michalt001

Dzięki A nie biorąc pod uwagę ceny, Thule lepiej zagra? Pod jakim względem?

Rozumiem, dzięki, właśnie piszę do Pumpurka. Jeśli by jednak ktoś na Forum miał kiedyś coś bliżej z którymś z tych wzmacniaczy lub czymś w podobnej półce cenowej, to będę wdzięczny za przelanie wiedzy do wątku.

Dziękuję To może tak spróbuję. Czyli tych wzmacniaczy z postu nie kojarzysz? Tego modelu Thule, Rotela i HK? O nich myślałem, bo udało mi się poczytać recenzje z Audio o nich. Do Pumpurka też zadzwonię / napiszę.

Problem w tym, że nie mam jak pojechać 140 Km do tamtego domu, zabrać monitorków, przyjechać z nimi do Kr i potem do Myślenic. Tzn teoretycznie by się dało, ale trwało byto wieki, musiał bym czekać aż będę miał wolny weekend żeby tam pojechać. Chciałem kupić coś żeby już grało jak tam pojadę, a na razie by czekało tutaj w Krakowie. Jeśli się okaże, że gra źle, będę może tak kombinował, ale staram się być dobrej myśli, że uda mi się kupić coś przyzwoitego. Myślisz, że żaden z tych 3 się nie nadaje? Czy słyszałeś jak te wzmaki grają, możesz coś o tym powiedzieć?

Problem w tym, że nie znam się więc nawet nie mam odpowiedniego słownictwa. Łatwiej mi powiedzieć, czego chcę uniknąć. Drażni mnie efekt - pisząc własnymi słowami - jak by był koc narzucony na głośniki. Nie wiem, jak to poprawnie nazwać. Z innych rzeczy, drażni mnie jak dźwięk jest - np. w tym Technicsie - jakby urwany za wcześnie. Coś jak byś zagrał dźwięk na gitarze i nie pozwolił strunie wybrzmieć tylko zaraz przytłumił ręką, skrócił czas trwania dźwięku. Zależy mi na dobrym basie. Zależy mi też na tym, żeby góra przy szybkich kawałkach rockowych czy metalowych nie tworzyła "jazgotu". Oczywiście nie chciał bym szumów kiedy słucham cicho - zdarzało mi się słuchać sprzętów, które kiedy włączałem cicho szumiały. Nie wiem, czego to wina. Czy możecie napisać, czym się będzie różnił dźwięk z podanych przeze mnie wzmacniaczy? Może tak mi będzie łatwiej. Nie wiem, na czym polegają różnice.

A, rozumiem. Nie jestem w stanie teraz napisać, bo to poza moim miejscem zamieszkania, w takim domku wakacyjnym. Kupiłem używane, posłuchałem u faceta, który sprzedawał, wydawało mi się, że w tej cenie grają nieźle. Na moją następną wizytę w tym domku chciałem już ze sobą zabrać wzmacniacz. Wcześniej grało na Pioneerze (wstyd powiedzieć, ale naprawdę nie wiem, na jakim - takim z 2ma CD, korektorem i wzmacniaczem w jednym), Potem używany amplituner Technicsa, ale nie dam rady na nim słuchać, nie gra mi to zupełnie. Niestety, jestem ignorantem w temacie i poruszam się dość po omacku, troszkę jak dziecko we mgle. W mieszkaniu u siebie mam Yamahę RX-V775 z podłogówkami Mission 763i a w drugim pokoju Yamahę R-N602 i monitorki JBL studio 230

Dzięki za odpowiedź. Tak, monitorki są takie jak pisałem, Wharfdale Diamond. Ze wzmacniaczem chciałem się zmieścić do 500zł, maksymalnie do 1000zł, ale jedynie jeśli faktycznie by była znacząca różnica w jakości dźwięku. Słucham muzyki niezbyt głośno i gra to małym pomieszczeniu. No i w perspektywie dokupienie CD - też nie mam pojęcia, jaki, ale nie chciałem za dużo wciskać do jednego wątku, poza tym to dopiero za kilka miesięcy. Na razie musi wystarczyć sieć.

Dzień dobry To moja pierwsza wiadomość na Forum, nie znam zwyczajów, chciałem się przedstawić - Michał. Proszę o pomoc w wyborze wzmacniacza, po przeglądaniu starych numerów Audio i forów, znalazłem takie 3: - Thule Spirit IA-100 za ok 950zł - Rotel RA-930AX za 444zł - Harman Kardion HK620 za 300zł Docelowo będzie grało z CD, który dopiero zakupię. Aktualnie z AudioCastem, Spotify i Tidall. Miejsce pokój ok 4,5 x 5,5 m Do tego monitorki Wharfdale Diamond Muzyka: niestety różnie. Sporo rzeczy, których nie potrafię zaklasyfikować do gatunków - nie znam się. Może podam przykładowych wykonawców. Np. Nils Peter Molvaer, szczególnie Hamada. Pink Floyd. Marillion. Queensryche. Dead Can Dance. Chris Rea. Leonard Cohen. Dużo rocka, w różnych odsłonach. Metal. Troszkę Jazzu (np. David Brubeck), trochę klasyki (Mozart). Będę wdzięczny za wszelkie rady : )