nie ma co porównywać. Myśle że pole jakie generuje takie WiFi może mieć jakiś wpływ i coś tam wzbudza w przewodniku ale czy mierzalne i słyszalne - tutaj można kolejny wywód zrobić 🙂

    28 minut temu, JohnDoe napisał:

    routera/modemu WiFi  - AUDIOFILSKIEGO 

    Są routery, przełączniki i przewody sieciowe kosztujące grube tysiące złotych 😁

    Nawet mają złocone blaszki te kabelki - one konstrukcyjnie tylko osłaniają nie biorą udziału w przesyle ale i tak są złote !

    Biorą takiego DLinka za 150PLN, piszą że wstawili dodatkowy zegar dla minimalizacji Jitera naklejają nalepkę AUDIO i wtedy kosztuje 1500PLN

    Ale matryce przełączania ma dalej na poziomie przełącznika za 150PLN, tymczasem można kupić rzetelny przełącznik z szybka matrycą za 1/3 kwoty. Niestety nie ma nalepki Hi-Fi

    Jeszcze napisze, że z kabelkami i ich graniem się oswoiłem ale z przesyłem w sieciach komputerowych i ich audiofilskich wersjach nie dam rady 😞 będę gonił za takie naciąganie 🤣

     

  4. Ja osobiście oswoiłem się z myślą że są zestawy audio podatne na zmianę przewodów i te mniej podatne. Oswoiłem się też z myślą że ja mam właśnie taki mniej podatny. Pomimo tego i tak kupiłem dość dobre przewody Wireworld żeby nie mieć jakiś „wyrzutów sumienia” że w głupi sposób limituje jakość reprodukowanej przez moje Cyrus’y muzyki. Oswoiłem się tez z tym że tu na forum pojawia się sporo opisów brzmienia przewodów i nie mam z tym problemu. Serio! Mam problem jak ktoś powiedział że przy pomocy tabletu trzymanego na kolanach to zmierzył i że te pomiary potwierdziły odsłuchy! Z tym mam problem...

    Gdyby rzeczona „sygnatura brzmienia” kabla była w tak łatwy sposób jednoznacznie uchwytna na pomiarze spectrum to każdy producent obok technicznej specyfikacji przekroju, materiału przewodzącego, rodzaju użytego dielektryka itd podawał by także te pozostałe dane będące wynikiem pomiarów.

  5. Moje takie przemyślenie 👍Megalomania, próżność, narcyzm - pozwalają na przypisywanie sobie cech których sie nie posiada i gardzenie innymi którzy się z tym z powodu braku obiektywnych i mierzalnych przesłanek nie zgadzają. Próba konfabulacji, przyłączenia na siłę pewnych pomiarów które niejako mają uwierzytelnić tezę jednocześnie nie spełniając podstawowych zasad powtarzalności tegoż pomiaru jest śmieszne albo może nawet bardziej smutne. Natomiast próba autorytarnej analizy wiedzy i umiejętności nie znając interlokutora jest zwyczajnie co najmiej niefrasobliwością . „Nie chcę nikogo absolutnie obrażać i piszę to bez nawet najmniejszego cienia żadnej złośliwości itp. itd.” 🙂

  6. 21 minut temu, greg235 napisał:

    Prosty przykład w odpowiedzi. Nie jesteś w stanie zmierzyć żadnym przyrządem pomiarowym np. czyjejś odwagi. Czy to znaczy, że odwaga obiektywnie i niepodważalnie nie istnieje?

    O tym czy ktoś jest odważny stanowią czyny, rzeczywiste sytuacje i odpowiednie zachowania które zwyczajnie się wydarzyły i są faktem. Słaby przykład. Szukaj dalej 🙂 A i nie słyszałem o jednostce odwagi typu on ma 1,75 „odwago-ampera” albo ktoś jest odważny albo lękliwy i tyle.

    I podgrzewasz gównoburzę i piszesz że wystarczy tej dyskusji 🤣

×
×
  • Utwórz nowe...