Skocz do zawartości

Ummagumma

Uczestnik
  • Zawartość

    22
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Ummagumma

  1. 3 godziny temu, S4Home napisał:

    Do tych kolumn Polecam Roksana K3 albo Denona.

    Denon zagra równiej delikatniej bardziej melodyjnie. Z kolei Roksan wykrzesi z tych kolumn więcej energii , poweru, takiej rytmiki grania.

    Zapraszam po wypozyczenie.

     

    A jak „inaczej”w porównaniu do Roksana albo Denona zagrałby właśnie Haiku Audio Bright Mk5 albo Naim Nait XS2?

  2. Dzięki za poradę. Ale szczerze powiedziawszy to w ogóle nie patrze na to czy wzmacniacz ma wbudowany preamp, chociaż może poprzedni post pozwolił odnieść takie wrażenie ;)  i oczywiście planuje w przyszłości upgrade gramofonu o zewnętrzny przedwzmacniacz. 

  3. Panowie, dziękuje za aktywność, ale wróćmy do tematu :)

    Udało mi się stworzyć listę wzmacniaczy, które mogły by napędzić Wharfedale Linton Heritage, i które chciałbym przesłuchać z tymi głośnikami przed zakupem. Czy moglibyście pomoc coś z tej listy wyeliminować lub dodać? 
     

    Roksan K3

    Cambridge CXA81

    Denon PMA1600NE

    Creek 100A

    Rotel A12

    **** Sugden Mystro (czytałem o tym wzmacniaczu ale nie wiem czy jest jeszcze dostępny)

  4. Masz racje, bez testu w pokoju suche fakty na niewiele się zdadzą ;) Już teraz biorę pod uwagę wzmacniacze lampowe ale nie wiem czy mnie na to stać. Jedną z ciekawych opcji jest TAGA HARMONY TTA-500, ale nie wiem jak by się (i czy w ogóle) sprawdził z tymi głośnikami.

  5. Dziękuje za podpowiedzi. Czyli nie przewidujecie większych problemów z Wharfedale w pomieszczeniu tych rozmiarów, bo tego się trochę obawiałem (oczywiście wiem ze bez odsłuchów się nie obejdzie). A jaki wzmacniacz polecilibyście właśnie do tych głośników? 
    mogę zwiększyć budżet do 11k bo dłuższym zastanowieniu ;)

  6. Cześć,

    dopiero zaczynam swoja przygodę z porządniejszym sprzętem audio, do tej pory muzyki słuchałem na głośnikach typowo do pracy (montaż)  - JBL 305P MKII, więc w zasadzie wszystko będzie lepsze :) Przyszedł jednak czas na skompletowanie pierwszego zestawu stereo (głośniki, wzmacniacz i gramofon).

    Chciałbym się zmieścić w kwocie 8 tys. 

    Jestem w stanie zaakceptować sprzęt używany, jeśli gra będzie warta świeczki, ale na razie zakładam że będzie nowy.

    Problemem jest na pewno niewielki metraż pomieszczenia (12 m2), dlatego z góry założyłem, że jestem "skazany" na głośniki podstawkowe (oczywiście nie wykluczam podłogowych).

    Sprzęt planuje rozbudowywać, ulepszać ale wszystko z czasem i na spokojnie. Chcę żeby kupiony teraz zestaw był w stanie zadowolić mnie przez co najmniej dwa lata. 

    Słucham właściwie każdego rodzaju muzyki oprócz klasycznej, ostrego rocka, elektroniki i rapu. Czyli szeroko pojętego klasycznego rocka (lata 70,80,90 i współczesne), britpopu, trip hopu, itd. 

     

    Przed udaniem się na odsłuchy, chciałbym się Was poradzić w jaki sprzęt w ogóle celować i co brać pod uwagę, żeby to się ze sobą "zgrało". Jeśli chodzi o głośniki to myślę o:

    Wharfedale Linton Heritage

    Klipsch RP-600M

    ATC SCM7

    Zdaję sobie sprawę, że to pewnie zupełnie do siebie niepodobny sprzęt ale chciałbym od czegoś zacząć poszukiwania i zostawić sobie jakieś opcje. Dodam, że na razie jestem zafascynowany recenzjami Lintonów, ale przed posłuchaniem daje sobie na wstrzymanie z zachwytami. Nie mam natomiast pojęcia jaki wzmacniacz wybrać, żeby np. takie Wharfedale napędził i nie kosztował od nich 3 razy więcej. 

     

    Jeśli chodzi o gramofon, to wybrałem dwie opcje, mam nadzieję, że na początek wystarczy:

    Audio-Technica AT-LPW40WN

    Music Hall mmf-1.5 / Shelter 201

     

    Mieszkam w Warszawie i tutaj wstępnie planuje udać się na odsłuchy, kiedy już mniej więcej będę wiedział jaki sprzęt w ogóle brać pod uwagę.

    Z góry dziękuję za pomoc

×
×
  • Utwórz nowe...