Skocz do zawartości

Frivo

Uczestnik
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Frivo

  1. Dziękuję wszystkim za odzew. Widząc Wasze wypowiedzi, pozwólcie, że opiszę: 1) robiłem odsłuch i byłem zadowolony. Porównywałem z Dali Zensor 7 i Kipschami RP-620F. Te mi leżały najbardziej, dodatkowo cenowo były odpowiednie. Odsłuch był na Pionierze i niższym modelu yamahy, o ile pamietam. 2) Podejrzewam więc, że jest to kwestia akustyki, gdyż kolumny są oddalone od przeciwległej ściany o jakieś 3m. Pokój jest w kształcie litery L, naprzeciwko głośników jeszcze kanapa, generalnie jest to po prostu moje biuro w którym po ciężkim dniu lubię usiąść, napić się whisky i posłuchać muzyki... więc sami rozumiecie. Najwyraźniej rozwiną skrzydła po zmianie mieszkania na dom i odpowiedni pokój 3) i faktycznie różnica w odsłuchu w zalezości od muzyki jest duża. Przy muzyce mniej instrumentalnej, a bardziej elektronicznej brzmią lepiej. Prz Audioslave czy Kiwanuce byłem rozczarowany, dla próby puściłem The Weeknd i wychodzi to lepiej. Pewnie dlatego, że tam nie ma głębi, którą uzyskam, tylko przy dobrej akustyce. Poglądowy rzut poniżej.
  2. Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. To mój pierwszy post, prosze więc o wyrozumiałość. NIedawno stałem się posiadaczem zestawu heco aurora 700 + Yamaha 803d. Audiofil ze mnie niewielki, ale lubię regularnie posłuchać muzyki, głównie rockowej. Po dłuższej analizie sytuacji padło na wspomniany zestaw - zastanwaiłem się co prawda nad wzmacniaczem, ale dobre opinie Yamahy + możliwości sieciowe mnie przekonały. Nie mam zresztą słuchu absolutnego, by bawić się kompletnie audiofilskie zabawki za góry monet. Miało grać dobrze, głęboko, z niekoniecznie super mocno wyczuwalnym basem, bardziej zależało mi na szczegółowości dźwięku, więc zamiast na Zensory padło na heco aurory. Myślałem, że zagra to dobrze (kolumny sa podłączone pojedynczo pod A, nie poprzez biwire, na dolny zestaw wejść w kolumnach, most z górnymi) Pokój 15m2, kolumny po bokach szafki ze wzmacniaczem i gramofonem (jeszcze nie testowanym, muszę zlutować kable we wtyczce bo ze starosci coś sie poluzoało), ypao zrobione bez błędów. Włączyłem sprzęt poprzez Spotify premium, którego dźwięk mi wystarcza i ... tyłek. To nie gra. Ani głębi dźwięki i szczegółowości, na której mi mocno zależy, ani basu, ani wysokie tony specjalnie nie chodzą, generalnie mam wrażenie jakby moja stara wieza stereo sony z lat 90 grała o niebo lepiej bez żadnych ustawień. I jestem w kropce. Przy wyłączeniu ypao gra lepiej, ale nie powala. Co robić? Próbować biwire? ręcznie ustawiać amplituner? Nie żeby coś, ale człowiek jednak wydaje konkretne pieniądze i ma konkretne oczekiwania. NIe jakieś wygórowane, ale jednak. A tutaj na ten moment raczej smutek. Pomożecie?
×
×
  • Utwórz nowe...