Dzień dobry,
w temacie gramofonów jestem laikiem, a przyszły teściu poprosił mnie, żebym mu wybrał zestaw. Kluczowym wymaganiem u niego jest to, aby mógł słuchać gramofonu na słuchawkach bezprzewodowych. Audiofilem nie jest, po prostu ma winyle z lat młodości których chciałby móc posłuchać.
Tutaj chciałbym postawić pytanie:
Czy wystarczy, gramofon z funkcją łączenia bluetooth i słuchawki bezprzewodowe, czy jest potrzebne coś jeszcze "pomiędzy" nimi? Wiem, że w normalnych warunkach należy mieć odpowiedni wzmacniacz lub aktywne głośniki, ale czy tak jest w przypadku słuchawek bezprzewodowych? Chce uniknąć sytuacji w której kupię i przywiozę mu sprzęt, a potem okaże się, że ze słuchania nici, bo muszę coś dokupić.
Interesujący mnie sprzęt to:
-Gramofon AUDIO-TECHNICA AT-LP120XBT-USB
-Słuchawki nauszne SENNHEISER HD 450BT
Myślicie, że taka kombinacja zadziała, czy czegoś tutaj zabraknie? Oba urządzenia obsługują ten sam rodzaj codeców BT.
Pozdrawiam z góry dziękuję za podzielenie się wiedzą.