Cristopor

Zgadza się Ruszyło mnie sumienie by dokończyć temat

Zakupiłem zwykłe miedziaki OFC. Po przeczytaniu różnych wątków odnośnie kabli stwierdziłem, że do takiego zestawu nie ma sensu brnąc w niby markowe, bo różnicy i tak nie będzie

Witajcie. Jestem świeżakiem w dziedzinie audio i dopiero rozpoczynam przygodę. Mój pierwszy zestaw to właśnie Yamaha R-N602 + STX Electrino 250. Na chwile obecną mam to podpięte zwykłymi kablami głośnikowymi 2,5 mm za 3 zł/m. Chciałbym teraz podpiąć ten zestaw jakimś w miarę sensownym okablowaniem. Czy w tym wypadku dobrym rozwiązaniem będzie Melodika MDC 2250? Ponoć to chwalone budżetowe okablowanie. W moim odczuciu STX-y grają trochę bardziej skrajnymi pasmami i czy w tym wypadku Melodika trochę bardziej wyeksponuje środek i go ociepli? Czy w ogóle będzie różnica między najtańszymi przewodami głośnikowymi, a Melodiką? Dziękuję za wszystkie rady i sugestie.

Dzięki wielkie , a jak się ma do rn602 Pioneer sx-n30ae? Czytałem dużo pozytywnych opinii o tym amplitunerze.

Dzięki za poradę Zaciekawiły mnie Pylony. Jeśli mógłbym podnieść budżet za sam amplituner sieciowy do 2000 zł z hakiem to co mógłbyś polecić oprócz Yamahy R-N303D? Oczywiście do monitorów Pylona.

Witajcie. Dopiero zaczynam raczkować w świecie audio. Nie jestem jeszcze audiofilem by kupować super drogi sprzęt. Chciałbym kupić mały zestaw stereo do małego salonu w bloku (niecałe 20m). Przede wszystkim zależy mi aby amplituner posiadam radio internetowe, wifi i dlatego celuję w pierwszej kolejności w Denona Ceol, albo Yamaha R-N303D i do tego Indiana Nota 260. Po prostu chciałbym, aby jakość dźwięku była przyzwoita. Czy to jest dobry wybór, czy może celować w inny produkt?