yadan

Cześć, Dzięki za odpowiedź. Długo nikt nie odpowiadał w tym wątku. W międzyczasie zdecydowałem, że kupię wzmacniacz i kolumny. Codziennie słucham muzyki więc uznałem, że nawet jak mi nie pomoże w lepszym rozumieniu mowy to przynajmniej będę miał dobry sprzęt do muzy. Założyłem inny wątek. Link do wątku na końcu jakbyś chciał spojrzeć. Co do rozumienia mowy to jest to właśnie spowodowane raczej niedoskonałością aparatów (oczywiście wada słuchu jest tutaj główną przyczyną). Akurat te aparaty co mam to Phonaki z wyższej półki cenowej kupione jakieś cztery lata temu. Niestety daleko im do doskonałości. Byłem wiele razy u audiologa, próbowałem różnych ustawień, ale mimo to mam duże problemy z rozumieniem normalnej mowy po angielsku w codziennych warunkach. Z rozumieniem po polsku też nie jest idealnie i też bywa różnie. Dużo zależy od tego jak kto mówi i od warunków zewnętrznych. Mój ubytek wygląda tak że im wyższe dźwięki tym gorzej. Nie pozostało nic innego jak zakceptować tę sytuację. Technologie sie rozwijają, może na starość sztuczna inteligencja przywróci mój słuch do normalnego poziomu.

OK. Wzmacniacz i głośniki zamówione. Dam znać jakie wrażenia. Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc. 😀

To super. Na razie skorzystam z tej opcji. Na zakup DAC'a muszę chwilę poczekać, ponieważ i tak już sporo przekroczyłem początkowo zakładany budżet. Dzieki za to info.

@Kubad Nie rozumiem za bardzo co pytasz, czego nie widać? I w TV i w PM8006 są wyjścia słuchawkowe. Tutaj jest tył Marantza PM8006

Zabiłeś mi ćwieka tym. Ta wygoda sieciowa jest kusząca w 7000N, do tego ma złącza cyfrowe optyczne, coaxila, usb których PM8006 nie ma, ale jednak bardzo mi zależy na jak najlepszym dźwięku. Mam Audio Chromecasta więc z odtwarzaniem streamingów nie będzie problemu. Z tego co widzę to model 7000N ma wbudowanego DAC'a. Rozumiem, że mimo to model PM8006 bez DAC'a gra lepiej, ale będzię grał jeszcze lepiej jak podłączę do niego zewnętrzy DAC? Jeszcze mam pytanie jakimi kablami najlepiej podłączyć PM8006, który ma tylko anologowe złączą do TV który ma tylko cyfrowe? Złącza TV na zdjęciu.

Już się prawie zdecydowałem na Marantza PM7000N. Chyba jednak wolę coś nowocześniejszego. Słucham głównie z Deezera a pewnie po zakupie zacznę też używać Tidala więc te funkcje sieciowe to fajny bonus. Ten Cyrus One Cast też jest ciekawy i jest w tej samej cenie w zestawie z Sliverami 100 co Marantz PM7000N.

Marantz PM7000N wygląda bardzo zachęcająco. Tak się tylko zastanawiam, czy te 2X60W to nie jest ciut mało do tych głośników?

Zdecydowałem się na Monitory Audio Silver 100. Uznałem, że od razu z nimi kupię wzmacniacz, tylko teraz kwestia jaki będzie do nich odpowiedni? Nie jestem pewien, czy powinien zapytać o to w nowym wątku, czy jak będę pytał tutaj to ktoś to jeszcze zobaczy i poradzi, jako że jest już dużo nowych pytań. Na razie spróbuje tutaj. W jednym sklepie w UK są gotowe zestawy tymi MA Silver 100. Można kupić przyzwoicie taniej niż jakby kupować osobno wzmacniacz i głośniki. Skoro tworzą takie zestawy, to chyba raczej te połączenia ze sobą dobrze współpracują? Proponują tam takie wzmacniacze do nich. Cyrus One Cast, Cyrus One HD, Marantz PM6007, Marantz NR1200, Marantz PM7000N, Marantz Melody X. M-CR612, Marantz PM8006, Audiolab 6000A, Sonos Amp, Yamaha R-N602, Yamaha R-N803D, Denon PMA-600NE. Swoja drogą nie mogę uwierzyć, że budżet miał być £1000 a już rozważam wydanie £1300. :)

Dzięki za odpowiedzi. Tak te Monitory Audio Silver 100 wyglądają bardzo, bardzo zachęcająco. Elac Carina za drogie na mój budżet, nie wystarczy na wzmacniacz. KEF 350 też są świetne, ale chyba ciut ustępują MA Silver 100 i Elac Uni-Fi 2.0 UB52. Trudny wybór między nimi. Zastanowię się jeszcze. Zostaję mi jakieś £350-400 na wzmacniacz. Polecicie coś do tych dwóch za takie pieniądze?

Witam, Po kilku dylematach opisanych w tym wątku https://forum.audio.com.pl/topic/79844-wada-słuchu-poprawa-jakości-dźwięku-jaki-sprzęt/ (niestety bez odpowiedzi) postanowiłem jednak kupić porządne stereo jako że uwielbiam muzykę i słucham jej prawie codziennie. Niestety w UK wszystko jest pozamykane więc nie mam możliwości pojechać czegoś posłuchać, dlatego też zakup będzie trochę w ciemno a mam nadzieję że pomoc szanownych forumowiczów pozwoli mi wybrać coś najlepszego w tych warunkach. Co mam: - pokój ok 12-13 m2 z wnęka okienną (jak na zdjęciu), głośniki mogą stać we wnęce tuż koło telewizora na tym samym stoliku pod telewizor (odległość między głośnikami ok 140-150 cm), lub mogę je przesunąć trochę do przodu i szerzej, tak jak prowizorycznie stoją na zdjęciu na krzesłach (odległość miedzy nimi jakie 190-210 cm). Do miejsca odsłuchu jest jakieś 2,5 - 3m. - kilkunastoletnią mini wieżę Denon RCD-M37DAB + 2 głośniki do niej SC-M37 - budżet razem jakieś £1000 z tym, że najpierw chcę kupić głośniki i podłączyć do tej wieży a za 2-3 m-ce wzmacniacz, mniej więcej pół na pół cenowo. - DAC Dragonfly Black, - na dniach ma przyjść audio chromecast - wada słuchu opisana wątku z linku podanego wyżej Na stereo będę głównie słuchał rocka i metalu z serwisów Deezer i pewnie się skuszę na Tidala, teraz testuję Qobuz, ale słucham dużo niszowej muzyki i niestety nie ma jej tam. Oprócz muzyki dużo mowy po angielsku i polsku na youtube albo w radiu, filmy na Neflixie - wszystko to z laptopa podłączonego do stereo. Wiem, ze sprawa wyboru, czy najpierw głośniki czy wzmacniacz jest nierozstrzygnięta i są dwa podejścia, ale po przeczytaniu tutaj paru wątków na ten temat zdecydowałem się najpierw na głośniki. Tak jak wspomniałem wcześniej nie mam w tym momencie możliwości posłuchania konkretnych głośników, ale po przeczytaniu i obejrzeniu wielu opinii zdecydowałem się na głośniki podstawkowe. Wybrałem kilka i prosiłbym Was o pomoc które z nich, będą najbardziej odpowiednie dla mnie. Nie potrafię określić jakie brzemienia mi odpowiada. Chyba takie naturalne, czyste nie za bardzo drażniące uszy. Chcę, żeby były odpowiednie do rocka i metalu, ale jednocześnie, żeby mowa (po angielsku) była jak najbardziej wyraźna, czysta i zrozumiała, ponieważ mam problem z rozumieniem angielskiego z powodu mojej wady słuchu. W filmach jest zawsze ten problem, że wszystkie efekty i dźwięki "dookoła" utrudniają mi zrozumienie mowy, więc prawie zawsze oglądam z napisami (nawet po polsku). Najlepsze opinie znalazłem o głośnikach ELAC Uni-Fi 2.0 UB52 - dodatkowo jeden youtuberów mówił że słuchał na nich AC/DC i Tool i brzmiały pięknie, kosztują £600 więc na wzmacniacz by zostało £400, generalnie wszyscy się nimi zachwycali. Inne które rozpatrywałem: Dali Oberon 3, Dali Spector 2, Denton 85th Anniversary, ELAC Debut Reference, Wharfedale Diamond 12.1, Bowers & Wilkins 606 i 607. Mam nadzieję, ze pomożecie mi wybrać najlepsze dla mnie. Do nich oczywiście potrzebuję wzmacniacz za 2-3 miesiące wiec również proszę o sugestie na przyszłość.

Witam, Postanowiłem ostatnio poprawić jakość dźwięku, który na co dzień słucham z telefonu, komputerów i TV. Mój problem jest dosyć specyficzny ponieważ mam uszkodzony słuch i noszę dwa aparaty słuchowe. Słyszę gorzej i inaczej niż ktoś ze zdrowym słuchem, ale komunikuję normalnie, słucham muzy, oglądam youtube normalnie jak każdy. Moja córka sprawiła sobie ostatnio taki mały podręczny głośnik Sony SRS-XB12. Byłem zaskoczony jakością dźwięku i lepszym zrozumieniem angielskiego. Tutaj zmierzam do mojego głównego problemu. Otóż mieszkam w UK i niestety ma ogromny problem z rozumieniem mowy po angielsku z powodu mojej wady słuchu. Jakieś mocno brzmiące wyrazy rozumiem, ale te wszystkie miękkie dźwięki, skróty są poza moim zasięgiem. Słowo pisane jestem w stanie rozumieć w 80-90%, pisać też potrafię, ale rozumienie ze słuchu to jakieś 30-60% w zależności od warunków. Dlatego mam nadzieję, że ktoś tutaj mi pomoże i doradzi jaki poprawić jakość dźwięku. Pomyślałem sobie, że skoro taki mały SRS-XB12 za £40 w miarę brzmi, to jakiś większy lepszy głośnik za £200-300 powinien brzmieć o wiele lepiej. Zacząłem robić research i po tygodniu czytania miałem dość. :D Najpierw poczytałem o Sonosach i Musiccastach Yamahy. Byłem już prawie zdecydowany na Musiccasta 50 (chociaż nie byłe pewien czy nie lepiej wziąć dwie 20-ki), gdy przeczytałem jakiś komentarz za tę kasę to lepiej kupić coś co gra dużo lepiej. Ktoś chyba pisał o aktywnych głośnikach M-Audio BX5 D3. I tak przeleciałem przez raspberry + chromecast audio + DAC, później jakieś aktywne Audio Pro 26 i wiele innych po czym wróciłem znowu do Musiccast. Generalnie o czym byś nie czytał to zawsze znajdzie się ktoś kto napisze, że jest coś lepszego. :D Dobra, zmierzam do sedna. - na co dzień słucham głownie muzyki (heavy metal, rock), youtuba albo radia głównie z laptopa lub pc albo z telefonu LG-V40 thinQ, ewentualnie jakieś filmy z Netflixa z laptopa na wysłużonym telewizorze Toshiba. - mam starą wieżę Denon RCD-M37DAB z dwoma głośnikami SC-M37. -budżet nie jest duży - jakieś £300-400 czyli 1500-2000zł Czego chcę: - lepsze rozumienie angielskiego w tv, radiu, youtube itd. - zależy mi najbardziej jak najlepszym dźwięku, ale mobilność też ma duże znaczenie, zależy mi tez na łatwości "przełączania" się między, telefonem laptopem czy tv. Pytania: - czy te multiroomy - Sonosy czy Musiccasty są warte ich ceny? Ta ich mobilność to świetna sprawa, bierzesz głośnik pod pachę i idziesz do kuchni czy ogródka, można to rozbudować o następne elementy, tylko czy ten dźwięk jest rzeczywiście taki jak zachwalają w tych artykułach? - czy może lepiej dokupić do tej mojej wieży jakiegoś DAC (Dragonfly Black albo Red? małe to i mobilne) do tego audio chromecast, żeby słuchać prze wi-fi, czy będzie znacząca poprawa dźwięku w tym wypadku? - czy może lepiej jakieś aktywne kolumny Audio Pro 26, Musiccast nx-n500 - oczywiście jestem otwarty na wszelkie pomysły. Jeżeli ten sprzęt miał być stacjonarny to by był w pokoju 4 na 3m.