marekjs

Okay, dziękuję. Zaczaiłem. Dodatkowy wzmacniacz napędza fronty, aby wzmocnić stereo z zewnętrznych źródeł podłączonych pod wzmacniacz. Jednocześnie podejrzewam, że po przełączeniu źródła z amplitunera kina domowego, może służyć on jako wzmacniacz do kina, bez przekładania kabli do frontów. Rozumiem, że istnieje jakiś zestaw Klipsch co pasuje do obu opcji... Przyznam, że robi się niezła pajęczyna. Ustawienie nr 1 - Przykładowo chcę posłuchać muzy ze Spotify z amplitunera KD - sygnał idzie na fronty przez wzmacniacz, po czym np. chce jeszcze jakoś odpalić subwoofer pod taką konfigurację . Po czym przykładowo chcę obejrzeć film pod Netflixa z HDMI - ustawienie nr.2 - sygnał wchodzi na amplituner i wychodzi na fronty przez wzmacniacz i jednoczesnie na resztę kolumn i subwoofer. Ustawienie nr 3 - chcę zagrać na konsoli - sygnał wchodzi na ampl KD - reszta jak w ustawieniu nr 1 Ustawienie nr 4 - Chcę posłuchać muzy spod zewnętrznego odtwarzacza cyfrowego - podpinam pod źródło wzmacniacza pomijając ampl KD Czy jest jakaś opcja aby to zgrać i przykładowo wybieram ustawinie nr 1 z pilota, potem nr 2 itd, czy za każdym razem kręcę dziesięcioma pokrętłami, albo jestem skazany na 5 pilotów i się gubię? Przyznam, że ostatnio muzyki słucham w terenie na Bose (dwie kombinacje noise cancelling douszne, lub duże), lub mam na stole gdzieś w terenie Soundlinki zgrane pod party mode...taka praca.... Ale czasam i wracam do domu i chcę zadziałać na dużym formacie zamiast na portable

Witam, fakt, czytałem świetne opinie na temat rf Klipscha... Okay, to w takim razie, w jednym pomieszczeniu stoi zestaw kolumn pod kino i dodatkowe kolumny pod stereo ? Jak to zgrać np. na Klipsch, o ile te kolumny zagrają pod audio? Czy iść na kompromis tj. kolega Repugnant sugeruje? Ale czy pod audio to pójdzie? Kolega tomek4446 wypowiedział się, że pod stereo "no go"...

Witam, jestem pełen optymizmu i wierzę w opinie osób doświadczonych. Nie jestem zupełnie zielony jeżeli chodzi o sprzęt hifi, ale nie kompletowałem jeszcze kina domowego takiego kalibru. Kupując sprzęt można by rzec za "kilkanaście/dziesiąt tysięcy PLNów" , niekoniecznie hifi, jeszcze nigdy się nie zawiodłem, czerpiąc porady z forum. Za przykład podam Sony 85" - jakość powala na kolana za tą cenę, nawet porównując do mojej wcześniejszej (rok różnicy) wersji 65". Wierzę, że sprzęt za taką cenę prezentuje pewnego rodzaju klasę. To tak jak z zakupem Porsche Cayenne. Wiadomo czego można oczekiwać od takiego samochodu - przede wszystkim jakości. Kolumny mają przede wszystkim powalać mocnym brzmieniem. Nie jestem fanem muzyki relaksacyjnej, czy poważnej. Mają dać radę przy oglądaniu Avengers, odsłuchu cięzkiego rocka, czy elektronicznej, a jednocześnie wytrzymać Tomb Raidera na PS4 przykładowo...

Witam, Faktycznie myślałem nad A2080. Nawet miałem okazję go niestety tylko obejrzeć z bliska, porównując z A3080. Niestety, z odsłuchem gorzej. Nie ma mnie w lokalizacji i muszę praktycznie kupić zdalnie i postawić na pewniaka. Często się przemieszczam.... Czyli statystycznie i doświadczenia co "najlepiej chodzi" pod tym sprzętem, jeżeli chodzi o kolumny?

Witam, Jestem zielony w temacie, jeżeli chodzi o producenta. Jest zbyt wiele sprzętu na rynku. Mam instalację na 7.1 pod zestaw podłogowy, ze względu na sufit. Pomieszczenie jakieś 50 m2. Kiedyś myślałem nad projektorem, ale zdecydowałem się na Sony Bravia 85'' (stoi i się kurzy). Nie mam parcia na MusicCast, lub alternatywne rozwiązanie, aczkolwiek jak ktoś mnie przekona to mógłym się nad tym zastanowić (mam parę pomieszczeń w domu). Ma to grać pod kino, muzykę i dać radę pod konsolę. Mam spory budżet. Pozdrawiam i proszę o radę. Marek