Skocz do zawartości

A.N.

Uczestnik
  • Zawartość

    26
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez A.N.

  1. Dnia 16.01.2021 o 13:47, kawluk napisał:

    Sprawę nieco ułatwiają grube, ciężkie zasłony praktycznie na całej długiej ściany, poza tym dużo półek z książkami.

    Dlaczego nieco? Ułatwiają bardzo mocno, to kolejne po podłodze duże plusy wnętrza. Mało kto ma na początek tak sprzyjające warunki. Które chyba nawet równoważą to półotwarcie, o którym pisałeś, podejrzewam że nie jest ono w bezpośredniej bliskości ściany z kolumnami. Bo:

    Dnia 16.01.2021 o 15:37, kawluk napisał:

    np przy koncercie wiolonczelowym zdecydowanie za dużo basu

    Pierwsze czym takie półotwarcie skutkowałoby gdyby wpływ miało, to właśnie odwrotnie: niedobór basu.

    Kolumn nie musisz taszczyć do domu, duża część sklepów je wypożycza i dostajesz kurierem, co ma też tę zaletę że sprawdzasz sprzęt już wygrzany. Bo każdy nowy, a kolumny szczególnie, grają inaczej po stu godzinach niż prosto z fabryki. Nie wiem na ile próbowałeś róźnych ustawień tych Arii, ale to jest pierwszy element akustyki na który warto zwrócić uwagę. Bywa że nawet kilka centymetrów potrafi zrobić dużą różnicę. Następnie dobrze jeśli wzmacniacz ma korekcję tonów, która też czasem pomoże osiągnąć jak najlepsze warunki. Bo o idealne bardzo trudno, choćby dlatego, że różna muzyka jest różnie nagrywana. Pianki i panele to ostateczność, na którą mało kto się decyduje. 

    A jak już coś będziesz miał w domu postaraj się słuchać chociaż parę dni, nie ulegać pierwszemu wrażeniu. Słuch i mózg muszą mieć czas żeby nową sytuację ogarnąć.

  2. 10 godzin temu, kawluk napisał:

    W zasadzie czym więcej czytam tym mniej wiem...

    Nie ma co tragizować, zawsze tak jest przy nowej dziedzinie. Pomysł masz bardzo dobry, klasyka na kinie domowym to męczarnia, a filmy na dobrym stereo ogląda się świetnie. Za dźwięk odpowiadają głównie kolumny, je wybierz najpierw, ze wzmacniaczem pójdzie już łatwiej. Focal, B&W, Canton, to nie są marki do klasyki. Vienna Acoustics, Opera - jak najbardziej. Dodaj do tego jeszcze firmę DALI. Słuchaj na nich tych samych utworów, najlepiej dużej orkiestry ze śpiewakami, i jakiegoś pop-rocka, który Ci powie o uniwersalności konstrukcji, która zawsze może się przydać.

    50 metrów spokojnie można nagłośnić, drewniana podłoga i krótsza ściana to plusy. Kłopotem może być to półotwarcie, ale akustyk niewiele tu pomoże. Jak możesz zamuruj albo zmniejsz, np. półkami z książkami. Jeśli nie, trudno, i tak poprawę będziesz miał kolosalną, współczesny sprzęt audio jest strojony z myślą o takich właśnie, normalnych wnętrzach mieszkalnych. Gdybyś przygotowywał specjalny pokój, dedykowany tylko słuchaniu, to co innego - wtedy na pewno od akustyki należałoby zacząć.

  3. 15 godzin temu, Alfredella napisał:

    Im więcej czytam Waszych komentarzy, tym bardziej zaczynam się gubić.

    Żadna niespodzianka, nie można dużej gałęzi wiedzy przyswoić sobie w parę dni. Powtarzam, zacznij od kolumn. Wybierz jedne, czy zawęź do dwóch modeli poszukiwania. Potem będzie już z górki.

    Tymczasem, Droga Alfredo, żądasz niemożliwego. Jakbyś miała tylko parę jogurtów w lodówce i chciała zaprosić zaraz dwie rodziny na obiad. Nie da się. Generalnie podstawkowych kolumn nie wstawia się do 25 metrów. Można, ale wydasz pieniądze i całymi latami będziesz słuchała nie w pełni tego co jest w nagraniu. Dużych zespołów to na pewno. Czyli związek będzie może i romantyczny, ale nie do końca udany. Pomyśl czy na pewno nie możesz wstawić podłogowych. Bo jeśli nie, to wybór będzie bardzo ograniczony.  Arie np. to wyjątek który da radę w takim wnętrzu technicznie, no ale charakter dźwięku nie dla Ciebie. Zresztą podstawkowe też nie są tak łatwe w ustawieniu jakby się wydawało. Muszą być na określonej wysokości i (czasem) dość daleko od ścian.

  4. Olga, Ceole to jest to czego już słuchałaś (post nr 14), ale nie kupuj. Po drugie że słuchasz cicho to nie znaczy że potrzebujesz czegoś małego i słabego. Najczęsciej jest odwrotnie, do cichego powazniejszy sprzęt

    Pomysł @S4Home z Onkyo TX-8220 + Onkyo C-7030 jest bardzo dobry, na tym już coś usłyszysz. Tylko kwestia kolumn bo Magnaty z tego co piszesz o sobie mogą mieć dźwięk za twardy. Dali Zensor 3, Heco Aurora 300, Indiana Line Tesi 261, Tannoy Mercury 7.2, w tej kolejności bym sprawdzał

  5. Przemek, przy Twoim wnetrzu i warunkach nawet jakbyś nie opisał swoich doświadczeń (post nr 20) to szkoda czasu na podstawkowe. Co do akustyki najpierw zastanówcie sie czy sprzęt nie może stać na krótszej ścianie, to często daje bardzo dużo bez żadnych kosztów

    Pisałem że bas w xt8f jest problematyczny, bo jak porozmawiasz albo poczytasz to wiele osób widzi w nim problem. Też są tacy co go nie mają, ale ja jestem z tych pierwszych. Ten bas dla mnie jest trudny do opanowania, grubszy niz cała reszta pasma czyli słabo z nią zszyty. Te kolumny zresztą mocno i szybko tanieją, to chyba nie bez przyczyny

  6. Przemek, za dźwiek odpowiadają po pierwsze kolumny. Jak już je wybierzesz, kup przez internet nawet w sklepie ulice dalej. Wtedy masz 2 tyg. na zwrot bez podawania przyczyny w razie czego. Do tego wnętrza podłogówki, do nich już latwiej sobie dobierzesz wzmacniacz. Dla muzyki jaką podałeś Yamaha i B&W to może być to. Też dobrze Ci mówia uszy że klasa D to nie to, c368 sobie daruj, on jest właśnie D. Akustyką tak bardzo się na początek nie przejmujcie, dzisiejszy sprzęt jest strojony z myślą o przecietnych wnętrzach mieszkalnych

  7. 14 godzin temu, wilson napisał:

    Jak już wybiorę kolumny, zajmę się szukaniem odpowiedniego wzmacniacza

    Bardzo słusznie, kolumny najmocniej odpowiadaja za brzmienie. To co napisał q21, że najpierw wzmacniacz, to nieprawda. Audio Academy i Pylon Ruby do klasyki się nie nadaja. Z propozycji powyżej to Opera, ale ryzykujesz że jak będziasz chciał posłuchac muzyki elektrycznej, będzie gorzej. Dali Opticon 5 sa bardziej uniwersalne, i to bym polecał po pierwsze. Także Dynaudio  Excite x34. ATC SCM7 to tez dobra propozycja.

  8. Mission ma tylko jedna sieć w kraju, Top Hi-Fi. Możesz kupić, byle przez internet, wtedy masz 2 tygodnie na zwrot bez podawania przyczyny. Aurora 700 raczej będą za duże, raczej 300. Albo spróbuj Dali Zensor 5 albo 7. Ceny jakie sklepy piszą na stronach są wyjściowe, można utargować nawet 25%

  9. Dzięki Piotrze, jeszcze wrócę do kolumn, a konkretnie porównania Indiana Line Diva 650/660 vs Dali Zensor 7. Trzy pytania: 1. Które z nich lepiej pokażą różnice między nagraniami?  2. Które z nich są bardziej detaliczne? 3. Są jeszcze między nimi jakieś ważne różnice, Diva są droższe, słychać tą różnicę w cenie?

  10. Czyli jak dobrze rozumiem ta detaliczność o której wspomniałeś w pierwszym poście największa byłaby w Aleva? Jeśli tak to od nich zacznę słuchać. A jaki wzmacniacz do nich byś polecił? Chodzi o muzykalne stereo, nie musi mieć żadnych dodatków.

  11. Dzięki Piotrze za odpowiedź. Myślę o kolumnach do jazzu, ale też i starszego czyli big-bandy, gdzie są duże składy naturalnych instrumentów. Posłucham oczywiście samemu, no ale przedtem wolę się jak najwięcej dowiedzieć.

    Rozumiem że Tesi raczej nie, a Ty radziłbyś Zensor czy Diva? Może Heco Aleva gt602? 

×
×
  • Utwórz nowe...