Mam problem z działaniem słuchawek Sennheiser 2.30 G po podłączeniu do amplitunera. Słuchawki mają na kablu pilot do sterowania głośnością i mikrofon. Typowe słuchawki do telefonu. Podłączam je do gniazda słuchawkowego amplitunera Yamaha RN303D przez przejściówkę jack 3,5 mm na 6,3. Wiem, że nie jest wymarzona konfiguracja, ale akurat takie słuchawki mam i chciałem je sprawdzić. Problem polega na tym, że jakość dźwięku jest fatalna, a ulega radykalnej poprawie po wciśnięciu przycisków pilota. Dźwięk brzmi tak jakby część zakresu była wyciszona, wciśnięcie przycisku zgłaszania przywracała część zakresu, wciśniecie ściszania inną część, a obu naraz przywracało całkiem właściwe brzmienie. Pewnie to jakaś niekompatybilność. Słuchawki podłączone do telefonu i lapka działają OK. Szukałem w odpowiedzi w internetach, ale nie znalazłem. Może ktoś coś wie...