Skocz do zawartości

Vatt

Uczestnik
  • Zawartość

    19
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Irlandia

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, chętnie się z nim poznam przy najbliższej okazji..
  2. Chętnie posłucham i chętnie podzielę się wrażeniami, sam jestem ciekaw... Szczerze mówiąc liczę na to, że zagra lepiej (!)
  3. Hej, zastanawiam się na braku różnic pomiędzy tymi klockami bo według mnie Yama a Marantz to inne granie w ogóle. Przez tydzień katowałem rn'ke z pm7000n z kilku źródeł, w tym CD'ka z wew. DAC'kie dla urozmaicenia i nie ujmując Yamszce bo to fajny klocek, to Marantz ma jednak więcej do powiedzenia.. a to przecież klocki z tej samej grupy cenowej więc stwierdzenie, że 4-krotnie droższa 40ka nie zagra lepiej od rn'ki jest dość odważnym założeniem. Ewidentnie nie lubisz marki, co?
  4. Witam Panow z Q21, czy doszło już może do wspomnianego porównania?? Jestem użytkownikiem PM7000N od 4 lat, w zestawie z F501 i bardzo go lubię. A po podłączeniu Denona DP-400 do wewnętrznej wkładki pm'a zrobiło się jeszcze ciekawiej więc bardzo interesuje mnie opinia fachowców czy w przypadku 40ki jest duży progres czy trzeba by jednak celować wyżej i sięgnąć od razu po 30ke żeby miało to sens?? Dzieki, pozdrawiam
  5. Vatt

    Marantz PM7000n

    Klimkr, założyłem konto w SC i przy użyciu Heosa od razu mnie podłączył. Niestety nie wiem co Ci poradzić. Może spróbuj zaktualizować ampka..
  6. Vatt

    Marantz PM7000n

    Cześć, Niestety nie, latam na TIDAL. Ale zerknę na to w wolnej chwil, ciekawe czy u mnie zatrybi. Dam Ci znać
  7. Vatt

    Marantz PM7000n

    Witam, Ciekawe, czy ktoś tu jeszcze zagląda??? Wpadłem na chwilę, jakby ktoś chciał kilku uwag co do f501... W międzyczasie od zakupu pm7000n z f501 odwiedziło mnie kilku znajomych z różną elektroniką. Chciałem wspomnieć o dwóch piecach, które przepuściłem przez f'ki. Najpierw Rn 803d w bezpośrednim porównaniu z Dac'kiem Marantaz bo źródłem było cd 6007. Ludzie często pytają czy warto dopłacić do pm7000n - uważam, że TAK. A czy warto wymienić Yamahe na Marantza? Uważam, że NIE... Już wyjaśniam: jak dopiero kupujesz sprzęt to z tych dwóch modeli polecam pm, bo według mnie gra ciekawiej i śmiem twierdzić, że pomimo iż na papierze jest sporo słabszy od rn'ki to w bezpośrednim porównaniu ma się wrażenie, że moc leży po jego stronie. A czemu nie warto wymieniać Yamahy na Marantza? Bo jak już chcesz zamienić klocka to idź wyżej, Marantz może i jest klasę wyżej ale ten przeskok nie jest aż tak znaczący. Yama to też fajny ampek w swojej cenie. Na f'kach gra spoko, jest szybka i ciut jaśniejsza niż Marantz. Druga pozycja o której chciałem wspomnieć to Naim Unit Atom. To już spory skok i tu znów niespodzianka, bo f501 spokojnie sprostały wymaganiom tego małego piecyka A/B i uważam, że to potwierdza moją opinię, że te paczki mają większy potencjał niż większości słuchaczom się wydaje po pierwszym kontakcie z nimi. Było czysto, szczegółowo, szeroko i naprawdę wciągająco... Atoma i F501 można słuchać godzinami. Potem miałem okazję spróbować go z podlogowkami Dynaudio i również było miło, trochę więcej powietrza i szklista góra. Nie powiem które lepsze, bo sam nie wiem, z Atomem pewnie wszystko jest fajne. Pozdrawiam, hej
  8. Vatt

    Marantz PM7000n

    Witam, Dluzsza przerwa... Pol roku zlecialo, na szczescie w przyjemnej atmosferze dobrego grania. Pojawilem sie, bo wlasnie jestem na etapie szukania gramofonu i wpadlem na to forum przegladajac oferty. Wiec jak juz jestem to wspomne tylko, ze tuz po swietach dokupilem do zestawu CD 6007, podpialem to przec RCA i znow niespodzianka.. Podkreslam, ze to moja opinia i moze nie byc w pelni obiektywna ale plytki CD odtwarzane w 6007 brzmia lepiej niz ta sama nuta streamowana z TIDAL`a. Malo tego po blisko pol roku grania wszelkie watpliwosci zwiazane z dociazeniem mocniejszego repertuaru sie rozplynely (zwlaszcza sluchajac CD`kow). Doprawdy dzis juz niczego mi nie brakuje ale moze to byc rowniez kwestia przyzwyczajenia uszu do calego zestawu. Bardzo mozliwe, ze w bezposrednim porownaniu z mocniejszym piecem dokonam kilejnego odkrycia... Jak bede w PL mam zamiar wybrac sie do 1, 2-och sklepow i posluchac sobie tych Fyne`ow z Cyrusem, Cambridgem i NAD`em, tak z ciekawosci, dam Wam znac. Odezwe sie rowniez jak uda mi sie sfinalizowac zakup gramofonu - celuje w sprzet z tej samej stajni: Denon`a DP-400 (to moj drugi gramofon po Unitrze mojego Starszego, wiec na start chyba styknie[?]) Pozdrawiam...
  9. Vatt

    Marantz PM7000n

    Nie uwazam tak, nic takiego nie powiedzialem, tym bardziej ze go nie sluchalem... Kumpel w Polsce sie do niego przymierza i podobalo mu sie to na innych kolumnach (Focal, Heco, Magnat) dlatego stwierdzilem, ze nie wiem czy FYNE to najlepszy wybor do MR`ki. Polecam wybrac kilka roznych kolumn i sprobowac w sklepie - ja mialem ograniczone mozliwosci w tej kwestii i troche bralem w ciemno. Nie zaluje ale kto wie? Moze po wnikliwych odsluchach wybralbym inny set?? Ale generalnie szybciej podmienie elektronike niz kolumny.
  10. Vatt

    Marantz PM7000n

    Ten Magnat fajny temat, niedoceniany sprzet. Ale nie wiem czy sparowalbym go z tymi FYNE`ami... Generalnie jestes w dobrej sytuacji bo masz wzmaka, wal do sklepu, sparuj z paroma zestawami i pisz co Ci najlepiej weszlo i w jaki repertuarze.. Podbity bas w F501? Troche to naciagane... Wiem, ze F502 to juz mastodont na basie ale kolumny dobierasz do pomieszczenia, 501 pomiedzy 18-24 nie beda podbijac z dobrze kontrolowana elektronika. Bas jest precyzyjny, zadne pasmo nie wychodzi przed szereg, naprawde jest dobrze (z Marantzem oczywiscie, Magnat to moze byc juz inne story).
  11. Vatt

    Marantz PM7000n

    Moim zdaniem ciemne to one raczej nie sa... Moze to zasluga wzmaka ale gora wedlug mnie to zaleta tych skrzynek. Jak opisywalem wczesniej szczegol i blask w gornym zakresie potrafi zachwycic. Kobiecy glos jest naprawde ujmujacy. Wysokie solowki gitarowe tez nie rozczarowuja. Czy bywaja za ostre? Zdarzylo mi sie kilka razy, ze zakluo w uchu ale to wynikalo rowniez z przekazu - kawalek byl nagrany z jazgotliwym akcentem. Posluchaj, ja bym sie raczej o gore nie martwil. Pamietaj, ze to koncentryk, ma dosc specificzne brzmienie, nie zawsze lubiane, dla mnie bomba! Tak, tyle tylko, ze F501 to 4ohm (producent zawyza specyfikacje, pomiary wyraznie wskazuja 4ohm). Dlatego te kolumny potrzebuja miec dobry wzmak. Prosze pamietac, ze czesto cyfry w katalogu nie oddaja rzeczywistych mozliwosci wzmacniacza. Dlatego miedzy innymi zdecydowalem sie na Marantza. Te 60W to nie papierowe obietnice (przy 4ohm to juz 80W) - ten piec ma MOC. Jak wspominalem wczesniej na swoim metrazu najczesciej slucham na 28-32 stopniu glosnosci, od 45 juz czuje fale dzwiekowe na sobie. Powyzej 50 jest juz za duzo w moim pokoju ale (!!) wciaz czysto i dobrze... Oj bardzo dobrze... A to dopiero polowa (!) Pokombinuj nad elektronika i sprawdz jak Ci to zagra z tymi FYNE`ami.. Wedlug mnie warto skosztowac, cena jest uczciwa. Pozdro!
  12. Vatt

    Marantz PM7000n

    Czesc! Spoko, ze ktos sie odezwal, zmotywowaliscie mnie do napisania kilku slow bo juz myslalem, ze po zakupach malo kogo interesuje co i jak gra (?!) ... A wpadlem, i owszem... Bolaly mnie jednak niedostatki niskich czestotliwosci w ciezkim repertuarze - to byl moj bol, podkreslam BYL... A teraz do meritum - a wydarzylo sie... Powiem szczerze, ze spodziewalem sie zmiany brzmienia po tych 100-150 godzinach odsluchow ale nie mialem pojecia ze bedzie ona tak zauwazalna. Zdecydowanie ten zestaw (jak i kazdy inny zakladam) musi sie porzadnie wygrzac. Po dwoch tygodniach w metalu przestalem podkrecac bas na piecu. Wszystko zaczelo ze soba swietnie wspolgrac. To co kiedys bylo fajne w tej muzie na innych sprzetach teraz uwazam za znieksztalcenia. Ogromne znaczenie maja rowniez plyty Miro, tak jak piszesz.. Jakosc z jaka krazek zostal nagrany na tym zestawie jest bezlitosnie zaprezentowany co wedlug mnie absolutnie nie jest wada a uzmyslowia mi jedynie jakiej klasy sprzet posiadam. A teraz to co mnie naprawde pozytywnie zaskoczylo - to FYNE oczywiscie. W koncu przyszla pora na testy mocy... Kobieta u fryzjera, syn napalony tak jak ja a wiec OGIEN! Przy 45% glosnosci (Marantz skaluje 0-100) na moich 18mkw czuc bas na wlasnym ciele - bez jaj.. Idac w gore bylo tylko lepiej (wszystko na Source Direct). O ile mozna miec jakies uwagi do PM7000n, ze niby mozna w tej cenie cos fajnieszego, itd, itp. to co do F501 nie mam watpliwosci - za ta kase dostajesz kawal porzadnego sprzetu. Dokladnosc, szybkosc, przestrzen, stereofonia, no naprawde nie mam sie do czego przyczepic. Polecam wszystkim szukajacym podlogowych budzetowek zeby wzieli je pod uwage z odpowiednim zrodlem bo w swojej klasie sa ostrymi zawodnikami. No i prezencja... W czarnym piano bez maskownic wygladaja super! Ludzie, piszcie jak macie jakies konkretne pytania, chetnie podziele sie doswiadczeniami. Pozdrawiam Wszystkich!
×
×
  • Utwórz nowe...