Witam,
Poczytałem trochę na ten temat i właściwie wydaje mi się, że wiem już to co chciałem wiedzieć. Ale dla pewności chciałem jeszcze zapytać kogoś bardziej w temacie żeby mieć pewność, że nie przegapiłem niczego istotnego. Zatem z góry dziękuję jeśli ktoś będzie miał chęć i czas pomóc.
Opis mojej sytuacji:
Jestem amatorem słuchania muzyki - praktycznie każdej, od klasyki do ciężkiego rocka. Słucham jej praktycznie tylko na słuchawkach, czasem na głośnikach (ale cicho i amatorsko, bo w domu mam małe dzieci), i nie zamierzam tego zmieniać. Nie tworzę też muzyki. Do tej pory słucham na słuchawkach gamingowych (chyba) CM Storm Ceres 300 (kosztowały jakieś 130zł), głośnikach Edifier (nie pamiętam modelu, zestaw 2.0, też nie kosztował fortuny, chyba coś koło 200zł) oraz na słuchawkach w telefonie ("względnie" porządnych, tzn. takich za 90zł a nie za 10zł:)). Głównym źródłem jest Spotify i pewnie tak zostanie.
Ostatnio posłuchałem sobie trochę na słuchawkach kolegi (jakieś Sennheisery za 500zł) podłączonych do Behringera Xenyx USB 302 (czy jakoś tak). Potem puścił mi też ten sam utwór na tych samych słuchawkach, ale podłączonych bezpośrednio do laptopa i słyszałem sporą różnicę.
Mój cel:
Po tym eksperymencie postanowiłem, że chciałbym nieco poprawić swoje wrażenia ze słuchania muzyki. Przyznaję otwarcie - nie jestem "audofilem" i nie zamierzam nim zostać. Natomiast na poziomie amatorskim słyszę różnicę pomiędzy moimi słuchawkami a tym co puścił mi kolega:) I to jest mój poziom aspiracji. Przy czym dodam, że sprzęt który chciałbym kupić powinien również działać z moim telefonem (samsung galaxy xcover 3 - zdecydowanie nic szczególnego jeśli chodzi o dźwięk:)).
A, i jeszcze co ważne, raczej nie zamierzam nosić tego ze sobą - o słuchaniu na telefonie myślę pod kątem wyjścia do innego pokoju niż ten w którym stoi PC i podpięciu tego zestawu do telefonu właśnie tam. Zatem nie musi to być ultra małe i lekkie.
Moje pytania i odpowiedzi, które wywnioskowałem z dotychczasowej lektury:
1. Zakup porządnych słuchawek (powiedzmy że jestem skłonny wydać około 400zł na słuchawki) to pierwszy i obowiązkowy krok - czy to prawda?
2. Żeby sprostać tym słuchawkom i wygenerować na nich dobry dźwięk (zwłaszcza na telefonie) będę potrzebował jakiegoś DACa na USB (który będzie pasował także do telefonu) - czy to prawda? Czy powinienem też patrzeć na inne urządzenia, np. zewnętrzną kartę dźwiękową lub miksery? Nie potrzebuję konkretnego modelu, jak będę wiedział co mam kupić to już sobie znajdę:) Na to urządzenie mógłby wydać pewnie koło 200zł.
3. Czy DAC podpięty jest do telefonu za pomocą gniazda ładowania (czyli w moim przypadku - micro USB)? Jeśli tak to rozumiem, że problemem może być zużycie prądu, jak na jednej baterii będzie jechał telefon, DAC oraz słuchawki? Bo w tym momencie nie jestem w stanie podpiąć ładowania do telefonu...
4. Dlaczego ten Behringer kosztuje poniżej 200zł a jakiś sensowny DAC czy zewnętrzna karta dźwiękowa jest raczej droższa? Skoro ten mikser (bo jak rozumiem, ten Behringer to mikser) wystarcza żeby zrobić różnicę to po co wydawać więcej? Inna sprawa, że on może nie działać z telefonem, ale to jak rozumiem inna bajka.
Z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi i wskazówki:)