Skocz do zawartości

Bartek_86

Uczestnik
  • Zawartość

    84
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Bartek_86

  1. W 900-tce masz już funkcje sieciowe więc jak nie chcesz się bawić w dwa klocki to zdecydowanie lepiej dołożyć i mieć wszystko w jednej skrzynce..
    900-tka ma również nie co więcej mocy i potencjometry już nie są w torze audio (nie mają wpływu na brzmienie) a dokładniej na destrukcję brzmienia gdy za kilka lat będą zanieczyszczone
    Nie wiem tylko czy PMA 900 nie będzie bardziej jasnym, detalicznym wzmacniaczem
    W każdym bądź razie po miedzy PMA 1600 a PMA 1700 DENON właśnie poszedł w tą stronę, a czy jest tak pomiędzy PMA 800 a PMA 900 to już ktoś kto oba słyszał musi się wypowiedzieć, słucham PMA 600 i jest to bardzo ciepły przyjemny wzmacniacz, ot tak w sam raz do długiego słuchania a nie wyciągania nie wiadomo jakich szczegółów z nagrania..

  2. Nie powinno się podpinać dodatkowych głośników pod przednie (możesz doprowadzić do uszkodzenia wzmacniacza) nie wspominając o tym że strasznie popsujesz sobie scenę w aucie, jakie radio? Model? Są piny w kostce? Często na radio jest naklejka z opisem wyprowadzeń..

    W ogóle gdzie te glosniki zamontowałeś w tylnej desce?

    Skup się na przednich drzwiach, maty, lepsze glosniki i radio z procesorem lub wzmacniacz z dsp

    W każdym innym przypadku nie mają takie zabiegu żadnego sensu..

    Jak chcesz poprawić ilość niskich tonów (tanim kosztem) to kup choćby jakikolwiek mały aktywny subwoofer

     

    A jak chcesz na poważnie audio w aucie się zająć to tak jak pisałem wyżej najpierw trzeba zrobić drzwi

  3. Jakoś nie wyobrażam sobie mieć centralny z innej grupy niż fronty, taki misz masz (już nie wspominam o tym jak to się prezentuje)  przecież wszyscy wiemy że ostateczny charakter brzmienia to kolumny..

    Nie dziwię się autorowi, że chce zmienić te leciwe już  monitor audio..

     

     

  4. Wzmacniacz to stara konstrukcja, nie wiem jakie napięcie ma Wim pro na wyjściu ale jak około 1V lub więcej to jest to zupełnie normalne,  doczytaj w instrukcji jakie napięcie wyjściowe ma Wim pro.

    Stare wzmacniacze były przystosowane do niskich czułości (napięć wejsciowych) max około 500mV po prostu kiedyś tak się to robiło, dziś standardy się zmieniły i nowe odtwarzacze mają  na wyjściu 2V a nawet i więcej..

    Ps. Jeżeli używasz Wim pro to telefon jest tylko pilotem a nie źródłem dźwięku 😉

     

    Po prostu obniż na telefonie głośność na tyle aby nie było przesteru, ewentualnie jak Wim pro ma opcję zmniejszenia sygnału wyjściowego to go zmniejsz i po problemie.

  5. 16 godzin temu, Amator J napisał:

    Dysponuje multimetrem wiec głośnik który został uznany za uszkodzony ma rezystancję 3,8 [Om]
    (oczywiście przed pomiarem odłączyłem głośnik)
    Ogólnie on bardzo cicho gra (zdecydowanie słabiej niż w drugiej kolumnie)
    Może to więc zwrotnica a nie sam głośnik? Czy mimo "chyba" poprawnej rezystancji ten głośnik może być uszkodzony?

     
     

    Rezystancja mówi Ci tylko o tym że cewka głośnika nie ma przerwanego obwodu.

     

    Tak może być uszkodzony ciszej grać i charczeć, wystarczy że jakieś uzwojenie lub kilka uzwojeń odkleiło się od karkasu.

     

    Jeżeli już zdemontowales jeden głośnik do pomiaru to zdemontuj i drugi, zamień je między sobą w kolumnach wtedy będziesz miał 100% pewności czy problem jest w samym głośniku czy też w zwrotnicy wyeliminujesz też wzmacniacz i źródło.

     

    Ale obstawiam że skoro producent nie chcę naprawić to wina raczej w samym głośniku, acz kolwiek warto sprawdzić nic Cię to nie kosztuję.

  6. 15 godzin temu, Amator J napisał:

    Czyli wzmacniacz nie jest za mocny i przy rozkręceniu do 0 bez wzmacniania tonów teoretycznie nie powinno się nic stać?

    W żadnym wypadku nie możesz ustawić pokrętła głośności w pozycji "0" maksymalnej!!
    Oczywiście że się stanie będzie cholerne przesterowanie wzmacniacza, co doprowadzi do uszkodzenia głośników.

    W tym temacie dobrze widać jak wiele osób nie ma pojęcia o tym jak działają wzmacniacze i głośniki..

    Głośniki można uszkodzić KAŻDYM wzmacniaczem (nie ma znaczenia czy ma 20Wat czy 300Wat !!)
    Absolutnie nie można doprowadzać do przesterowania wzmacniacza, tzn do momentu w którym zaczynają być słyszalne zniekształcenia..

    Głośniki stworzone są do pracy z prądem przemiennym sinusoidalnym do takich warunków pracy zostały stworzone.
    W momencie przesterowania wzmacniacza zamiast czystej sinusoidy mamy prostokąt na wyjściu jest to tak samo niebezpieczne dla głośnika jak napięcie stałe (które powoduje w szybkim czasie ugotowanie cewki głośnika)

    Jeżeli nie wierzysz to weź choć baterię 9V i podłącz sobie ją do głośnika (cewkę zagotujesz w kilka sekund)
    To że pierwsze padają głośniki wysokotonowe jest oczywiste, mają cewkę nawiniętą drutem grubości ludzkiego włosa (po to aby były jak najlżejsze i najefektywniejsze aby przetworzyć wysokie częstotliwości) 

    Czy na forach motoryzacyjnych też są takie pytania:
    Witam kupiłem opla astrę 1.2 80KM lubię słuchać ŁUTUTU TUTU więc czy mogę na postoju wcisnąć gaz w podłogę i trzymać tak bez końca..?

    Co trzeba w głowie mieć żeby myśleć o tym czy jak dam pokrętło głośności na max to czy się nic nie stanie z głośnikami, przecież dobrze wiesz że dojeżdżając już do -20 jak jest głośno.. wszystko zależy od mocy sygnału wejściowego jak daleko dotrzesz pokrętłem głośności..

    Aż płakać się chce czytając odpowiedzi użytkowników tego forum.. kompletny brak podstawowej wiedzy, a że to wina zwrotnicy, a że to wina wzmacniacza, a to wadliwy głośnik, kurcze ludzie skąd wiecie czy użytkownik nie przesterował wzmacniacza? Nie czepiam się autora tematu bo widać że nie ma żadnej wiedzy na ten temat ale jak już inni użytkownicy forum coś próbujecie doradzić to trzeba zadać podstawowe pytania, jak np: w jakim pomieszczeniu gra dany setup? jakie źródło było w danym momencie podłączone? czy użytkownik słyszał jakieś przesterowanie? czy w ogóle wie jak brzmi przesterowanie? może w momencie spalenia się głośnika użytkownika nie było w domu a dziecko postanowiło uruchomić wzmacniacz z pokrętłem głośności w pozycji max? a może była jakaś impreza z % gdzie TON głosu się podnosi wszyscy się przekrzykują a wzmacniacz co chwilę to ustawiany głośniej i głośniej..

    Podsumowując, głośnik to proste urządzenie składające się z kosza, cewki, membrany i magnesu (w tej technologii nie zmieniło się nic od chyba 50lat) taki głośnik jest wręcz niezniszczalny (pomijając efekt starzenia się takich materiałów jak membrany piankowe czy resory / zawieszenia) dlatego też takowy głośnik może działać np przez 10lat bez przerwy umilając Ci życie lub jedną minutę z przesterowanym wzmacniaczem.

    Co do autora tematu, najlepiej jak byś udowodnił producentowi że do kolumny zostało dostarczone tyle i tyle mocy (wystarczy np zrobić pomiary jaka moc w danym momencie była dostarczona do kolumny) nie trzeba do tego mieć wielkiej wiedzy wystarczy multimetr za 100zł i wartość pomiaru podstawić do wzoru, wtedy producent musi naprawić sprzęt natomiast jeżeli się okaże że w danym momencie masz prostokąt na wyjściu wzmacniacza to nic dziwnego że głośnik uległ awarii..
    Ewentualnie poprosić o wyrozumiałość producenta i wymianę danego głośnika

     

  7. Idealnym rozwiązaniem dla Ciebie będzie HK Citation One mkIII , jedyne co potrzebujesz to wpiąć je do gniazdka, do małego pomieszczenia petarda inną opcją jest BOSE Home speaker 500 przestrzennie, wypełnia pomieszczenie aż chce się słuchać, na parapet idealne opcje

  8. Tak jak kolega wyżej pisał, największą różnicę zrobi zmiana kolumn na takie które bardziej będą Ci odpowiadać (sam widziałeś jak różnie grają diamondy 25 vs 28 vs Dynaudio) wzmacniacz to dopełnienie całości.
    Nawet jak zakupisz wzmacniacz który jest uważany za ciemny, ciepły i gra basem  np. starsze NAD-y to jeżeli głośnik wysokotonowy Cię drażni czy też nie podszedł charakterem w danym modelu kolumn to tego niestety nie zmienisz.. przerabiałem to, miałem 4 różne wzmacniacze i dopiero po zmianie kolumn okazało się że to jest to czego szukałem
    Podstawa to kolumny o odpowiednim charakterze grania dla Ciebie a wzmacniacz do doszlifowania ostatecznego brzmienia.

    Jak się bardzo upierasz to PMA 1600ne jest po tej cieplejszej stronie ze świetnym basem (gdyby zależało Ci na źródle do kompletu to mają też streamer który też jest zdecydowanie bardziej po tej ciepłej stronie, zestaw miły w odbiorze dla ucha na długie godziny grania)
    Jak zauważyłeś po przesiadce z cxa80 (który jest jasnym wzmacniaczem i pisałem Ci o tym w wątku poprzednim) na Azura różnica na plus dla Ciebie, lepsza kontrola basu, więcej środka itd ale charakter grania jest dalej Cambridge-owy i tego nie zmienisz..

    Także podstawa to odpowiednie kolumny a potem można je doszlifować elektroniką, tym bardziej że z akustyką już sobie jakoś radzisz, budując panele akustyczne to na wielki Plus+ :)  
    Z panelami akustycznymi też nie przesadzaj bo nadmierna ilość już wiele nie zmienia a wiadomo jest to salon mieszkalny a nie studio odsłuchowe i trzeba pójść na kompromisy :) Jest też najczęściej ta druga połówka która ma najwięcej do powiedzenia we własnym M :D 

    Wiem że łatwo pisać z za ekranu wypożyczaj kolumny i odsłuchuj (w realu to tanie nie jest i trzeba mieć te wolne środki na to wypożyczanie) ale taka jest prawda najlepiej by było przetestować 2-3 modele i wtedy byś wiedział co najbardziej Ci odpowiada..
    Moim zdaniem trochę szkoda że jak Ci pasował charakter grania Dynaudio to przy nich nie zostałeś i nie poszedłeś po prostu po wersję większą podłogową (a chociaż by ich nie odsłuchałeś) może to było by to.. (monitorów vs podłogówek nie stawia się na równi) duża powierzchnia obudowy bardzo pomaga przy cichych odsłuchach, u mnie emity 30 wraz z Denon-em zrobiły naprawdę robotę pomimo że są tam dwie 14-stki na paczkę, wcześniej miałem po dwie 17-stki i nie było tak miło przy cichych odsłuchach jak teraz, a też słucham sporo elektroniki czy HH no ale u mnie grają w 18m2 a nie pamiętam jaka powierzchnia jest u Ciebie


    Życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniu! ;) 



     

  9. 1 godzinę temu, misiekx napisał:

    Dobrze że mój Sansui ma już 30 lat, to już nie rupieć tylko szrot 😀🙈

    Hehe, nie chodziło mi o to, że stary Sansui jest zły,  wręcz przeciwnie kiedyś sprzęt audio z wyższej półki budowało się inaczej niż dziś.. 

    Bardziej chodziło mi o to, że w takim starym Sansui trzeba zająć się gruntownym przeglądem chyba, że się lubi smród elektrolitu w mieszkaniu, czy też nie przeszkadzają Ci trzeszczace heble, potencjometry a i prąd spoczynkowy pływa sobie w rytm muzyki🙃

     

  10. 1 godzinę temu, Carmion napisał:

    W bardzo dobrej cenie że po sprzedaży cxa 80 niewiele musiałem dołożyć. Jest całkowicie sprawny. Ale mam świadomość że co jakiś czas będzie trzeba wysłać na serwis w celu sprawdzenia. A wymiana co jakiś czas enkodera nie przekreśla go. To nie jest nie wiadomo jaki wydatek na ileś tam lat. Skoro ma być lvl wyżej od cxa 80 to trzeba brać.

    Bez przesady jak będzie sprawny to nic nie trzeba wysyłać na serwis, to nie 25-letni rupieć :)

    jak byś chciał wygłaszać wnętrze a i poprawić jego wygląd wizualny to na czasie są teraz "Lamele na filcu" wygoogluj sobie, montaż bajecznie prosty, filc ma dobre właściwości pochłaniające a same lamele zakryją płaską powierzchnie ściany..

    1 godzinę temu, AudioTube napisał:

    Zza głowy przenieś  proszę absorbery  za kolumny, tylko! do testu. Mały teścik

    Autor tematu raczej nie ma możliwości położyć tych absorberów za kolumny, patrząc na wnętrze 😁 a dla testu lepiej niech tego nie robi🤫

  11. 1 godzinę temu, Artur Brol napisał:

    Tzn ze coś w tym jest - testowałem Evoke 30 i właśnie odniosłem dokładnie to samo wrażenie - że dźwięk jakby słuchającego atakował - zbyt natarczywy był. 

     

    1 godzinę temu, Carmion napisał:

    Dynaudio i natarczywy dźwięk? Nie słuchałem evoke. Ale dynaudio kojarzy mi się z dźwiękiem który w ogóle nie męczy i można słuchać godzinami.

    Artur Brol - Bo słuchaliście z Carmion dwóch różnych produktów DYNAUDIO, Emity tak jak Carmion piszę są ciepłe, wysokie tony nie są schowane a w sam raz (po prostu nie dominują) bass mają mięsisty i lekko wyeksponowany niski środek i w ogóle nie męczą tak jak Carmion piszę, miałem już trochę paczek u siebie w domu a i wiele słuchałem u znajomych i z tego co słuchałem nie było nic co zagrało by cieplej niż właśnie emity 30

    Znowu Evoke 30 to ZUPEŁNIE inne granie, w ogóle mi nie przypadło do gustu, jak za te pieniądze nic specjalnego, w ogóle ciężko się ich słuchało, aż byłem przerażony, że kolumny 2 x droższe od serii Emit a grają 3 razy gorzej..
    Ale to tylko moje zdanie, być może po prostu nie nadają się do muzyki elektronicznej i Hip - Hop

    Tak że ten sam producent a dwa skrajnie różne style grania

  12. 15 godzin temu, Carmion napisał:

     

    No więc kawałki przesłuchane no i jest tam sporo niskiego basu ale jak to w muzyce ektronicznej, jest on potrzebny i nie są to częstotliwości jakieś najniższe jak 35Hz z którymi nie mogły by sobie poradzić małe podłogówki. 

    W każdym bądź razie u mnie na emitach 30-kach absolutnie żadnego problemu nie było, a wręcz prosiły sie o to aby dać im więcej :)

    Tak więc ciężko autorowi tematu coś doradzić,  chyba to on sam teraz musi podjąć decyzję czy iść w większe diamond 28 czy może odsprzedać 25-ki? I iść w coś innego..

    Nie chcę namawiać ale skoro autorowi podobały się brzmieniowo Emity 20-ki to może warto by rozważyć zakup równie małych Emit 30-ek, przy muzyce elektronicznej bas aż się wylewa z tych kolumn, bez znaczenia jaki poziom głośności jest, ale nie mam porownania co do 20-ek więc nie wiem czy jest go więcej niż w podstawkowych 20-kach

    W każdym bądź razie jak by chciał wpaść posłuchać to zapraszam z Browarkiem lub Whyski :)

     

  13. Heh, więc jest dokładnie tak jak pisałem :D

    Diamondy 25 mogą przyjąć moc 100Wat RMS tak jak producent pisze i nie można jej przekraczać (200Wat to moc maksymalna chwilowa którą kolumna może przyjąć ) a Cxa80 ma w testach coś około 160wat na kanał więc jest ponad normę ale nie istnieje coś takiego jak "za mocny wzmacniacz do danych kolumn" jeżeli tylko użytkownik sprzętu będzie wiedział jak z niego korzystać..

    Nie wyobrażam sobie że pakujesz w codziennym słuchaniu w te diamondy 100wat na kolumnę 😆 Jak chcesz tak głośno słuchać to potrzebujesz naprawdę innych paczek, diamondy się do tego nie nadają...

    A Dynaudio to mocniejsze kolumny bo potrafią znieść przynajmniej 150wat RMS

    Jak masz jaki kolwiek miernik z opcją mierzenia true RMS (koszt od 60zł) to możemy zmierzyć ile pakujesz mocy w kolumny w danym momencie, to proste..

    Bo może naprawdę pakujesz zbyt wiele watów w te małe głośniki..

  14. 28 minut temu, Carmion napisał:

    To już nie mi oceniać. Kolumny są na gwarancji więc warto aby zobaczyli co się dzieje. Ale to dźwięk jest taki metaliczny jakby coś latało tam w środku. 

    A no jasne że jak najbardziej korzystaj z gwarancji!

    29 minut temu, Carmion napisał:

    Czy mam duże podłogowe? Dla mnie są malutkie.  Pylon diamond 25 to malutkie podłogowe.

    Bardziej mi chodziło o pojemność kolumn, kolumny podłogowe mają dużo większą objętość niż monitory, 2 przetworniki vs 1, skuteczność itd..

     

    Co do wygłuszenie to pytanie było do Piotra ;)

  15. 5 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

    Była już o tym mowa. Podajze w Tannoy. Chodziło o to że tłumienie , wygłuszenie obudowy wchodziło krzywo do bass reflexu i zaburzało prace tego tunelu. Tam wystarczylo reka popchnąć to na boki.

    Hmm to co tam było za wytłumienie? Kostki siana w workach foliowych jak w starych tonsilach?

    Przecież kolumn bass-refleks tak się nie tłumi jak paczki zamknięte.

     

    4 godziny temu, Carmion napisał:

    Pylony pod względem cichego słuchania deklasują dynki. Dynaudio są dobre ale rozkręcają się przy głośniejszym słuchaniu. A u pylona nawet przy cichym słuchaniu jest dociążenie oraz świetna kontrola

    Ale tu akurat nic w tym dziwnego, zmieniłeś monitory, na duże podłogówki czegoś innego się spodziewałeś? Fizykę ciężko oszukać, w przeciwnym wypadku nagłaśniano by koncerty plenerowe małymi monitorami:)

     

  16. Dnia 25.08.2023 o 07:54, Carmion napisał:

    Pylony póki co idą na gwarancję. Niestety przy otworach basowych przy średniej głośności  z bass reflex po prostu pierdzi coś się w odbudowie dziwnego dzieję.


    Mógł kolega spróbować nagrać ten efekt "pierdzenia" jak i załączyć do reklamacji tak i wstawić nam tutaj, jestem ciekawy czym to jest spowodowane.. bo wytłumienie na pewno nie powoduje takiego efektu który by słyszał autor tematu w miejscu odsłuchowym..
    Niestety ale myślę że może to być spowodowane turbulencjami które tworzą się w tunelu bass-refleksu , jeżeli tak jest to niestety na gwarancji tego nie naprawią (bo jest tu problem ze strojeniem bass-refleksu przy pewnych nagraniach/częstotliwościach się uwydatnia) Oczywiście nie mówię że tak jest na pewno, ale jest to przynajmniej dziwne czyż nie? tym bardziej że autor postu miał już trochę paczek i w żadnych innych tego efektu nie wychwycił.. A jeżeli w Pylonach efekt ten zauważył po tak krótkim czasie to nie wróży to nic dobrego, a cxa na godzinie 9 gra już głośno ale na pewno nie ma prostokątu na wyjsciu, tym bardziej że gra z cxn jako źródło..

    Może kolega spróbuje nagrać tą przypadłość? bez stresu jeśli chodzi o gatunek muzyczny, nie to oceniamy a chcieli byśmy wychwycić to pierdzenie..

  17. Panowie autor postu chcę pozostać przy emitach (a to fajne paczki) acz kolwiek mogę być nie obiektywny bo osobiście posiadam kolumny tej marki :D i dłuugo nie zamienię :)
    Z tego co doczytałem to autorowi brzmienie owych monitorów bardzo odpowiada, a brakuje mu trochę dołu przy cichych odsłuchach..

    I po raz kolejny tu powtórzę CXA 80/81 to jasny wzmacniacz i większość wzmacniaczy zagra lepiej dołem przy niskich poziomach głośności. (przecież wy też to wiecie jak porównywaliście bezpośrednio cxa z czymś innym)

    Nie słyszałem PMa 1600 (niestety ;(  a też myślałem o sprawdzeniu go z moimi emitami ) ale to może być dobry kierunek, natomiast jeżeli autor by chciał wzmacniacza z konkretnym dołem to Ja proponuję posłuchać  MF m2si (oczywiście jeżeli nie będzie przyszłemu nabywcy przeszkadzać to że nie ma tyle funkcjonalności co cxa no i brak włączenia z pilota, jak i sam pilot rodem z PRL :) ale porównywałem M2si z cxa 81 i po prostu cambridge grał jasno bez konkretnego wykopu (dlatego sprzedałem po kilku tygodniach z dużą stratą bo ludzie już się obyli z cxa i to nie jest żaden świetny wynalazek) M2si natomiast dał kolumną konkretnego kopniaka, jak i duużo ciekawszą średnicę, miało się wrażenie że waty z CXA były jakieś takie puste.. A to jak się cxa grzeje w spoczynku już nie wspominam (duży prąd spoczynkowy zapewne )

    Autorowi postu zostaje odsłuchać pma 1600 / 2500 ewentualnie tego Musicala..

    Może ktoś inny porównywał jeszcze cxa z czymś innym..

  18. Szczerze mówiąc do postawienia na biurko to monitory średnio się sprawdzą..
    Szkoda kasy na małe monitory które w bliskim polu nie zagrają pełnym pasmem (tzn. chodzi mi o braki w niskich częstotliwościach)

    Jeżeli ma to być dźwięk na biurko to proponuje coś w stylu Bose Companion 5 a resztę pieniędzy zainwestować w coś innego ;)

  19. Sprawdź czy da się odkręcić dolne nóżki wtedy w ich miejsca można wkręcić kolce i wypoziomować kolumnę inna opcja to odkręcić nóżki i zrobić własne otwory pod kolce (są gotowe zestawy np:

    https://monacor.pl/produkty/sps-10-go

    Lub jak koledzy pisali  zrobić jakieś standy płaskie na kolcach pod kolumny (ale to już efekt wizualny raczej zepsuje i uniesie kolumny)

    Tak w ogóle to jak można zrobić kolumny wolnostojące które nie mają regulowanej wysokości nóżek aby można było poprawnie ustawić kolumnę.. ehh Brawo klipsch (może producent wychodzi z założenia że każdy ma podłogę gładką jak stół do ping ponga :D )

    No chyba że takowa możliwość jest a autor tematu o niej nie wie bo nie zajrzał pod kolumnę..

×
×
  • Utwórz nowe...