Witam i przepraszam że tak długo nic nie odpowiedziałem w swoim temacie.
Problemem okazała się sama malina, prawdopodobnie było coś głębiej pogrzebane w ustawieniach gdyż prąd po szynie gpio docierał ale nie podawała sygnału na hifiberry. Nie walczyłem z tym dalej i wymieniłem raspberry, po podłączeniu, wgraniu oprogramowania oraz wybraniu odpowiedniej karty dzwiękowej wszystko zaczęło hulać. Wcześniejsze wszelakie kombinacje, przeinstalowania systemów nic nie dawały, tak że problem leżał w samej malinie.
Temat do zamknięcia.