Cześć,
Chciałbym wymienić moje aktualne kino domowe na sprzęt stereo.
Aktualnie posiadam amplituner ONKYO TX-NR636 (4 ohm / 6 ohm, 100W), który napędza głośniki Wharfedale Diamond 9.5 x2 (kolumny) + 9.0 x2 (surround tył) + 9.CC (centralny) i byłem dotychczas z tej konfiguracji bardzo zadowolony.
Chciałbym zostawić aktualne kolumny Wharfedale Diamond 9.5 (6 ohm / 150W) i zastanawiam się tylko pomiędzy wzmacniaczami: ONKYO-TX 8270 (4 ohm / 8 ohm, 160W) oraz ONKYO-TX 8250 (4 ohm / 8 ohm, 135W). Który z nich byłby lepszym wyborem pod względem technicznym (tak, żeby nie spalić kolumn a wykorzystać ich możliwości)? A może w ogóle odpuścić ONKYO, pomimo mojego sentymentu?
Rozumiem, że kwestie dźwiękowe są bardzo subiektywne, ale ciekawi mnie też Wasza opinia na temat takiego zestawu? Słucham wielu gatunków muzycznych – zarówno rock (pokroju Pink Floyd), jak i indie rock (np. The Kooks) czy nawet elektroniki (np. Telepopmusik, Santigold) – więc raczej pytam w kierunku czegoś w miarę uniwersalnego. Ostatecznie, wiadomo - odsłuch rozwieje pewnie moje wątpliwości.
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam!