Łukasz M

Nie sugeruj się wszystkimi opiniami. Wiadomo zdarzać się będą takie pojedyncze które odchodzą od ogólnej lecz opinie wielu nie mogą się mylić. Tego typu opinie rodzą się z opinii ludzi którzy być może wcześniej słuchali na niewyszukanym sprzęcie. Taki zestaw potrafi stworzyć duży przeskok w jakości lecz dla wielu obytych to nic specjalnego bo wiedzą jak coś ma grać. Znają granice. Inna sprawa to taka że wielu ludzi postrzega jakość dźwięku od głośności i bassu. Ta pierwsza im wyższej a ta druga im niżej tym lepiej. Są zestawy uniwersalne . Osobiście takich nie znam tym bardziej nowe. Polecam zadzwonić do sklepu zajmującym się instalacją audio i może oni coś doradzą. Ciężko jest doradzić dobry zestaw bo koledzy wiedzą i mają dużo doświadczenia by stwierdzić że podlogówki nie zagrają pełnią serca. Nie chcą pchać cię w grząski grunt. Polecają to co uznają za rozsądny i przemyślany kompromis. Natomiast sam musisz ocenić czy coś gra po twojemu. Uważam że dobrze robią mówiąc Ci że monitory zagrają dobrze. Dobre monitory grają w dobrym pomieszczeniu jak podlogówki ( uogólniając) . Weź pod uwagę że istnieją zestawy do małych metrażu. Chociaż by Polk audio który montowany jest w pojazdach czy łodziach albo na sufit. Te systemy mimo nie wielkich metraży grają solidnie. Wybierając podlogówki zrobisz to na własne ryzyko. Ale nikt nie podpowie Ci źle bo można podejrzewać jak to zagra. Są pewne zasady fizyki których trzeba przestrzegać. Poczytaj nie tylko licząc na podpowiedź. Jest wiele rankingów które nie są sponsorowane . Wiele redakcji robi solidne testy i z nich można wiele wywnioskować. Możesz też ściągnąć ranking audio w pdf który krąży na necie . Jest tam sporo sprzętu oceniano kropkami i przeznaczeniem . Nie świruj ,nie masz broni przy skroni. Kup coś przemyślanego bo szybko zakup to nic dobrego. Pozdrawiam Łukasz

Cześć. Widzę że przytoczono post z moich poszukiwań. Minęło już trochę czasu i zdążyłem się osłuchać więc powiem tak. Tak jak Ty też na początku rozważałem kolumny podłogowe. Zakupiłem tego luxman i focale w ciemno i to było bardzo dobre posunięcie chodź ryzykowne. Wzmak przyszedł jako pierwszy i zdążyłem podłączyć do niego moje stare kolumny. Odżyły... Nabrały rozpędu i głębi. Następnie dotarły focale i wtedy zrozumiałem czego brakowało. Mój stary sprzęt miał mała skuteczność , wpadał w rezonans mimo że był mniejszej mocy. Skutkiem tego był kiepski dudniący dźwięk . Sąsiadka skarżyła się na to że słucham głośno miło że czułem co innego. Brakowało rozmachu. Rekompensowałem niedostatek pokrętłem volume. W tym momencie kolumny grają jasno z uczuciem ogromnej mocy. Niczym góry i szum lasu. Mimo że mam uczucie że grają głośno to sąsiadka się nie skarży. Twierdzi że nic ostatnio nie słyszy. To znaczy że dźwięk dobrze wypełnia pomieszczenie. Nie kumuluje się . Dodam jeszcze że ostatnio znajomy chciał posłuchać swoich kolumn na moim luxmanie. Nie pamiętam dokładnie modelu ale marka warfedale jest każdemu dobrze znana. Ponoć zagrały doskonale, lepiej niż nad który ma w tej chwili. Z ciekawości postawiliśmy kolumny w miejsce focali. Dźwięk był bardzo nie wyraźny. Grajac cicho można było usłyszeć całkiem spory kawałek muzyki ale nie był jasny , mocno się gubił . Jak by coś go stopowało. Jak samochód na lekko zaciągniętym ręcznym. Próba podglośnienia spowodowała że wszystko zaczęło buczeć . Średnica mocno wyszła na przód a wysokie gubiły się w niskich tonach. Powodem tego wszystkiego jest pomieszczenie. Jest za małe na kolumny podłogowe. W sypialni chcesz słuchać muzyki nie za głośno ale wyraźnie. Nie da się bo wynika z tego że podlogówki potrzebują powietrza i przestrzeni. Słucham różnego brzmienia ale z reguły jest to gitarowe brzmienie z kontrolowanym basem. W wielu utworach bas brzmi wręcz jak kontrabas i uwierz mi że podstawkowe kolumny są wstanie wydobyć z siebie dobry niski i jasny dźwięk. Ma się wrażenie że gdzieś stoi woofer. Nie trzeba kręcić volume. Wiadomo że jak będziesz słuchać cichutko to nic nie wykrzesasz z kolumn nawet za parę tysięcy. Membrana musi poruszyć się mocniej by zagrać niżej. Moje focale mają bardzo dobra skuteczność i grają już przy średnim nagłośnieniu. Czyli synek jest w stanie spać bez budzenia się w drugim pokoju a to już coś. Dźwięk jest szybki ale nie skrzeczący. Bass głęboki ale nie dudniący. Średnica stanowi tu najważniejszą rolę bo odpowiada za moc wokali. Za dźwięki które stanowią most między góra a dołem. To trzeba usłyszeć . Luxman daje uczucie głębokiego kontrolowania i wygładzania dźwięków. Podpięcie pod niego jasnych kolumn daje w skutkach wyśmienity kontrast. Utwory stają się nie męczące i pełne energii. Dużo słucham Tool'a czy też Metallicy i uważam że uczucie że całe moje ciało chodzi w rytm muzyki to ogromny sukces. Moja żona słucha spokojnej muzyki , jakiś kwiat jabłoni , sanah lub Podsiadło i miło że wolałbym puścić coś swojego to uważam że na tym sprzęcie gra to miło i mogę przy tym posiedziec. Wszystko to gra przez Chromecast po optyku. Dźwięk jest czysty a technologia pozwala puścić dźwięk z różnych serwisów. Ja mam Chromecast 3 co pozwala mi oglądać Netflix'a czy YouTube ale jest też Chromecast audio który służy tylko do grania muzyki bez obrazu. @1Ender jest w temacie bardziej obeznany co do tych urządzeń. Myślę że mógłby dobrze doradzić co do połączenia paru technologi w całość utrzymując przy tym dobrą jakość dźwięku Kolega wyżej zaproponował Ci sprzęt używany . Nie zawsze jest to dobra rada bo sprzęt ma różny stan lub sprzedający może nie być fer. Bywa różnie. Ale pozwala sporo zaoszczędzić i kupić dużo lepszy sprzęt. Ale trzeba szukać. Warto jest ciągnąć temat i słuchać tu rad kolegów bo oni wiedzą o czym piszą i nie chcą źle. Nigdy nie miałem nowego sprzętu audio. Ale słyszałem że pierwszy odsłuch potrafi być mylący bo sprzęt musi się wygrzać. Szerzej wypowiedzą się ludzie co kupili lub sprzedają nowy sprzęt . Co do sprzętu używanego to tylko sprzedawcy z zaufaniem u których kupisz i będziesz mógł zwrócić. Oni również mogą doradzić, ale doradztwa bym tu nie brał pod uwagę . Wyłącznie zakup. Pisz na forum do skutku. Wszelkie wątpliwości pisz a im więcej szczegółów tym więcej osób będzie mogło Ci doradzić. Pozdrawiam Łukasz

Na ta chwilę mam już chyba wszystko. Kupiłem Chromecast'a i Decydowałem się na wersję 3.0 . To był dobry wybór z racji że puszczam młodemu bajki. Dźwięk odtwarzany jest przez tv albo przez wzmaka po optyku . Podłączony przewód nie odłącza dźwięku z tv. Jakość dźwięku jest w porządku. Dla to spory przeskok z racji że głośniki i wzmacniacz to świetny duet . Z czasem kupię Chromecast'a audio. Pewnie znów poczuję poprawę . Jakość dźwięku na ta chwile jest świetna. Moja playlista dostała skrzydeł. Tool który był tematem przewodnim w doborze sprzętu rozbrzmiewa bardzo jasno a bas jest głęboki , taki nie męczący. Idealnie wypełnia się powietrzem. Średnica jest bardzo wyrównana. Stanowi połączenie całego pasma. Nie wiem jak to wytłumaczyć ale jak słyszę gitarę basową która w utworze brzmi wręcz niczym kontrabas to wiem że to własnie tak ma brzmieć. Wysokie tony są jasne i szybkie. Nie znam się na muzyce na tyle by tu pisać jak to wszystko ćwierka ale dźwięk jest właśnie taki jakiego oczekiwałem . Nie wiem czy jak bym miał do dyspozycji kompa z dobrą kartą dźwiękową to słychać by było więcej ale na ta chwilę nie zaprzątam sobie tym głowy. Bardzo wam dziękuję za wszelkie rady bo gdyby nie wy to pewnie dalej bym błądził. Jak dziecko we mgle. Na pewno będę często zakładać na forum by być na bieżąco. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę zdrowych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia.

Jak kupie Chromecast 3 to audio z telewizora muszę pociągnąć tak ? Jak sprawdza Ci się ta podstawka ? Jakieś zwiechy czy też potrzeby restartu ? Oglądam różne przystawki ale chyba taki mibox nie jest lepszy.

Sprzęt ponoć jest po przeglądzie i były robione potencjometry. W odpowiedzi usłyszałem że trzeba je poprostu rozruszać. Nie wiem co znaczy rozruszać ale skoro objaw jest jaki jest to znaczy że zostało to zrobione kiepsko :-). Po świętach oddam sprzęt do fachowca i na pewno postara się o to by jeszcze długo podziałał. Jest promocja w X-kom na Chromecast 3.0 za 160 zł. Chyba warto.

Dojechały wczoraj . Podłączyłem , posłuchałem chwilę bo już późno było. Stwierdzam że grają rewelacyjnie . Wspaniale ale za krótko grały bym stwierdził dokładniej jak trzyma się scena i rozchodzi się dźwięk . Puki co to głębia jest dobra. Co do wzmacniacza to stwierdziłem że problem jest po stronie pokrętła volume. Kręcenie powoduje załączanie się lub utrata dźwięku w lewym kanale. Raz to nawet zresetował się , tzn załączył się ponownie. Dzwoniłem do sprzedawcy i stwierdził że oferuje swoją pomoc w razie czego. Ale nie wiem do końca w jakim zakresie. Oddam po weekendzie na przegląd . Święta idą więc możliwe że się to nie uda . Puki co to gra dobrze o ile dwa głośniki grają. Jeszcze nie sprawdzałem zworek. Ale mam instrukcje obsługi i wynika z tego że za zworkami podłącza się graficzne equalizery.

Dobra to jeszcze muszę zrozumieć jedna kwestię. Dźwięk po przewodzie optycznym jest lepszy od RCA czyli coaxialu ? Zawsze mi wpajano że różnice się pojawiają gdy przewód ma być dłuższy. Czyli np lepiej zastosować optyczny gdy odległość między urządzeniami wynosi więcej jak 4-5m z racji że RCA to prąd a zarazem opór. Co innego spdif. Urządzenia u mnie są w małej odległości ale jeśli rzeczywiście jest spora różnica to nie pozostaje mi nic innego jak zaufać. Generalnie sporo przerobiłem tematu w zastosowaniach przewodów na dużą odległość w urzadzeniach cyfrowych w urzędach . Jeśli przewód ma długość 25m to rzeczywiście miało to poważna konsekwencje i stosowano urządzenia by to zrekompensować. Krótka odległość jak 2m być może nie wiele tu wnosi. Ale może urządzenia audio rządzą się swoimi prawami. Jeśli nie słyszałeś różnicy to pewnie i ja nie usłyszę. Postaram się szybko podjąć decyzje.

Jeszcze nie kupiłem Chromecast'a . Zakupie za parę dni jak wpłynie wypłata. Wtedy też zakupie przewód. Zastanawiam się właśnie nad Chromecast 3 , ale nie podjąłem jeszcze decyzji. Może kupię audio bo tanio a z czasem złoże jakiegoś mini pc z kartą dźwiękową . Słyszałem że na malince tnie się YouTube a Netflix nie działa dobrze na kodi. Co innego na androidzie. Ale to plan za jakiś czas. Wszystko do przemyślenia .

Zadzwonię. Poinformuję o wszystkim . Zaproponuje że oddam sprzęt u siebie w mieście. Kolejny transport to ryzyko kolejnych uszkodzeń. Myślę że jak otrzymam sprzęt po świętach to nie będzie tragedii. Co do sprawdzenia zworek to sprawdzę jutro po pracy bo dziś już nie dam rady . Synek zasnął po długim marudzeniu. Jutro wszystko napiszę . Co z decyzją sprzedawcy i tym jak działa dac. Dobrej nocy.

Niestety już nie raz sparzyłem się usługami kurierskimi. Wzmacniacz który kiedyś odesłałem przyszedł z wgięta dolną blachą , urwanym trafem i wyłamanymi elementami z tyłu. Nie mam pojęcia jak można potraktować paczkę by coś takiego się stało. No ale nie to jest tematem tego wątku :-). Generalnie na wzmaka sprzedawca udziela 21 dni gwarancji więc nie wiem czy po oględzinach , może zadzwonić do niego i powiedzieć że coś takiego się dzieje. Może część kosztów przeglądu pokryje w ramach gwarancji 🙂

Już teraz jestem w szoku w jak dobrym stanie zachował się egzemplarz który posiadam. Tylko jedna Ryśka na frontowym panelu. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Jak tylko dotrą do mnie kolumny to sprawdzę wzmaka na focalach. Będzie miodzo. Czy każde podłączenie line in jest przez daca ?

Przegląd na pewno się zrobi :-). Inna sprawa to taka że opis "stan techniczny bardzo dobry" to taki który nie wymaga napraw. Nie czepiam się tego bo to nie nowy sprzęt ^_^. Co do podłączenia to dodaje zdjęcia.

Dziś dotarł do mnie wzmacniacz . Luxman gra świetnie ale zauważyłem pewien problem. Potrafi nie grać jeden kanał - lewy. Uruchamia się od dotykania palcem Jack'a. Potrzeszczy trochę i zaczyna działać. Jak nie działa to działa bardzo cicho a potrafi przestać działać z chwili na chwilę. Trzeba przykładać ucho by usłyszeć. Oddam go na przegląd bo nie mam pojęcia co to może być. Generalnie jak działa wszystko to gra równo. A i zapomniałem dodać że głośnik zaczyna działać gdy wciśnie się line straight. Ale wtedy nie działa przedwzmacniacz.

Właśnie dokonałem zakupu wzmacniacza który znalazłeś na allegro 😉. Zadzwoniłem też do waszego kolego z Myślenic i po krótkiej rozmowie doszło do zakupu focali. Pan ze sklepu potwierdził że ten zestaw bardzo dobrze zagra. Nie pozostaje nic innego jak czekać na przesyłkę i odsłuchać wszystkiego. Na ta chwile myślę o źródle dźwięku. Są dwie opcje : malinka + dac pro RCA Mini pc z wbudowanym procesorem j5005 i karda dźwiękową PCI. Może sprawdzoną już przeze mnie audiotrack albo mia. Taki zestaw też będzie pobierać mało Wat a będzie wydajniejszy.

W poniedziałek zadzwonię do Pana z allegro i wszystkiego wypytam. Myślę że uda się wszystko dogadać. Luxman nie wygląda najładniej na świecie ale w końcu chodzi o brzmienie 😉 koszt wszystkiego jest sporo niższy i obie oferty są od sprzedawców więc jest możliwość zwrotu tak więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko dokonać zakupu po jutrzejszym telefonie. Bardzo wam dziękuję za wszelkie rady. Myślę że dzięki wam zrobiłem ogromny krok w stronę audio w domu. I to nie byle do jakiej muzyki bo poprzeczka z tego co zrozumiałem była postawiona wysoko. Jutro napiszę na czym stanęło i co postanowione. Pozdrawiam Łukasz

Mogę spytać o jakie podkręcenie chodzi ? Kwestia zabawy przedwzmacniaczem czy ingerencja w kolumny ? Są dwie oferty na olx ( na allegro nie ma żadnej) jedna z jakąś modyfikacją zwrotnicy a druga bez modyfikacji. Ogólnie bardzo podoba mi się ta propozycja . Jestem skłonny zakupić ten zestaw. Jest jeden problem . Mianowicie odbiór osobisty kolumn i wzmacniacza wiąże się z przejechaniem 1k km . Bardziej skłaniał bym się ku wysyłce. Osoba sprzedające kolumny posiada też standy na sprzedaż. Generalnie komplet kosztowałby mnie 2900 zł. Podejrzewam że z przesyłką to koszt 3k.

No to widzę że już ustaliliśmy że ciężko będzie dogodzić. Wiadomo nie ma róży bez kolców :-). Jak zrozumiałem , wielkość pomieszczenia też nie nadaje się do wydobycia głębszych doznać a wstawianie tu czegoś droższego to przerost formy nad treścią. I w pełni się zgadzam bo nie chciałbym wydać sporo pieniędzy na ferrari mieszkając na małej wyspie z jednym monopolem. Idąc drogą kompromisów i zdrowego rozsądku zastanawiam się czy jest sposób by osiągnąć chociaż część efektów na których mi zależy. Nie wiem czy niska cena kolumn zawsze jest wyznacznikiem jakości. Nie znam się więc głupot nie będę pisać. Ale myślę że nie licząc wzmacniacza , wydatek 1500 zł czy nawet 2000 zł na kolumny jest do przemyślenia . O ile jest opłacalnie. Wiadomo, czasem pewien przedział cenowy nie wnosi nic nowego czy też nie spowoduje przeskoku jakościowego ale jest szansa że paroletni sprzęt w tej cenie mógłby zagrać dobrze. Słyszałem że stare kolumny ciężko się napędza . Mówię na przykładzie np Arcus'ow które jeśli wierzyć ludziom to przy dużej oporności potrafią przesterować i dostać zwarcia. Zależy mi na dobrej skuteczności . Nie rozkręcam gwizdka volume by bawiła się ze mną cała współdzielenia. Luxman , myślę że to świetny sprzęt . Nie mam pojęcia jak z jakością wbudowanego daca. Do tej pory miałem wyłącznie styczność z dacami w postaci kart PCI takich marek jak Mia czy też audio track. Też karty potrafiły dać czadu. Wiadomo , technologia idzie do przodu. Zastanawiam się jak to z tym daciem w luxmanie. Przy tym wzmacniaczu za źródło dźwięku może posłużyć co kolejek skoro dać już jest ? Nie znam się na barwach czy też preferencjach dźwiękowych danych kolumn czy też producentów. Przydała by się jakaś podpowiedź w którą stronę spojrzeć w poszukiwaniach. Dużo dobrego słyszałem o kolumnach kef. Zaintrygował mnie model maluch podłogowek z serii One Two. Konstrukcja zamknieta o dobrej skuteczności. Może nie trzeba by było ich mocno rozkręcać unikając kompresji czy dudnienia. Co do podstawkowych to nie mam pojęcia od czego zacząć. Poczytam poszukam może dam jakiś przykład. Pozdrawiam Łukasz

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Cóż nie przyszło mi do głowy opisywanie barwy dźwięku który oczekuję. Jeśli miałbym tego dokonać to chyba najłatwiej przyszło by mi to na poszczególnych kawałkach i odczuciach jakie im towarzyszą i oczekiwaniom. Za pierwszy przykład myślę że nadawałby się kawałek Tool - Eulogy. Sam początek to duża ilość wysokich i głębokich dźwięków. Uwielbiam efekt cykad. Dzięki którego nie da się zlokalizować źródła , wręcz przestrzeni 3d. O dłuższej chwili dochodzi do wyczekiwanego wejścia dudnień . Oczekuje by była ona głęboka . Głęboka i pełna energii na tyle by przyprawić o gęsią skórkę i przewrót w żołądku , w dobrym tego słowa znaczeniu. Gdyby tak przyjrzeć się na tym co tak naprawdę wprawia moje ciało w wibracje przy odsłuchu to na pewno spójność dźwięków. Pełna kontrola nad niskimi tonami. Lubie ocieplony pełen gęstości dźwięk. Lubię jak dźwięki są dokładnie selekcjonowane i odgrywane tak jak trzeba . Tak jak by poukładać je w rzędzie i kazać im nabrać prędkości. Ma być moc. Coś jak pierwszy raz słyszymy efektu w Transformers. Chyba wszyscy wiedzą o które mi chodzi. Weźmy drugi przykład. Kawałek gojira - backbone. Mimo nadmiaru dźwięków i w brew pozorom sporej nie spójności to dobre głośniki potrafią nadać odpowiednią płynność i rytmikę przy tym odpowiednio nadając miękka otoczkę całej scenie. Ostatni kawałek to All them witches - elk. Blood heart. Jest to kawałek gdzie bardzo ważne jest to by wokal tu rozbrzmiewał nie zatracając się w gitarze które grają tu pierwsze skrzypce. Pewną selektywność środka i jasności wysokich tonów. Górne pasmo powinno tu być gęste i nie dzwoniące po uszach. Nie męczące. To samo się tyczy kawałka " Family song for the leaving " tu praktycznie nie ma basu ale całokształt powinien rozbrzmiewać pewną ukryta mocą. Mocy tej nadaje wokal. Nie chciałbym bym by dźwięki były rozlazłe lecz miękkie z odpowiednią prędkością i dynamika. Na słuchawkach słyszę stopę i kiedy został nadany przytup . Dźwięk perkusji nie koniecznie nadawany jest odrazu ,on w wielu przypadkach potrafi rozbrzmiewać z czasem nadając szerokość sceny. LubUe gdy muzyka nie męczy. Wiele kawałków ma " drapany charakter" lecz moje dotychczasowe słuchawki koss porta pro potrafią nadać płynności. Nadać uczucia drgania ziemi przy czym słyszeć dokładnie tego efektu cykad. Generalnie zawsze musiałem posiłkować się subwooferem a na przed wzmacniaczu wyeksponować tony wysokie wraz ze średnica. Taki zabieg zawsze pomagał . A ile trzeba dać by osiągnąć taki zamierzony efekt? Podejrzewam że cena rośnie wraz z potrzebą nagłośnienia większego metrażu. Tu jest nie wielki. Jestem bardzo wdzięczny za wszystkie wasze rady. Bardzo wam dziękuję . Pozdrawiam Łukasz

Szkoda że nie odezwał się żaden z kolegów od metalu. Wtedy pewnie łatwiej było by podjąć decyzję. Skłaniam się ku zestawowi z Elac debut b6.2 plus jakiś rotel bądź yamaha. Zauważyłem że na aukcjach rotele z pilotem to wersje a2 w górę. Nie zauważyłem by ktoś sprzedawał w/w kolumny na aukcjach pozostaje więc zakup nowych bez możliwości odsłuchu bo mieszkam na zadupiu czyt. Olsztyn. Oczywiście do tego zamierzam złożyć malinkę jako źródło dźwięku. Uznałem to za świetne rozwiązanie tym bardziej że mogę obok volumio zainstalować Androida i oglądać filmy z dobrą jakością dźwięku . Nie wiem czy dobrze to sobie poukładałem w głowie. Robię coś na wzór biznes planu a raczej planu zakupowego. Widziałem na stronie top hi-fi fajne zestawy tych kolumn z paroma wzmacniaczami. Cena mocno przekracza budżet ale może jest opcja wzięcia czegoś na raty. Wiem że mogę trochę wymyślać, marudzić, ale staram się znaleźć złoty środek. Mam mętlik w głowie tym bardziej że wiąże się to z wydaniem sporej ilości pieniędzy a nie ma kogo się poradzić. Podnoszę wciąż granice budżetu bo czasem może lepiej wydać więcej na nowy z dobrą poradą niż jeździć po Polsce po prywatnych domach na odsłuchy i tracić czas jak i środki które można by było przeznaczyć na sprzęt. Dziękuję wszystkim za porady bo są dla mnie bardzo ważne i doceniam każda cenną radę. Pozdrawiam Łukasz

A gdyby zakupić tę kolumienki to jakiego wzmacniacza szukać by zagrały dobrze z ciężkim brzemieniem ? Bywa że słucham spokojnej muzyki po ciężkim dniu w pracy ale preferuję głównie ciężkie brzmienia. Słyszałem że jak ktoś ma tego typu zestaw do takiej muzyki to dobrze zagra z resztą . Czyli jakiś deep house czy też chill wypadnie również dobrze.

Zdecydowałem się na zakup nowego zestawu malinki z dać + pro z racji że dotychczasowy sprzęt posiada złącza RCA. Pytanie tylko czy warto zakupić nowa wersję 4b która posiada nawet 4gb i dual HDMI. Czy nie jest to przesada ? Różnica w cenie dość spora a różnice nie wiem czy warte to jest tych pieniędzy. Może nowsza wersja lepiej poradzi sobie z Netflix'em. Pozdrawiam Łukasz

W takim razie czekam 🙂 mam nadzieję że ktoś się w końcu odezwie . Cieszę się że odezwałem się w sprawie kolumn i wzmacniacza bo nasza rozmowa poruszyła inne kwestie. Temat malinki i źródła jakim może się stać było dla tematem dalszego toru. W tym momencie jest to dla mnie ustalony tor. Taka lista do realizacji. Jak ktoś nie wie co z czym to takie twarde rady to zbawienie. Bez doświadczenia nie ma własnego zdania czy też gruntu po którym można chodzić. Nic nie zrobisz... Toniesz :-P. Jeszcze raz dzięki za sugestie i czekam Pozdrawiam Łukasz

Poczytałem właśnie o raspberry i uznałem to za najlepsze rozwiązanie. Myślę że mogłoby posłużyć nie tylko jako streamer do muzyki ale obok volumio zainstalować kodi i Netflix'a. Urządzenie multimedialne z dobrą jakością dźwięku. Odezwę się do Pana na forum który sprzedaje zestaw o którym wspomniałeś. Raspberry i hifiberry i na ta chwile wzmacniacz ten co mam na 3116 i dobre głośniki . Myślę że dobrze to powinno zagrać. Spróbuję kupić rotela w dobrym stanie i oddać go na przegląd. Czy ma znaczenie jakie przewody służą do pieczenia wszystkiego razem ? Odkąd pamiętam to wszystko łączyłem za pomocą RCA lub Jack. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Skoro jest możliwość doboru wzmacniacza do głośników bo ważna jest barwa i klimat muzyki to czy takie źródła nie mają podobnego wpływu na zmianę barwy dźwięku ? Może wtedy dobrym pomysłem jest zakup zestawu grającego który jest uniwersalny. Dobry na wszystko . Nie wiem czy takie twierdzenie to zło powszechne . Jak to się mówi ... Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego .

Budżet to nie problem . Myślę że jest mocno elastyczny i jeśli poznał bym konkrety czyli : kolego , potrzebujesz dokładnie tego i tamtego. Takie kolumny wystarcza , do tego wzmacniacz taki bądź owaki jak znajdziesz . To myślę że mógłbym budżet zwiększyć . Jeśli chodzi o źródło to już konkrety usłyszałem i myślę że to nie głupi pomysł . Wspomniałeś o raspbery pi. I wiele dobrego słyszałem o takim rozwiązaniu. Kompaktowe i jakościowo super. Volumio świetnie sprawuje się jako źródło dźwięku. Świetne propozycje. I nie drogie jak widzę. Myślę że 500 + w każdej rodzinie przechwytywane jest przez kobietę . Osobiście nie widziałem tych pieniędzy 🙂

Co do prostych napraw elektroniki nie ma problemu . Wymiana kondensatorów czy zimne luty nie stanowią dla mnie problemu. Rozejrze się za tymi wzmacniaczami. Czy przykłady które podałeś to wzmacniacze dla tych kolumn dali które polecił kolega Stream czy jako dobre przykłady sprzętu dla rocka?