Skocz do zawartości

TomekN

Banned
  • Zawartość

    1 600
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez TomekN

  1. Chyba nie można uwalić czegoś, co leży na samym dnie wiadra z absurdami. Raczej to Wy nie byliście w stanie podnieść tej teorii, że nadruki (strzałki, literki) na izolacji mają jakikolwiek wpływ na cokolwiek, nie mówiąc już o słyszalnym wypływie na brzmienie. Doceniam Twoje starania w celu merytorycznego i naukowego przedstawienia zagadnienia, ale niestety z nic praktycznego z Twoich wypowiedzi nie wynikało. Dla zwykłych użytkowników niezaznajomionych z terminami które poruszasz, była to jeszcze większa mgła i powód do jeszcze głębszych wierzeń, że "coś może być na rzeczy". Ale konkretnie na moje cztery praktyczne pytania (zadane w punktach) - nie odpowiedziałeś. 😂
  2. Niezbyt. Revel Salon 2 to kolumna 4-drożna w której trzeba napędzić 6 przetworników i wzmacniacz typu 500W (przy 8 Ohm, ~1000W przy 4Ohm) nikogo nie dziwi. Nawet jeśli zagra na monoblokach 250W, to "przewymiarował" te wzmacniacze tylko dwukrotnie. Zwróć uwagę, że standardowy kabel zasilający 2,5mm² już jest "przewymiarowany" do tego wzmacniacza ponad 2-3 krotnie. Nie ma żadnych (udowodnionych) korzyści, z posiadania węża boa 6,0mm².
  3. ...tylko że ten wpływ jest tak mikroskopijny, że nie można tego nawet udowodnić. A tak jak napisał jakiś kolega: "wiara w rzeczy niemożliwe do udowodnienia, jest bardzo mocno wpisana w nasz gatunek" 🙂
  4. Ja przede wszystkim nie znalazłbym zastosowania dla przewodu zasilającego o przekroju 6mm². Taki kabel ma obciążalność 44A, czyli ok 10.000W. Moje urządzenia mają wielokrotnie mniejsze zużycie energii i wystarcza im przekrój standardowy 2,5mm². Zresztą taki właśnie jest w ścianie, za gniazdkiem. Ba, 44A to nawet więcej, niż jest doprowadzone do mojego mieszkania (25A) i nawet kable wchodzące do mieszkania mają przekrój 4mm². Po co więc stosować 6mm² na urządzeniu odbiorczym?
  5. Podważam teorie, które uważam za bezpodstawne, ale jestem odporny na zasadne argumenty. Niestety, zasadnych argumentów w tym wątku padło niewiele. Argument z oznaczeniem kierunkowości kabli estradowych uznałem za sensowny. Jeśli masz jakąś wiedzę o kierunkowości kabli nieekranowych, kierunkowości napisów i kierunku wskazywanego np. przez nadruk na silikonowej koszulce, to trzeba było skorzystać z okazji, aby się tą wiedzą podzielić.
  6. @audiowit Sprowadzenie kierunkowości kabli li tylko do zakłóceń i ekranów jest próbą spłycenia tematu. Ogromna ilość kabli "kierunkowych" nie ma żadnego ekranu (np. Tellurium głośnikowy), a niektóre "kierunkowe" nie mają ekranu do niczego podłączonego (np. głośnikowy Chord). W żaden sposób nie zostało w wątku wyjaśnione jak te kable mogą być "kierunkowe". Atmosfera na forum to kwestia indywidualnych wrażeń - każdy odczuwa ją inaczej, a Twoje odczucia na szczęście nie są powszechnie obowiązujące. Pomijając kilka zupełnie nietrafionych personalnych ataków na mnie w tym wątku, wymiana argumentów przebiegała spokojnie, bez awantur i inwektyw. Nie było realnego powodu do zamknięcia tematu. Kto chciał ten dyskutował, kto nie chciał - nie brał udziału. Ty nie brałeś udziału, więc na czym w ogóle polega Twój problem?
  7. "Co z kierunkiem napisów na kablu HDMI eARC?" 😉
  8. W przeciwieństwie do poprzedniego filmu który budził szereg zastrzeżeń, ten materiał muszę pochwalić. A właściwie już to wczoraj zrobiłem.
  9. Przeczytaj ten wątek który dzisiaj został "z hukiem zamknięty" i wyciągnij swoje wnioski..
  10. To zdanie mogłoby być hasłem przewodnim tego forum. No bo właśnie większość "wyzwań" audiofilskich, to są właśnie problemy nieistniejące. Wymyślacie więc problemy, a potem szukacie metody na ich rozwiązanie. O, taka "zabawa" 🙂 Przykład. Stworzony problem: zakłócenia, które rzekomo "zanieczyszczają muzykę" Rozwiązanie: ekranowanie kabli, grube kable, kierunkowość kabli, strzałki, magia kierunku napisu.... Czekajcie, niech policzę. Mam 4 końcówki mocy w klasie D które mają łącznie 7 zasilaczy SMPS. Do tego jeszcze 7-8 innych zasilacze SMPS (2x RPi, extender, switch, zasilacz LED, Harmony Hub i inne akcesoria). Razem 15-16 zasilaczy SMPS skupionych wokół sprzętu audio. Kable? Chyba 19-ście kabli zasilających. Wszystkie "normalne", 3-żyłowe lub 2-żyłowe - bez jakiekolwiek ekranu. Mariusz w tej chwili pewnie się przeżegnał: "w imię ojca i syna......." 😉 Interkonekty? Też mamy ich dużo, bo ok 13. Wszystkie nieekranowane (Mogami 2534, Mogami 2964, Klotz MY206, itp). Kable głośnikowe - surpise! - też mam zwykłe, nieekranowane. I mimo tego "audiofilskiego piekła" zakłóceniowego, nic się nie dzieje 🤷‍♂️ Nic się nie sprzęga, nie zakłóca, nie ma żadnych humm, buzz, brumm - nic. W czasie przerw w muzyce kolumny są absolutnie ciche - dosłownie przykładałem ucho do każdego przetwornika. Nic. Zero. Gdzie jest więc problem, który powinnienem rozwiązać zmieniając kable na ekranowane i kierunkowe...? Piękny przykład na wymyślanie sobie problemów zaprezentował powyżej DiBatonio: Srsly? Ale wiesz, że jeśli nie chcesz odwrócić lokalizacji żył przez zwykłe skręcenie przewodów, to wystarczy przewód PE przeciągnąć między L i N na drugą stronę i już masz odwrotnie? 😁
  11. Trochę wstyd, jeśli się w ten sposób rozpisujesz a nie wiesz, że ogrom interkonektów RCA na świecie (być może nawet większość, nie znam szczegółowych statystyk) to dwie wtyczki RCA połączone kablem koasjalnym z pojedynczym rdzeniem i ekranem. Rdzeń jest przylutowany do bolca wtyczki, a ekran do korony wtyczki. Jeśli w takim kablu ekran byłby odpięty od korony po jednej stronie, to z oczywistych powodów kabel nie będzie działać. Wydawało mi się, że to dość podstawowa wiedza. Przy okazji podrzucam Ci pierwszy lepszy film z YT znaleziony na hasło "how to solder RCA cable". Aha, z tym 320kbps też coś Ci się pokręciło. Ja nie pisałem, że stawiam równość pomiędzy 320kbps i 1411kbps (16 bit / 44.1 kHz). Napisałem jedynie, że nie widzę zalet hi-res (czyli np. 24 bit / 96 lub 192 kHz) nad CD quality, bo nie słyszę różnicy. Myślę, że większość ludzi nie słyszy, ale mało osób pofatygowało się zrobić ślepy test, a jeszcze mniej przyzna się po takim teście, że nie słyszy różnicy. Wiem tylko o dwóch osobach, które odróżniły hi-res od 16/44 w próbie ABX. Ale tak jak pisałem na górze tej strony, nie chcę tu dyskusji o rozdzielczości źródeł (!!!).
  12. Rzadko się zgadzam z przedstawicielami branży / doradcami / sprzedawcami audio, ale.... Polecam cały filmik od wybranego fragmentu do końca. Kilka ciekawych cytatów z filmu: Mój komentarz: OMG, to już nie trzeba komponować brzmienia pod siebie dobierając odpowiedni transport, DACa, wzmacniacz i kabelki!? 😋😁 Uff, wreszcie. Piszę o tym od dawna, ale skoro branża już to mówi, to fiu fiu... ❤️ Sam bym lepiej tego nie opisał. 💁‍♂️
  13. Utworów. Spotify Premium 320kbps w OGG Vorbis. Mi to na chwilę obecną wystarcza. Czekam nie(cierpliwie) na Spotify loss-less. Tidala nie lubię pod wieloma względami. W Hi-Res kompletnie nie wierzę (i nie słyszę różnicy względem 16/44). UWAGA: nie chcę wszczynać dyskusji na ten temat tutaj (!).
  14. Ma takich kilka. Aktualnie najczęściej są to: Dodam, że nie jest to mój preferowany rodzaj muzyki, ale słuchałem tych kawałków na różnym sprzęcie i mniej więcej znam ich możliwości
  15. Każdy tak mówi, albo przynajmniej chce o sobie tak myśleć 🙂 Różnice jednak często znikają gdy nie wiesz co gra, dlatego ślepe testy są doskonałym weryfikatorem, czy owe różnice są faktyczne. Nie namawiam, ale zachęcam do zgłębienia tematu wiarygodnej identyfikacji drobnych różnic.
  16. Czy dobrze rozumiem, że z uwagi na aktualny stan wiedzy o przepływie prądu przez przewodniki, teorie o kierunkowości kabla należy traktować jako mit? Bo nie ma technicznych podstaw do twierdzenia, że sygnał płynie w jednym kierunku inaczej niż w drugim? O, to coś zupełnie nowego dla mnie. Słyszałem o wygrzewaniu kolumn, słyszałem o wygrzewaniu elektroniku. To kable też się wygrzewa? 😮 Ok, ma to sens. Jak kable estradowe mają po parędziesiąt metrów, to rzeczywiście można się pomylić i wpiąć coś w pętlę. Czy strzałki np. na takim kablu głośnikowym Tellurium do zastosowań domowych też są z tego powodu? Obejrzałem te zdjęcia, ale nic szczególnego nie widzę. Na co patrzyć, podpowiedz.
  17. Wielokrotnie już omawialiśmy tę kwestie, że tylko testy osób "słyszących" są w stanie czegokolwiek dowieść. ALE OK, Tomek. Z ciekawości odwróciłem kable głośnikowe na frontach. Po obu stronach tych kabli mam takie same banany, więc było to względnie proste. Włączyłem dobrze znany mi utwór który zaliczam do grupy "testowych". Nie słyszę żadnej zmiany w znanym mi brzmieniu. Żadnej różnicy. ZERO. Null. Tak jak grało, tak gra. Czego dowiódł mój test? Że kierunkowość kabli, to bzdura na resorach? Pomyślę jak to zrobić. Apkę Spectroid miałem na Androidzie, teraz używam iPhone, ale mam tu kupioną wersję apki Spectrum która robi to samo. Problem u mnie bardziej jest z kablami, bo wszystkie moje wzmacniacze mają wejścia XLR, więc używam kabli RCA-XLR. Mógłbym więc odpiąć ekran chyba tylko z jednej strony.
  18. @MariuszZ Dziękuję Ci za takie merytoryczne wypowiedzi, ale czy możesz napisać jak to co piszesz przekłada się na praktyczne zastosowanie? Czyli w skrócie: Czy nietypowy asymetryczny RCA-RCA o długości np. 2 m, z ekranem podłączonym z jednej strony, może wpłynąć w sposób słyszalny na brzmienie poprzez podłączenie go raz tak, a raz tak? Czy kable RCA-RCA bazujące na przewodzie koaksjalnym jednym rdzeniem i ekranem, mogą w jakikolwiek sposób kierunkowe? I jeśli tak, to czy ta kierunkowość może być słyszalna? Czy kable głośnikowe mogą być kierunkowe oraz czy może to być słyszalne? Co myślisz o wadze nadruku na izolacji w świetle brzmienia w jedną i drugą stronę?
  19. Ok. W przypadku tych bardzo rzadko spotykanych interkonektów asymetrycznych typu RCA-RCA, bazujących nie na standardowym kablu koncentrycznym, lecz na kablu wielożyłowym, jednostronne podłączenie ekranu rzeczywiście jest możliwe. Ale czy są jakieś obiektywne przesłanki do tego, że taki kabel brzmi inaczej podłączony tak, a inaczej - podłączony odwrotnie? Czy ekran na takim (w sumie dość krótkim) interkonekcie ma aż takie znaczenie? Pytania są uzasadnione, bo - jak napisał Mariusz - nawet zdania gdzie ten ekran powinien być podłączony - są podzielone. Co nauka i widza mówi o tych różnicach? Ale ale, jeden nietypowy interkonekt to nie wszystko. Mamy jeszcze typowe interkonekty coaxialne oraz mamy jeszcze kierunkowe kable głośnikowe (pokazane na filmie). Co nauka i wiedza mówi o takich kablach? Typowy coaxial ma tylko dwa przewodniki, a kable głośnikowe nie mają ekranu. A trzecia sprawa, to kierowanie się literami na izolacji. Myślałem że to żart, ale widzę że nie...
  20. @Mikelas76 Napisałeś o niewidoczności wiatru a widoczności jego skutku, jakbym twierdził że muzyka nie płynie kablami, bo nie widzę jej przepływu. Zapewniem Cię, uznaję wiele zjawisk których nie widzę na oczy, takich jak przepływ prądu przez przewodniki, obecność tlenu w powietrzu czy obecność bakterii i wirusów. Całkowicie uznaję też przepływ "sygnału" (w tym wypadku muzycznego) kablami, mimo że go nie widzę. Przysięgam! Ale przecież nie o tym jest ten wątek. Ten wątek jest o kierunkowości kabli. Rozważamy, czy płynięcie sygnału (w tym wypadku muzycznego) kablem w jedną stronę może być inne, niż w drugą stronę. Ja podważam tę teorię, ale jestem otwarty na argumenty. Dlatego pytam, czy są na to jakieś jakieś dowody, pomiary albo testy. Albo czy są chociaż jakieś merytoryczne przesłanki, że takie zjawisko może zachodzić. A teraz przeczytaj to sobie ze zrozumieniem, przeanalizuj i wyciągnij wnioski jak to ma się do Twojego wiatru. Nadruk na izolacji jest z powodu konieczności oznaczenia typu kabla.
  21. Dlatego że to tylko nadruk na izolacji. Z tym wiatrem to się chyba sam zamotałeś, ale na wszelki wypadek podpowiem, że siłę wiatru mierzy się od bardzo, bardzo dawna.
  22. Człowiek uczy się całe życie! Wcale nie ukrywam, że jestem w szoku. Że można wierzyć w to, że muzyka kablem miedzianym płynie lepiej, gdy płynie zgodnie z literkami na izolacji. Dobrze, że firma SONOS nie robi kabli, bo to dopiero byłby dylemat! 😁
  23. Pomysł na wątek de facto podrzucił @marcinmarcin, bo to on w innym wątku (w formie OT) zagaił o kierunkowości kabli. Też jestem zdumiony, że temat od razu przyciągnął większość awanturników z tego forum. Liczyłem na bardziej merytoryczną dyskusję, zwłaszcza że - jak teraz widzę - temat strzałek i kierunku napisów w praktyce okazuje się dość ważny, a zasady te są przez niektóre osoby na serio stosowane.
  24. @MariuszZ to już trzecia osoba w tym wątku (prócz DiBatonio i Aprox), która nie ma nic do powiedzenia w przedmiocie sprawy, a stara się obrazić innych uczestników i sprowokować awanturę. Czy możesz w końcu zareagować?
  25. W sumie mogę (o ile moderacja pozwoli) założyć własny wątek w grupie Rozmowy (nie)-kontrolowane pt: "Karol Strasburger szoł, czyli suchary TomkaN", gdzie będę wrzucał swoje memy i suchary, które mogą nie wpisywać się w forumowe poczucie humoru tutejszej elity 🙂
×
×
  • Utwórz nowe...