Mój gra w porządku, mam go z 2miesiące. Raz robiłem porównanie podłączając cd onkyo przez rca do wzmacniacza do wejścia cd i ten sam odtwarzacz przez toslink do qutest a następnie z niego wejścia line1 wzmacniacza. Przełączając źródła we wzmacniaczu zauważyłem, że w momencie przełączenia na wejście cd we wzmacniaczu w chordzie coś brzęczało w trakt muzyki. Od razu wyłączyłem i zacząłem czytać o co biega. Nigdzie żadnego info tylko kilka postów osób które również zaobserwowały to zjawisko. Pomierzyłem multimetrem wejścia we wzmacniaczu i okazało się, że Roksan zwiera wejścia z których nie korzysta, pewnie aby niwelować zakłócenia z innych źródeł z których nie korzysta. To są moje domysły, elektronikiem nie jestem więc jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi Niektóre np. odtwarzacze cd w torze sygnału wychodzącego miały wstawione kondensatory, które wydaje mi się że w momencie zwarcia wyjścia działały jak odbiornik, a chord czegoś takiego nie ma bo starali się skrócić drogę sygnału do minimum, więc zostawiając chorda grającego i przełączając na inne źródło powodujemy zwarcie na wyjściu rca qutesta. Lipa bo w instrukcji czarnego klocka, jest napisane tylko, że może być włączony 24/7 i tyle a w manualu Roksana nie wiele więcej. Niebezpieczne. Mogę się mylić, ale wątpię.