Skocz do zawartości

marcinmarcin

Uczestnik
  • Zawartość

    3 294
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez marcinmarcin

  1. 5 godzin temu, Tomasz S. napisał:

    Eversolo Z8 to świetny DAC bez wątpienia. Zastanawiam się czy tutaj to XLR też nie miało trochę wpływu na te różnice. 

    Miałem tego świetnego daca... słuchałem go też w systemie kolegi. Więc już w dwóch różnych. I jak dla mnie słabe, techniczne, sztuczne, wyostrzone granie. U mnie dodatkowo łapał lekką pętlę masy ze wzmacniaczem (czym bliżej obok siebie wpięte w listwie były tym mniejszą). Żaden inny dac tego nie robił, łącznie z Aresem 12th który też jest uziemiony do obudowy.

    W moim systemie od Z8 zagrały lepiej:

    Topping E30

    Topping E30 II

    Volumio Primo II

    Chord Qutest

    Denafrips Ares 12th

     

    • Zdezorientowany 1
  2. 54 minuty temu, ferszcik napisał:

    akustyka jest najważniejsza i decyduje o całym brzmieniu.

    Pamiętam jak stargalem kiedyś do siebie swietnie grające w amatorskim studio monitory studyjne. U mnie zagrały tragicznie. Zrzuciłem na akustykę (tam pianki, dyfuzory itp). Sprzedający mi polecił i pożyczył daca który grał u niego. Zagrały u mnie identycznie dobrze jak u niego w studio.

    Za dużo problemów sprzętowych zwala sie na akustykę i na odwrót. 

  3. 2 minuty temu, Gargan napisał:

    Porażka to są dopiero serwisy streamingowe. Najgorsze, że wymawiają ludziom, że to najwyższa jakość.

    Porażka to jest z jakością streamerów, daców i całej otoczki streamingowej. Najciekawsze że Ci co pieją o zerach i jedynkach często zapominają że serwisy streamingowe mają dokładnie te same kopie co CD (pamiętam badania na jakiejś stronie i spora większość była analogiczna - nie popsuta przez mkuła i inne wynalazki). 

    Uzyskanie dobrej jakości ze streamingu jest ciężkie, ale nie jest niemożliwe. Podstawa to eliminacja zakłóceń, dobry transport, dobry dac i dobre zasilanie... do tego dobra konfiguracja softu i mamy dobre granie... zaskakująco dobre...

  4. 1 godzinę temu, Webster.brd napisał:

    Także to nie jest tak że pokój jest pusty. Nie ma też w nich echa ani żadnych pogłosów . Racja że jakieś ustroje akustyczne coś by zmienily, ale tragedii nie ma.

    Nie wiesz do czego się przyczepić, czep się akustyki ;) 

    U siebie mam od lat pomierzone, wiem co dolega, co jest ok. Pokój też mam wypełniony naturalnymi "pochłaniaczami", a największe zmiany wnoszą i tak zmiany sprzętu... kolega zrobił pokój za kilkadziesiąt tysięcy na podstawie pomiarów u dobrego ponoć fachowca. 2/3 ustrojów wylądowało po jakimś czasie w piwnicy bo nie dość że muzyka straciła życie, to jeszcze źle się rozmawiało w pokoju...

  5. 7 godzin temu, Gargan napisał:

    Właśnie z powodu zakłóceń elektromagnetycznych USB, coax czy inne podobne jak dla mnie są nieoptymalne.

    Miałem testowo taką nakładkę na malinę z wyjściem Coax i optycznym.

    https://botland.com.pl/raspberry-pi-karty-dzwiekowe-i-hifiberry/19063-hifiberry-digi2-pro-karta-dzwiekowa-do-raspberry-pi-4b3b32bazero-4260439550927.html

    Podłączałem do Qutesta zarówno optycznym jak i przez Coax. Nastawiony byłem w sumie bardziej pozytywnie do optyka (po forach uchodzi za dobry sposób połączenia Q).

    Niestety grał po optyku zauważalnie gorzej mimo idealnej izolacji.

    Z coax nie zauważyłem problemów zakłóceń takich jak przy USB - cyfrowe, płaskie, sztucznej jazgotliwe granie... (niestety zafascynowany pierdokletami z forów pomiarowych uległem magii cyferek i wierzyłem w USB przez kilka lat) ale nawet ta tania karta po coax zagrała mi lepiej niż drogi streamer po USB...

     

  6. 4 godziny temu, Gargan napisał:

    Swoją drogą, ciekawe czemu nasz kolega nie poszedł w konwerter światłowodowy tylko się uparł na połączenie elektryczne skoro mu ethernet robi problemy? 🤔

    Audiofile z jakiś powodów nie lubią używać światła do transmisji danych 🤷

    Bo to dwa dodatkowe urządzenia, a jedno rozwiązało mi problem. ( niepotrzebny zasilacz 5V leżał akurat w szufladzie). 

    6 godzin temu, Chmarski napisał:

    Po wifi nie powinno się przenosić żadne zakłócenie z zasilania switcha/routera.

    Nie przenoszą się, ale kilka razy się spotkałem z tym ze po wyłączeniu WiFi w urządzeniu, poprawiła się jakość dźwięku. Czyli sam moduł też może zakłócać. 

    • Zdezorientowany 1
  7. Idealnie ślepe testy robiłem w kilku tematach, z tych co pamiętam to:

    1) dace po optyku z dwoma chromecast audio grającymi z Tidala w grupie (to samo), tak też zawsze porównywałem nowy dac do samego chromecast audio po analogu. (znam jego sygnaturę brzmienia i wady na pamięć więc traktuje go jako odniesienie).

    2) dodatkowy zasilacz PSXR do Cyrusa 8.2. Ja nie słyszałem za bardzo różnicy. W związku z tym poprosiłem Żonę i włączała mi albo sam wzmacniacz albo wzmacniacz z zasilaczem. Po czym zakrywała kartonem diodki, żebym nie wiedział czy PSXR jest włączony. Nie byłem w stanie rozpoznać czy gra sam Cyrus czy oba. W związku z tym oddałem zasilacz. Możliwe że bardziej wymagające kolumny zmieniły by wyniki testu.

    3) test który robiłem wielokrotnie i najłatwiej usłyszeć różnicę "w locie" to wypięcie kabla internetowego idącego do streamera (wtedy był to usbridge signature). Streamery mają swoją pamięć (cache) z której przez jakiś czas jeszcze grają (dla domorosłych fachowców od 0 i 1 - dane się nie zmieniają, są cały czas te same w pamięci streamera, ale odpadają nam zakłócenia przenoszone przez sieć internetową.)

    Przy połączeniu usbridge bezpośrednio do routera moment wypięcia kabla był słyszalny od razu dla każdego - balans tonalny schodził w dół, dźwięk się "czyścił" wszystko było wyrażniejsze i lepsze - oczywiście po kilkunastu czy kilkudziesięciu sekundach dźwiek znikał bo brak było połączenia z internetem.

    Po dodaniu zwykłego switcha TP link wartego 100zł różnica się zmniejszyła diametralnie, ale dalej było słychać. Po zmianie zasilacza do switcha na liniowy , moment wypięcia kabla słyszy tylko jeden z moich kolegów (chyba nietoperz). Mimo głośnej muzyki i tego że nie widzi kiedy wypinam streamer od razu zgłasza ten fakt. Ja nie słyszę róznicy, albo jest ona minimalna.

    • Lubię to 4
  8. 1 godzinę temu, majkel74 napisał:

    Ja widzę że ciężko u Ciebie ze zrozumieniem słowa pisanego i generalnie z wyłapaniem sensu wypowiedzi.

    Niektórym nawet palcem na krowie po rowie za mało... 😆

  9. 18 minut temu, zolt napisał:

    Jakoś w domu podłącza od ręki siada i słyszy 3% różnicy albo 5% różnicy na silikonowych zatyczkach RCA.

    Do tej pory nie zauważyłeś że był to troling???

  10. 2 godziny temu, zolt napisał:

    jak odejdą w zapomnienie pokemony pokroju Pacuły i innych. :D 

    Kto się przezywa, sam się tak nazywa  😁 

    Nie mam nadmiernego pogłosu i specjalnych problemów z akustyką, a jak ktoś chce posłuchać na żywo to rozważę zaproszenie do siebie, Ciebie raczej nie 🙃

    Był @River u mnie wczoraj przejazdem, może coś napisze o tej zjebanej akustyce 

  11. 15 minut temu, zolt napisał:

    mając tak samo zrąbaną akustykę

    A jesteś w stanie pojąć że w tej samej akustyce jedne kolumny sie wpiszą, a drugie niekoniecznie. Mało tego, pomiary nie pokażą więc do gluchego nie trafi, ale jeden wzmacniacz odsłuchowo zaleje basem, drugi odchudzi, a trzeci wypchnie średnicę...

    BTW, dostałeś ode mnie ulubioną swoją emotke 😁

    • Zdezorientowany 1
  12. 52 minuty temu, tomek4446 napisał:

    Proszę i dzięki za propozycje.

    Te 120 wygląda trochę jak jakiś rezonans. Bardzo wysoko ale może spróbuj puścić ten ton i zobacz co sie dzieje... dziwne że na Qln też spada od 10kHz. Może masz coś mocno tłumiącego w pokoju?

  13. 3 godziny temu, Gargan napisał:

    Gdyby syczały cały czas to bym powiedział, że to wina kolumn. Ale nie zawsze jest źle, czyli wina nagrań.

    Nic mi nie syczy, mimo bardzo jasnego i ostro grającego systemu...

    Zaraz pojawi się @zolt i da swoją standardową glupio zdziwioną minkę, ale jakość streamingu to odizolowanie zakłóceń z sieci internetowej, dobry streamer i dobre zasilanie całości 

  14. 4 godziny temu, Gargan napisał:

    nędza Tidal będzie słyszalna jeszcze bardziej? 🤔

    Hehe nędzę Tidala słyszy, ale to że na jednym coax jazgota jak wściekły pies, a na drugim potrafi zamulić totalnie już nie dopuszcza...

    Mam porównanie Qobuz i Tidal, Tidal jest czasem ciut bardziej "rozlany" na basie i to jedyna istotna różnica...

    Ale jak cyfra to 0 i 1 i wszystko gra tak samo, nie patrząc na zasilanie, ekranowanie i jitter to potem się takie objawienia sadzi na forach

  15. 18 godzin temu, Whiplash napisał:

    Też byłem sceptycznie nastawiony do rożnic brzmieniowych połączeń cyfrowych ale serio tego nie da się nie uslyszeć.

    Miałem kilka różnych BNC i 2x RCA. Każdy z tych kabli grał inaczej. Bardzo słabo wypadł Audioquest Forest (utrata szczegółów rozmyty dźwięk). BNC profesjonalne grały ostro i mam wrażenie że są wrażliwe na zakłócenia z przewodów zasilających. Został Real Cable gruby fioletowy,  mimo przelotki Rca BNC nie gubi detali I jest niewrażliwy na przewody zasilające.

  16. 7 godzin temu, MariuszZ napisał:

    Wystarczy Chromecast audio i połączenie toslink

    Bardzo lubię Chromecast Audio. Mam 3 z tego co chwile któryś pożyczony. Nie chcę się ich pozbyć bo mam pomysł kiedyś na kilka różnych systemów audio grających to samo. (Łatwe łączenie w grupy).

    Ale niestety mimo mojej całej sympatii do tego krążka, to nawet na najlepszym zasilaniu nie zagra jak najlepsze transporty... ale myślę że gra na poziomie bardzo przyzwoitym.

    • Lubię to 1
  17. 5 minut temu, Gargan napisał:

    Quadral to taka sobie marka

    Kolumny z serii Aurum to bardzo wysoka półka. Standard wykonania - głośniki,  zwrotnice, jakość obudowy też ze znacznie wyższej półki dźwiękowej. Co do wzmacniaczy się nie wypowiadam,  choć A8 w salonie audio grała spoko.

     

    • Lubię to 1
×
×
  • Utwórz nowe...