Krzysztof Druzda

Dzięki za odpowiedź. Z tego co mi się udało doczytać to wersja z Iron Maiden jest trochę inaczej "zestrojona" i jest to konstrukcja otwarta. Duża różnica w brzmieniu jest między powyższymi Pioneerami a ES-FC300 jeżeli chodzi o dobranie do muzyki rockowej i metalowej, symfonicznej? Czy występują jakieś problemy z gniazdami w Onkyo bo to też mi się rzuciło w opisach że po dość krótkim czasie wyrabiają się i przerywa dźwięk? Naprawdę ciężko się zdecydować , kuszą mnie też Beyerdynamic DT770 Pro 32 Ohm....

Cześć Poszukuję słuchawek nausznych do hard rocka / progresywnego metalu itp. W obecnej chwili ciężko gdziekolwiek przetestować i dopasować coś do swojego gustu. Dlatego też będę wdzięczny za pomoc i sugestie w tej kwestii. Źródłami dźwięku w 80% będzie DAP Fiio X5 III (przewodowo i ewentualnie bluetooth aptX), pozostałe 20% to telefon (serwisy streamingowe Tidal HiFi) i komputer. Zależy mi na dobrym brzmieniu, bez "syczenia" w wokalu i aby dźwięk nie przeszkadzał innym, więc pewnie wchodzi tylko konstrukcja zamknięta. Cena to max 900 zł Z przeszukanych modeli zwróciłem uwagę na poniższe: - Pioneer SE-MS-7BT (dużo pozytywnych opinii i bardzo atrakcyjna cena + możliwość bezprzewodowa) - Beyerdynamic DT770 Pro 32 Ohm (świetne recenzje, dużo pozytywnych opinii) - Onkyo Iron Maiden ED-PHON3S (teoretycznie stworzone do muzyki rockowej i metalowej ale nie ma wielu recenzji. mam obawy, że to tylko zabieg marketingowy dla wyglądu i logo) - Sennheiser Momentum M2 OEBT (popularne słuchawki) - KEF Space One (firma robi świetny i solidny sprzęt, ale mało jest opinii, cena słuchawek waha się od 800 zł do 1900 zł co też jest trochę dziwne z taką rozpiętością) - Audio-Technica ATH-MSR7NC (cena na granicy i czy będzie różnica przy ww. np. Pioneerach, które są o połowę tańsze) Naprawdę ciężko się zdecydować nie sprawdzając odsłuchu. Wydając kilkaset złotych chciałbym być zadowolony :)

O wygląd raczej nie dbam w sensie dopasowania kolorystycznego , zwracam uwagę na jakość brzmienia i przesyłu sygnału do tych niestandardowych głośników. O tym modelu Yamaha czytałem następującą opinię "kolejna wada to wyjścia cyfrowe coaxial i toslink. Nie dogadują się z większością daców. Jest to problem nie mojego egzemplarza a po prostu ten model tak ma. A więc możliwość wykorzystania tego odtwarzacza jako napędu w większości wypadków odpada", a mi właśnie chodzi o dogadanie się .... Wiadomo, że nie można mieć wszystkiego w tym przedziale cenowym (choć Yamaha CDS700 już kilka stów poza budżetem) ale szukam czegoś co nie okaże się klapą i wyjdzie, że przez bluetooth brzmi lepiej

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Rozumiem, że Marantz CD6006 to najlepszy jakościowo sprzęt tylko czy zagra dobrze razem z KEF LSX i które połączenie może być lepsze dla odtwarzania - optyczne czy rca i do aux w głośnikach?

Cześć, Będę wdzięczny za pomoc bo mam dylemat co do wyboru sprzętu. Posiadam głośniki Kef LSX oraz subwoofer Paradigm i w związku z tym, że mam sporą kolekcję CD, których lubię słuchać chciałbym dokupić do tego zestawu jakiś odtwarzacz maksymalnie do 1600 zł. W głośnikach Kef jest tylko wejście optyczne lub aux, nie wiem które będzie lepsze do CD a może Blu-Ray? Odtwarzana muzyka to głównie progresywny rock/metal, hard rock, heavy metal, jazz, fusion. Czytając specyfikację różnych sprzętów ciężko wybrać, a może do tego sprzętu nie będzie różnicy co wybiorę bo wszystko tak samo zagra? Zastanawiam się pomiędzy poniższymi odtwarzaczami CD: - Yamaha CD-S300 lub CD N301 - Marantz CD5005 lub CD6006 - Pioneer Pd-30AE - Denon DCD-720AE -NAD C516BEE czy jeśli nie będzie różnicy w brzmieniu do powyższego sprzętu to lepiej wybrać Oknyo BD-SP353, który będzie super kombajnem z mega atutem aby obejrzeć jakiś koncert lub posłuchać plików we FLACu.