Skocz do zawartości

fido920

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Warszawa
  1. Super 😀. Ten drugi projekt, co teraz przesłałeś to malinka, DAC+pro z wyświetlaczem i zasilaczem...? Skąd wyprowadziłeś połączenie po analogu? Ja skłaniałbym się zamontować płytkę tak, żeby wpinać się z tyłu bez dodatkowych przejściówek...Nie znam się na elektronice, chcę kupić gotowe moduły i je zmontować-w końcu ma być tanio;)
  2. Wycinałeś u nich otwory czy sam? Jeśli u nich to skąd wiedziałeś w którym miejscu? Chyba, że dopasowuje się później montaż malinki w otwory na płycie montażowej...? Czy płyta montażowa jest w zestawie?
  3. Mógłbyś wrzucić konkretną obudowę, którą wybrałeś? Bardzo zgrabna i niewielka...
  4. Te 120 to jeśli chodzi o tranzystor-AP podaje od 20-120W, lampowiec podobno i 15W je wysteruje-to tylko z innych for odpowiedzi...
  5. Witam na forum Audio. Koledzy poszukuję wzmacniacza do napędzenia moich Audio Physic Yara Classic. Na konkurencyjnym forum koledzy obecni także i tutaj już coś doradzali, ale cena jednak trudna do przeskoczenie. Poza tym, fajnie byłoby gdyby za jakiś czas wzmacniacz podszedł do kolumn , które spełnią się w odrobinę większym metrażu (w tej chwili 16 m, docelowo nie więcej jak 25) (tu myślę o polskich produktach jak np YB Audio). Oczywiście z tęsknotą spoglądam w stronę WBA, ale tak jak pisałem to ponad budżet, choć producent złożył ofertę na hybrydę w klasie D do 3500-taką kwotę mogę przeznaczyć. Nie boję się sprzętów używanych, no i po przestudiowaniu całego wątku, raczej skłaniam się ku lampie. Dysponuję jeszcze daciem od NuPrime DAC-9, na wyjściu ma XLRy, sterowanie głośnością z pilota-drabinka rezystorowa. i Tu np jest taki wzmacniacz: https://allegro.pl/oferta/jolida-302-crc-7791022766 Ma wejście XLR, możliwość połączenia w trybie końcówki, jest używany-co w przypadku gdybym po czasie zdecydował się sprzedać nie wtapiałbym dużo kasy. Oczekuję, że zagra dobrze i w rocku i popie i w metalu-lubię niskie zejście basu, brzmienie raczej uniwersalne. Choć w mojej Redze nie powiem są pewne brzmienia, które naprawdę bardzo mi się podobają, jednak brakuje mi "kopa" w cięższej muzyce-gitarowe rify nie brzmią w ogóle "ciężko i soczyście", bas nie taki jak trzeba, góra bardziej szeleści niż syczy czy podźwiękuje. Za to w spokojniejszych kawałkach pianino, fortepian czy trąbka są jak zaczarowane...No i przy cichym słuchaniu skrajów pasma w ogóle nie słyszę, nie wspomnę o przestrzenności czy stereofonii jakiejkolwiek. Najlepiej byłoby, gdyby połączyć to o czym piszę. Co sądzicie o takim pomyśle z Jolką?
×
×
  • Utwórz nowe...