Skocz do zawartości

Krystian Sobczyk

Uczestnik
  • Zawartość

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    x

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Kupiłem: Bowers & Wilkins PX7 i po dwóch tygodniach mogę stwierdzić: Dźwięk jak na połączenie z Iphonem jest bardzo dobry, oczywiście bierzmy pod uwagę, że łączymy go z telefonem z technologią, której daleko do doskonałości. Tutaj nie będę mówił co to jest dobry dźwięk a co to jest słaby. Wchodzenie w subiektywne odczucia własne nie jest dobrym pomysłem. Nie są to słuchawki audiofilskie, są produktem znanej, cenionej firmy, która jak każda firma chce zdobyć nowych klientów i sprzedać produkt. -słucham gramofonu połączonego z amplitunerem yamaha na Px7 mistyczne doświadczenie -klawisze są klawisze są intuicyjne , nie ma przypadkowych wciśnięć, są świetnie rozmieszczone, -wygląd - zachwyca, do wykonania nie mam najmniejszego ,,ale" -natychmiastowe połączenie z Iphonem, pod warunkiem, że sparujemy tylko z jednym urządzeniem. -zatrzymywane dźwięku, po zdjęciu słuchawek, po podniesieniu jednej słuchawki - działa bez najmniejszego problemu, nigdy nie zdarzyło się aby dźwięk się nie zatrzymał. Magia, która działa 🙂 -połączenie stabilne w centrum największego miasta w Polsce (co wcale nie jest takie oczywiste) -idealna synchronizacja niezależnie od źródła. ale: uszy się pocą, nie są wygodne i tu nie pomogą miłe w dotyku, delikatne nauszniki. Nie czuje się słuchawek jeśli chodzi o wagę, natomiast trzeba się przyzwyczaić, że słuchaweczki lekko naciskają na żuchwę. Po zdjęciu słuchawek czuje się ulgę. Mamy teraz zimę, aż boję się co będzie latem. Także reasumując najważniejszy minus wg mnie: czuć nacisk na uszy-głową/pocenie ucha. - aplikacja headphones bywa kapryśna, to znaczy czasem trzeba dwa razy a nawet trzy razy czekać aby się połączyć. Chociaż to nie jest ogromny problem, korzystam z niej tylko po to aby przełączyć źródła - Nie wiem skąd wynik 30 godzin na baterii? Słuchając maksymalnie 2 godziny dziennie w trybie mieszanym raz z redukcją szumów raz bez po tygodniu miałem 20 procent. Słuchanie powyżej połowy głośności - zabiera zdecydowanie więcej z mocy z naszej baterii. W przypadku naprawdę niegłośnego słuchania - jestem w stanie uwierzyć w te 30 godzin. Redukcja szumów, początkowo myślałem, że ucisza wszystko a tak nie jest - kobiety na ucisza na pewno (przynajmniej mojej) Sprawdza się do tłumienia dżungli miejskiej, w czytelni wycisza dźwięki domowe typu grzejnik, czajnik. A głos ludzki nie za wiele. Chociaż jestem w niej zadowolony przemieszczając się tramwajem, robi to co ma robić. Jednak ktoś miał ochotę medytować na lotnisku to niech myśli o Sony -Po podłączeniu na w telefonie z androidem kablem - USB C - USB C - działa, zastępuje minijacka. Co jest po prostu wygodne. Jednak nie działa po podłączeniu kablem USB C - Lightning. A szkoda! -Rozmowy telefoniczne na poziomie słuchawek bezprzewodowych z półki cenowej 300 zł. Chociaż nie zostały do tego stworzone. -Warto wydać 1800zł? Można trochę się napocić i kupić taniej w sieci. (Na pierwsze imię nie mam Janusz, na drugie też nie) Moi zdaniem i tak i nie. Tak, bo dźwiękowo nie rozczarowują. Nie - bo słuchawki poza dźwiękiem to wygoda. A tutaj nacisk na głowę jest i pot również i ani przez chwilę nie zapomnimy o słuchawkach. Na pewno cenię je za dreszczyk emocji, który daje mi dźwięk saksofonu, kiedy tramwaj zamienia się w chrzciny w kawalerce. A za tramwajem klaksony, kartki pogotowia i krzywe szyny. Na pewno instrumenty akustyczne spisują się wyśmienicie (no może nie mam wrażenia, że Diana Krall wyskoczy mi ze słuchawek i zaprosi do tańca, ale z drugiej strony to nie świadczy najgorzej o moim zdrowiu psychicznym) Słuchawki wydobywają też niuanse. ANC nie degeneruje poważnie dźwięku. Jeśli znasz słuchawki wygodniejsze i z takim dźwiękiem - wymień. Ja szukałem wystarczająco długo i tylko Px7 wpadło mi w ucho.
  2. Głównie: Iphone, macbook, Yamaha rn803d, lampowiec luxman sq-n 100, mam po kablu sennheiser hd 555, ale nie do końca jestem z nich zadowolony i takie dźwięku nie szukam
  3. Chciałbym mieć w miarę dobry dźwięk i w miarę dobry ANC i wygodne. Słuchałem: Dali io 6 - byłem rozczarowany dźwiękiem, (może kwestia kodeków?) ANC było w miarę dobre, wygodne Bowers & Wilkins PX7 - dobry dźwięk, ANC słabe, niewygodne - może potrzeba czasu. Bose 700 - przeciętny dźwięk, dobre ANC, wygodne SONY WH-1000XM3 - miałem możliwość wypróbowania ANC - kapitalny, wygodne Czy dorzucilibyście jeszcze coś do tej listy? Jak na razie PX 7 do mnie przemawiają.
  4. Działa, filmy bez opóźnień bardziej zaawansowane aplikacje nie dają radę (ok 5 sekund opóźnienia) Miras23 korzystasz może z Yamacast na macOS?
  5. Mam pytanie w szczególności do posiadaczy yamahy i macbooka. To, że można przesyłać dźwięk bezprzewodowo wiem doskonale, ale czy można oglądać przykładowo film na laptopie (nie mam telewizora) i czy nie ma problemów z synchronizacją? Z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...