Maestro

Jestem posiadaczem HTA-1200, również szukałem informacji. Pierwotnie chciałem kupić amplituner YAMAHA z najwyższej serii. Niestety , próby z dziesiątkami kolumn i ... słabo wypadało za tak grubą kasę. Chciałem zostać przy starej mini wieży. Lecz trafiłem na w/w wzmacniacz i od pierwszego brzmienia poczułem potencjał, choć sprzęt był nowy nierozgrzany (lampy), mimo wyeksponowanej średnicy. Przy tym odsłuch był z ich kolumnami podstawkowymi z serii Diamond, Nawet moje oczekiwania od sprzętu zmieniły się, bo w końcu wiem jak powinien brzmieć głos (śpiew) i instrumenty "analogowe". Kiedyś średnica, to najlepiej.... wycinka. Pokochałem muzykę jazzową, bluesową, stary rock czy muzykę filmową/klasyczną. Przy tych ostatnich to dla mnie był szok. Powiem też, że nawet Yamaha najlepiej grała z kolumnami TAGi. Brzmienie można zmienić,poprawić poprzez zmianę lamp. No niestety wysokich lotów lampy nie są włożone do HTA-1200 Po odsłuchu w salonie muzycznym, sprzęt znalazł się w domu. Nie zmienia faktu, że koniecznie trzeba odsłuchać, bo są różne gusta i każdy ma inne ucho. To z mojego doświadczenia, odrzucałem tyle sprzętu, choć otrzymywały wiele nagród,rekomendacji itd. Jestem szczęśliwy, że wybrałem to, co mnie odpowiada oraz że spróbowałem czegoś, co na początku mnie odrzucało. Raz była reklamacja i wadliwa okazała się lampa (dźwięk rozjechał, że nie dało się tego słuchać). Podsumowując wrażenia super. Nie żałuję wyboru.

Nie pomogę za wiele, bo jestem po odsłuchu kilkugodzinnym i na na innych kolumnach (podstawkowych). Na Diamond B-60 v2 (TAGA) to... brzmienie potęga, wzbudziły we mnie wiele emocji. Nie lubię zbytniej wyeksponowanej średnicy, tutaj niestety jest, ale wokal, fortepian, gitary, kontrabas, perkusja brzmią tak realistycznie, jakby było na koncercie. W związku z tym osobiście jestem zaakceptować tę barwę, bardziej mi odpowiadało z dodaniem konturu (LOUD), gdzie wg mnie robi dobrą robotę i rewelacyjnie brzmi nawet przy cichym odtwarzaniu muzyki, co znowu mi na tym zależy. Posłuchałem również z Triangle Comete, to tylko góra pasowała, średnie rozjeżdżały (chociaż były delikatniejsze), zaś dolny rejestr to katastrofa. W związku z powyższym trudno zweryfikować czy z Twoim zestawem zegrałoby się. O ile pamiętam Dali jest dosyć ciepłe, to może być problem, Nie zmienia faktu, musiałbyś sam przetestować. Niestety nikt Tobie nie pomoże. Każdy ma inny gust i co innego oczekuje. Wzmacniacz wzbudził wiele emocji, Porównywałem z moim pierwszym wyborem z yamaha R-N803D. Niestety yamaha nie wzbudziła we mnie emocji, miałem wiele wątpliwości. Na w/w kolumnach przy cichym odtwarzaniu to robiła delikatne tło. "Poprawnie, akceptowalnie" brzmiało tylko przy bardzo głośnym odsłuchu. Ja osobiście wolę "emocje" i co dziwne, po pewnym czasie słuchania można przyzwyczaić do wyeksponowanej średnicy, bo ma podobny charakter jak na koncertach "live". I jeszcze jedno, pierwszy raz poczułem po wielu odsłuchach (HTA-1200+Diamond), że nie będzie potrzebny... subwoofer. Pomieszczenie odsłuchowe miało ok. 25m2, gdzie głośność tylko raz ustawiłem na 50%, tyle miało pary, mimo tylko 80W mocy na kanał.