Zaczynam remont nowego mieszkania w bloku 1p. I do tak zwanego dużego pokoju szukam kina 5.1 lub 5.0 , pokój ma wymiary +/- 20mk 434x450cm. Kolor pomieszczenie szarość główna ściana z z tv perłowa biel.
Budżet około 7-8k im mniej tym lepiej, ma to grać wraz z TV Philipsa 75" Co do wymagań, audiofilem nie jestem, filmy NETFILX, HBO GO, Bluray muzyka to radio FM plus YT i jakieś płytki CD styl raczej muzyka teraźniejsza jak starszy hip-hop/rap. TV pewnie z pierdziawek telewizyjnych. Czas odsłuchu wieczorami po 20:00
Amplituner wybór padł na Yamaha A880 lub v685 - tylko zależy jaki zestaw głośników zostanie wybrany jeśli chodzi o styl grania być może firma ulegnie zmianie.
Głośniki: Bardzo podobają mi się Jamo s809 5.1 ale wyczytałem że jakość nie adekwatna do ceny ale podobają mi się najbardziej , znalazłam też Monitor Audio Monitor 200 wyglądają sensownie i są w kolorze białym. Klipsh 820F tutaj nie bardzo podoba mi się wygląd głośnika wysokotonowego ale może nadrabia dźwiękiem i jest to jakieś uprzedzenie, polecane Magnat Shadow, Heco Aurora, stx electrino 250 ;/ w sumie to spory jest wybór, 3 dzień wertuje forum i recenzje na YT i zwariowałem
Zastanawiam się czy jest możliwe by zestaw przednich zagrał w kinie bez subwoofera mała ilość miejsca, chodź chyba mija to się z celem gdyż w filmach zejście niskich tonów jest ważne tak samo jak przestrzeń i to one czasem buduje napięcie.
Co oczekuje od dźwięku, by nie był męczący zarówno dla mnie jak i pobliskich sąsiadów, Bas niski ale żeby nie demolował wszystkiego wokół siebie i chyba co najważniejsze to wielkość kolumn.
Ustawienie to TV na przeciwko kanapy narożnika, kolumny koło TV, przy kanapie głośniki efektowe, centralny na półce pod TV. Umeblowanie, komoda, stół krzesła, jakieś zasłonki na oknach.