Witam wszystkich.
Jestem użytkownikiem Yamahy RN500+ Elac FS 147 i cóż.. gra to słabo. Więc nadszedł czas na zmiany. Męczy mnie twarde brzmienie tego zestawu. Muzyka w 99 % ze Spotify (funkcje sieciowe śmigają bez zastrzeżeń) głównie alternatywny rock , elektronika, jazz. Z CD jest trochę lepiej ale… jakby nie patrzeć zasoby dużo mniejsze a lubię nowości.
Uprzedzając pytania (dlaczego go kupiłem) odpowiadam: brak doświadczenia, promocja elac’ów , design yamahy i najważniejsze: uwierzyłem w gust sprzedawcy nie swój..
Rozważałem RN 803 ale czytając forum to chyba zamienię przysłowiową siekierkę na kijek..
Polecacie jakieś inne sieciowe wzmacniacze które "zmiękczą" moje kolumny? Może jednak Nad 356 + np. yamaha wxad-10?
Z góry dziękuje za propozycje , budżet do 3500PLN, nie wykluczam używek.