Dostałem od żony pół salonu do dyspozycji chodziłem, mierzyłem ale nigdzie nie znalazłem równego basu. Poniżej 100hz górki i dołki +/- 20dB. Mam kilka pułapek basowych z wełny, które praktycznie nie dotykały tego zakresu. Jakiś czas uzywałem DSP, Dirac Live i korekcja pomaga ale tez zabierała coś z neutralnosci. Może to moje pomieszczenie jest wyjątkowo trudne ale po tym co czytam to wiekszosc ma te same problemy.
Pierwszy subwoofer to był chyba mój najtańszy i najlepszy upgrade. Zaden kabel ani 3x drozszy wzmacniacz. Oczywiscie musi byc dobrze zgrany z kolumnami bo mozna wiecej zepsuc niz poprawić. Daje mi to większa elestycznosc w ustawieniu kolumn. Pozycje odsuchowa i kolumn dobralem tak żeby uzyskac najlepsza scene stereo a zakres ponizej 80hz mial jak najmniej wzbudzonych rezonansow. Na kolumny wypada to w miejscu ok 1/4 odleglosci od scian. Autor watku tez widze ma kolumny oddalone ok 1/2i 1/4 od bocznych scian. Suby ustawiłem w miejscu gdzie był najrowniejszy subbas 30-80hz i dobre zgranie fazowe z kolumnami. Nie mozna go postawic poprostu gdzies w rogu.
To aktualnie najlepsze co udało mi sie osiagnąc, co bedzie dalej zobaczymy