Marcin Bałażak

A co Państwo sądzicie o zestawie: Kolumny Argentum 530 za 2000pln Wzmacniacz Audiolab 6000A za 3190pln. Dobry byłby to duet?

Może zdjęcie pomieszczenia pomoże w doradztwie 😁

Nie nie zmieniłem. Bardzo by mi pasowały pod względem wymiarów i estetyki. Jako, że jestem laikiem, chcę zebrać jak najwięcej informacji i uniknąć wtopy. Dziś może zrobię zdjęcie miejsca gdzie to wszystko ma stać.

Poczytałem o tych Tannoy i raczej odpadają. Jedna z kolumn za plecami nie będzie mieć ściany, a w tym modelu otwory bas reflex są z tyłu. Argentum 530 fajne, ale ta sama sytuacja.

Gdybym kupił Tannoy to nawet trochę więcej by mi zostało na wzmacniacz.

Dali Zensor 7 już nie aktualne. Przdglądając fb wyświetla mi się reklama pewnego sklepu, który oferuje np: https://www.maxaudio.eu/pl/p/QUADRAL-ARGENTUM-530-WHITE-outlet/3528 https://www.maxaudio.eu/pl/p/Audiosymptom-i8-Walnut-Copper-outlet/3489 https://www.maxaudio.eu/pl/p/TANNOY-MERCURY-7.4-LIGHT-OAK-outlet/3551 https://www.maxaudio.eu/pl/p/TANNOY-PLATINUM-F6-BLACK-BURGUNDY-outlet/3553 Ceny przystępne, a te Quadrale bardzo mi pasują pod względem wysokości. Warte są coś te kolumny z linków?

Znalazłem w moim mieście używane kolumny Dali Zensor 7 za 2200pln. Czy można do nich dobrać jakiś odpowiedni wzmacniacz w cenie do 2000pln?

Mój kolega mówi narzekającym na drożyznę klientom tak: ZUS, KRUS i PiS.

Wracam do tematu. Czy coś w tej kwocie na dzień dzisiejszy jest godne polecenia?

Tylko czy do kolumn, czy do wzmacniacza? Muszę się poważnie zastanowić, bo to odkładania całe życie.😁

Wypisz, wymaluj - ja😁

Tyle że to "trochę" przyjmuje całkiem pokaźne rozmiary. Nie trzymam się kurczowo wspomnianej kwoty, tyle że zawsze jest możliwość dołożyć "trochę" i kupić coś lepszego. W zasadzie w nieskończoność można to robić. Wczoraj wieczorem pogooglałem sobie i znalazłem kolumny za okrągłą bańkę, bańkę z sześcioma zerami😁

Stawiać, ani grodzić nie będę, ale mogę zmienić orientację odsłuchu. Czyli nie wzdłuż salonu, a w poprzek. Zmienia to o tyle sytuację, że miejsce odsłuchowe będzie oddalone od kolumn nie sześć metrów, a cztery.

Problem z KEF jest taki, że nowe to ponad budżet. Te WD330 są w zasięgu. Co do tych wspomnianych 30mkw, to mogę tak ustawić sprzęt, że będzie nagłaśniał połowę tego, więc 15mkw. Czy coś to zmienia?

Chyba stereo trzeba będzie zakupić. I to z powodów prozaicznych. Po pierwsze. Z pewnością filmy będą brzmieć lepiej niż teraz, mimo iż tv posiada tzw soundbar. Po drugie. Gdy żona coś robi w kuchni obok (kuchnia połączona z salonem) chyba radio stereo będzie ładniej słyszalne. Po trzecie. Miejsce. Na głośniki tylne musiałbym robić specjalne półki, a w stereo tego uniknę. Po czwarte. Wydaje mi się, że sprzęt stereo jest tańszy i łatwiejszy w ewentualnych naprawach, traci wolniej na wartości i jest niewrażliwy na coraz to nowsze technologie dźwięku. Po piąte. Synowie dorastają i jak któryś będzie chciał zrobić prywatkę to stereo bardziej się do tego nadaje. Ufff. Chyba wszystkie aspekty poruszyłem. Wracając do propozycji, to bardzo podobają mi się KEF bodaj model 550. Także te wpadły mi w oko: https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3243-wharfedale-diamond-330

Kolega Marcin ma rozdwojenie jaźni. Nie mamy w domu za dużo czasu na oglądanie tv, czy słuchanie muzyki. Wieczory jednak piątkowe i sobotnie poświęcamy na jakiś film. Z racji tej, że do kina chodzić nie lubimy (jak ktoś chce to o powodach mogę napisać), a mamy ogromny i dobry tv, cotygodniowe seanse chcielibyśmy sobie zrobić jeszcze bardziej zbliżonymi do kina. W pierwszej fazie myślałem o stereo, ale później o KD, a teraz znów stereo jakby zyskiwało przewagę😁

Czytałem.

Podoba mi się ten pomysł!

Panowie i Panie. Jeśli w budżecie 3000pln nie da się kupić zestawu kina domowego z akceptowalną jakością to proszę o taką informację. Nie chcę wyrzucić zarobionych pieniędzy w błoto. Wystarczy mi, że już moje podatki są marnotrawione. Jeśli więc mam nie być zadowolony z KD, to wybiorę stereo. Krótko mówiąc: wolę grające stereo, niż nie grające kino domowe. Liczę na rzetelne rady i oczywiście biorę poprawkę na subiektywność ocen🤣

Ja wiedziałem, że to proste nie będzie. A kiedyś Kasprzak RMS451 był top sprzętem! Tak ma szybko: Wilson Cinematic 999pln plus Denon AVR-X1600H za 1999pln?

Dziś wpadłem na pomysł, by może zamiast zestawu stereo, sprawić sobie zestaw kina. Po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że chyba to byłoby lepsze rozwiązanie. Tzn decyzja jeszcze nie zapadła, ale więcej oglądamy w domu filmów niż słuchamy muzyki. Wiem, że totalnie zmieniam zasady, ale czy w tym budżecie znajdzie się coś sensownego? Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie😁

Absolutnie nie posądzam nikogo o brak uczciwości. Chodzi mi jedynie o to, że jeśli Kowalski zachwycony będzie swym sprzętem audio, a Nowak kupi taki sam na podstawie opinii tego pierwszego, to ów Nowak wcale zachwycony być nie musi. I to zrozumiałe. Wniosek z tego taki, że opinie, testy i wrażenia opisywane w sieci, w czasopismach, na portalach, czy nagrywane na jutub tak naprawdę nie dają nic takiej osobie jak ja. Co do zakupów i rat, to podeślij jakiś link do swej oferty.

Podzielę się jeszcze jednym wspomnieniem. W latach 90, gdy pewexy były synonimem przepychu i luksusu uwielbiałem chodzić do sklepu z kasetami. Jako uczeń szkoły średniej nie dysponowałem dużymi kwotami na zakup owego dobra, ale sprzęt grający jaki tam był produkował takie dźwięki, że pod pretekstem kupna przesiadywałem tam, przebierałem,, czytałem i upajałem się dźwiękiem. Deck, i wzmacniacz to Technics, kolumny Altus bodaj 200. To była bajka. W Radomiu były dwa takie sklepy: AudioVideo i Studio 2000. Boże! Ile to lat temu to było?! Nie no na brak gotówki nie narzekam. Problemu z kaucją, a nawet zakupem za gotówkę by nie było. Jednak wolę raty.

Bardzo, bardzo dziękuję za ocenę tych kolumn. Jak to jest z wypożyczeniem sprzętu, który chce się kupić na raty? W dodatku na odległość, bo w moim mieście są mocno ograniczone możliwości.

Kolumny mi się podobają. Pojawia się jednak pewien problem. Sprzęt muszę kupić na raty. Nie chcę wciskać kolumn we wnęki i dosuwać ich do ściany.