Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Co do kwadrofonii per se to ojciec mi o niej opowiadał jak był na próbnym pokazie nowej technologii w latach 70tych i robiło to wtedy wrażenie. 4 kanały, nie zdublowane stereo. Ale temat zdechł z tego co widać. Nieważne. W moim przypadku druga para z racji umeblowania i podobnych spraw będzie często grać sama. A jak nie sama, to raczej przy filmach, nie muzyce, bo faktycznie zauwazylem że para 280tek z przodu solo gra przyjemnie. Dodatkowy bas w postaci subwoofera jest mi zbędny. Wracając do meritum, czy mniejsi bracia 230tek, czyli 220tki bez nadmiernego kręcenia potencjometrem grają ok jak na ich wielkość? Czy może po taniosci Magnat Monitor Supreme 202? Tylko że: a) są 4 ohmowe i b) pewnie szału nie będzie?
Drugie pytanie. Czy znacie kogoś w Łodzi lub okolicach kto zna, lubi i będzie w stanie rozgrzebać stary wzmacniacz z lat 70tych? Mam nasz polski wzmacniacz (+kolumny), produkowany na eksport w którym siada jeden kanał. Chcę go zreanimować. Pamiątka. Dzięki za ewentualną pomoc. Miłego weekendu.