Przede wszystkim chciałem się przywitać z racji powstawania pierwszego posta Biernym użytkownikiem forum jestem od dawna, gdyż temat rozległy, a lektura ciekawa.
Muzyki od dawna słucham przy pomocy słuchawek, ale w końcu przyszedł czas, by wrócić do stacjonarnego zestawu stereo. Zgodnie z tytułem budżet skromny, bo trzeba
znów zacząć od podstaw, by móc odczuwać progres i mieć motywację, by czytać na forum
Pomieszczenie w załączniku. Salon otwarty na aneks kuchenny oznaczony nr5 o łącznej powierzchni 28m2 z czego powierzchnia samego salonu ok. 20m2.
Muzyka to z mojej strony jazz natomiast lepsza połowa jest miłośniczką szeroko pojętej muzyki rozrywkowej Scena i rozdzielczość dźwięku jest dla mnie bardzo ważna, ale w
związku ze stanem cywilnym musi być również fun z muzyki.
Budżet: 2k zł
Sprzęt:
Transport chromecast audio lub audiocast m5, chyba bez różnicy? A może jednak?
Wzmacniacz stereo: mój typ to NAD C326BEE (używany)
Kolumny: Magnat quantum 673
To moje typy, ale przed odsłuchami chciałem się poradzić fachowców.