Czołem
Stanąłem przed dylematem zakupu wieży do sypialni.
Sypialnia nie jest duża ( 15m2) wiec mocy nie trzeba specjalnie dużo, ale juz jakość dzwięku ma znaczenie.
Ważnym elementem wyposażenie wieży są funkcje sieciowe ( spotifi, dlna itp. ). CD jest wskazane ale jestem w stanie pogodzić się z jego brakiem.
Nie chciałbym również aby urządzenie było zbyt wielkie, a monitory jako głośniki bedą wystarczające. Opcja powieszenie głośników na ścianie jest również przez ze mnie rozważana.
Cena nie powinna przekroczyć 2k PLN ale mogę przekroczyć ten budżet.
Po analizie dostępnych urządzeń spełniajacych powyższe kryteria, obecna sytuacja nie jest różowa.
Praktycznie na placu boju pozostaje tylko Yamaha ze swoim modelem MCR-N470D. Przy przekroczeniu budżetu, mamy jeszcze wybór MCR-N570D lub MCR-N670D.
Drugim producentem na rynku jest Denon ze swoim CEOL 11.
I tyle!
Modele od Pioneer-a i Onkyo są praktycznie niedostępne ( ktoś wie dlaczego?).
I teraz moje pytanie:
Yamaha ze swoimi modelami jest już na rynku 4 lata. Czy to nie za długo? Jak długo jeszcze bedą wspierane te model przy korzystaniu z sieci?
I drugie pytanie, co wybrać?
Yamaha czy Denon?
A jeśli Yamaha to czy jakościowo ( dzwięk) jest duża różnica pomiędzy 470 a 570? A może skusic się na 670 ( niestety zdecydowanie większy).
Pozdrawiam
