Skocz do zawartości

tomek72

Uczestnik
  • Zawartość

    797
  • Dołączył

Posty napisane przez tomek72

  1. 14 godzin temu, J4Z napisał:

    Na boczne odbicia pochłanianie lub dyfuzja - musisz próbować. Każde pomieszczenie, gust i system są różne. 

    dokładnie tak, jak nie chcesz wydawać "fortuny" na gotowe kompleksowe rozwiązanie (pomiar, dopasowanie absorberów, rozpraszaczy itd. oraz montaż) na początek jak pisali koledzy wyżej (min. ja też) możesz własnymi siłami zrobić panele pochłaniające i ulokować je na ścianie za kolumnami, następnie możesz próbować coś zrobić z drzwiami na których wypadają też pierwsze odbicia (możesz na początek je otworzyć i od razu usłyszysz różnicę 😉), dalsza droga będzie już bardziej wyboista - albo dokładanie pochłaniaczy, albo rozpraszanie. Ja mam tylko pochłanianie i wiem że nie jest idealnie, ale jest o niebo lepiej niż było (pokój ~26m² kubatura ~80m³ - nietypowy sufit ze skosami). Z czasem jeszcze coś pokombinuję, ale nie mam echa, dużego pogłosu czy innych dziwnych zjawisk (dudnienie). A czy zdecydujesz się na pomiar i dopracowanie pokoju do perfekcji to już inna sprawa. Na razie zrozumiałem, że chcesz niewielkim kosztem zaradzić obecnej sytuacji.

    A tak już na marginesie - musisz sobie coś wymyślić z tyłu - za miejscem odsłuchu - na okna, ustawienie jakie masz u siebie (czyli dźwięk wprost na szkło) jest niestety jednym z najgorszych możliwych.

  2. 1 godzinę temu, Iron napisał:

    Ale , jeśli zadziała to nie licz na spektakularne efekty.

    dla uzupełnienia - tych efektów nie będzie na soundbarze, bo gdybyś miał kino np. 5.1.2 to inna sprawa. Soundbar co najwyżej poprawi jakość dźwięku względem głośniczków TV, o jakimkolwiek Dolby czy Atmos-ie nie ma mowy poza tym, że je odtworzy z praktycznie jednego miejsca.

    • Lubię to 1
  3. Na początek nie kupuj wszystkich, bass trapy musisz pewnie kupić gotowe więc weź na początek 2 i potestujesz. Jeżeli chodzi o drzwi są dwa wyjścia albo powiesić na nich panele - co moim zdaniem nie jest zbyt praktyczne, albo z drzwi zrobić panel - czyli płyty z wełny np. 50mm, do tego fajny materiał i jakoś "tapicersko" to obrobić - przytwierdzić żeby drzwi można było swobodnie otwierać i zamykać. Będzie i absorber i jednocześnie wytłumisz drzwi - co da pozytywny efekt zarówno dla pokoju odsłuchowego jak i pomieszczeń za drzwiami. Ja bym zaczął za kolumnami i powalczył z drzwiami, później jak będzie mało iść dalej i na końcu pułapki basowe, bo może jak uzyskasz prawidłowy czas pogłosu przestanie i bas dudnić. Małymi krokami do przodu, żeby nie przetłumić i nie przeinwestować.

  4. No to Ci się narobiło. Nie wiem czy masz możliwość zrobienia resetu do fabrycznych, ewentualnie spróbuj ściągnąć tę aktualizację na PC i wrzuć na pendrive - włóż go do portu w amplitunerze i może się zaktualizuje - dokończy aktualizację.

  5. Jeżeli nie przewidujesz "opomiarowania" pomieszczenia przez fachowca i wskazanie gdzie co umieścić - w pierwszej kolejności spróbuj w miejscach pierwszych odbić - w wielu wypadkach można w ten sposób uzyskać zadowalający i wystarczający efekt, jeżeli chodzi o ich namierzenie to metodę "na lusterko" opisywałem tutaj (kurcze ale to się postarzało i fotki zginęły 🤔), a na szybko pierwsze odbicia kalkulator

  6. Dnia 2.12.2022 o 11:38, Krzysztof Beska napisał:

    Jeżeli ustawie głośniki na duże to mam podwójny bass.. i wydaje mi się, ze jest go za dużo.

    A to inna sprawa - musisz odszukać w amplitunerze opcji dublowania niskich tonów w Denon/Marantz nazywa się to "LFE + Main" u innych producentów może nazywać się inaczej (w Onkyo o ile dobrze pamiętam "double bass") i ją wyłączyć. Chodzi o to że jednocześnie niskie częstotliwości odtwarza i subwoofer i fronty ustawione jako duże. Co do tego czy mają być jako duże czy małe to są powiedzmy różne szkoły. Jedni ustawiają jako małe i odcięcie na 80Hz - takie są zalecenia THX i chcąc być z nimi w zgodzie tak powinno być ustawione wtedy wszystko poniżej 80Hz trafia do subwoofera. Jeżeli ustawisz jako duże świat się nie zawali (ja też mam fronty jako pełne pasmo i mnie to bardziej odpowiada niż jako małe) tylko musisz wyłączyć dublowanie niskich tonów - wtedy do subwoofera popłynie tylko sygnał ze ścieżki LFE, a niskie częstotliwości zawarte w ścieżce frontów będą odtwarzane przez fronty, podobnie będzie przy dolby 2.0 całe pasmo obsłużą fronty - bo nie ma ścieżki LFE więc subwoofer będzie pominięty. Jeżeli ustawisz małe i ustawisz odcięcie na powiedzmy 80Hz (bo kalibracja może ustawić inaczej) to nawet przy sygnale 2.0 sub będzie uruchamiany żeby zagrać część pasma której nie wysyłasz do "obciętych" frontów. Warto wypróbować obydwa ustawienia duże i małe i zdecydować co Ci bardziej odpowiada - w końcu to ma grać fajnie dla Ciebie.

  7. Dodam jeszcze, że w przypadku SR5013 w konfiguracji jaką posiadam (5.1.2) sygnał z pre dla frontów jest podawany jako 2 strefa (Zone 2 - PRE), więc nie jestem do końca pewien czy wyłączona jest końcówka L i R strefy 1 (raczej nie), aczkolwiek nie jest obciążona głośnikami. W wyższych modelach Marantz / Denon przypisanie głośników/wzmacniaczy jest bardziej konfigurowalne. Jako że 5015 jest następcą w "linii prostej" prawdopodobnie jest tak samo, ale to musiałbyś sprawdzić w instrukcji.

  8. To i ja dorzucę coś ze swojego podwórka 😉. Mam SR5013 (wcześniejszy model od kolegi). Długo męczyłem się z dylematem jak Ty w kwestii końcówki aby poprawić stereo, ostatecznie padło na zintegrowanego Audiolaba 8300A. I mocno zdziwiłem się na plus w stereo. Zdecydowanie to jest dużo lepsze stereo niż z amplitunera, ale ja do wzmacniacza mam podłączone CD i gramofon (wcześniej pod Marantza) i tu jest zdecydowana poprawa. W kinie już nie jest to skok robiący takie wrażenie. Jeżeli Ty nie korzystasz z innych źródeł stereo to i tak stereo będzie "obsługiwane" przez przedwzmacniacz amplitunera i moim zdaniem faktycznie dobrze by było potestować co usłyszysz i jakie zrobi to dla Ciebie wrażenie podłączając końcówkę dla frontów. Są koledzy, którzy twierdzą że wnosi to poprawę czego nie neguję, są też tacy którzy mówią że sama końcówka dla stereo nic nie wniesie - sam nie testowałem więc się nie wypowiem jednoznacznie. Poszedłem drogą integry bo wiedziałem, że podłączę do niej typowe źródła stereo i nie żałuję. Może poszukać kogoś w okolicy kto ma końcówkę / integrę z wejściem na końcówkę i sprawdzić. My możemy jedynie powiedzieć jakie odnieśliśmy wrażenia - czy będzie to satysfakcjonujące (warte wydanie pieniędzy) dla Ciebie nie jesteśmy w stanie jednoznacznie napisać.

  9. 1 godzinę temu, Filip Kaszubski napisał:

    Kołata mi się po głowie jeszcze opcja soundbara + subwoofer (do tego potrzebny amplituner czy da rade bez tego) i jak to się będzie miało co do moich wymagań?

    to rozwiązanie nie będzie kinem, a jedynie poprawą względem głośników TV. Mimo, że na soundbarach widnieją dumne loga Atmos, Dolby itd. to oznaczają co najwyżej tyle, że elektronika może dekodować taki sygnał, ale na pewno nie wyemituje z "jednego punktu" w oparciu o odbicia prawdziwego efektu kina - powiem wprost będzie gorzej w kwestii przestrzenności niż zestaw który masz obecnie.

    Jeżeli chodzi o głośniki - do powieszenia raczej unikałbym konstrukcji bass reflex z otworem z tyłu, z przodu myślę że mógłby być. Jednak najlepiej byłoby iść w konstrukcję zamkniętą. Klipsch ma taki zestaw Reference Theater Pack - ale nie wiem jak to gra więc nie powiem, a po drugie wizualnie nie wiem czy Ci się spodobają. Są jednak również inni producenci takich "zestawów - gotowców" bodaj gdzieś na forum ktoś pisał o Canton Movie - to tylko przykład. Nie wiem, być może udałoby się coś złożyć z oferty TAGA (przynajmniej cena niewygórowana), ale najlepiej posłuchać w salonie. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z tego typu głośnikami, ale wiem że też się sprawdzają - szczególnie tam gdzie nie ma miejsca na nic większego.

    1 godzinę temu, Filip Kaszubski napisał:

    kolejny problem to konieczność ustawienia ich wysoko (tak jak obecne) czy ustawienie pod kątem tak jak zalecacie byłoby lepsze?

    pisząc pod kątem - miałem na myśli nachylenie ich względem ściany i powieszenie podobnie jak obecne

    Wysokość amplitunera - tak niestety ale amplituner(y) kina z reguły są dość wysokie, natomiast są też modele tzw. slim. Mają kilka centymetrów wysokości i moim zdaniem na Twoje warunki taki amplituner byłby wystarczający. W tym miejscu na pewno Marantz dysponuje takimi amplitunerami - NR1510, (NR1711, czy nowy Cinema 70 te już są 7.1), ale i tak nie przewidujesz głośników w suficie, również Yamaha RX-S602 (5.1) jest konstrukcją "chudą". Kiedyś Onkyo miało model bodaj LX50, ale to chyba już jest niedostępne.

    Reasumując - w soundbar-a bym nie szedł. Jest naprawdę trochę konstrukcji - zestawów głośników do powieszenia, wśród których można znaleźć coś optymalnego. W amplitunerach slim też wybór jest raczej skromny, ale nie znaczy że go nie ma. Umówmy się w planowanym budżecie i warunkach raczej sali kinowej nie zbudujesz, trzeba znaleźć pewien kompromis, który połączy maksymalnie fajny efekt brzmieniowy z estetycznym (bo widzę, że to też ma dla Ciebie - Was znaczenie), może białe? A jak już coś wybierzesz - odsłuch, bo wbrew pozorom te małe zestawy też potrafią zagrać.

  10. Moim zdaniem takie ustawienie może się nie sprawdzić. Lewa kolumna będzie "w rogu" (może powodować min. dudnienie), prawa jak pisał Piotr żeby być "w linii" z lewą będzie w przejściu, do tego względem lewej będzie wokół niej dużo wolnej przestrzeni. Ponadto patrząc na odległość kanapy od środka "bazy" i odległość między kolumnami (bazę) będzie to dość ekstremalne ustawienie. Jako całość zaburzy to ewidentnie brzmienie lewej względem prawej oraz scenę przekazu o czym wspomniał Maciek. Co prawda w kinie masz jeszcze głośnik centralny, a i kalibracja coś tam poprawi, ja jednak w Twoim wypadku skłaniałbym się ku niewielkim kolumnom do zawieszenia (chociaż będziesz je musiał dość wysoko zawiesić i pod kątem - podobnie jak obecne) i podparcie niskich częstotliwości subwooferem. Zresztą sub przy podłogówkach też będzie potrzebny, a z miejscem na niego też jest krucho. No masz dosyć "trudne akustycznie" miejsce, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Spróbuj sobie zrobić symulację pierwszych odbić wprowadzając wielkość pomieszczenia i miejsce odsłuchu oraz rozstawienie kolumn w tym kalkulatorze. Zobaczysz że niezbyt dobrze to będzie wyglądało.

  11. 8 godzin temu, Filip Kaszubski napisał:

    po pertraktacjach z żoną ustaliliśmy że jednak zdecydujemy się na "pełnowymiarowe" głośniki frontowe ustawione przy rogach meblościanki (nieco przed TV ale niestety nie bardzo jest gdzie indziej).

    co prawda jestem zwolennikiem podłogówek na frontach, ale nie wiem jak się zmieścisz z lewym frontem między rogówką a meblościanką, chyba że to fotel jest dostawiony to go przestawisz, czy nie będzie zbyt blisko i nie będzie przysłaniało głośników (chociaż chyba nie powinno). Ale w Twoim wypadku rozważyłbym naprawdę tzw. "satelitki" - jeszcze musisz gdzieś ulokować subwoofer.

    A w kwestii amplituner-a najlepiej umówić się w salonie i posłuchać, bo jak Maciek pisze Denon i Marantz mają co prawda lepszą kalibrację, ale jednak różnice w prezentacji - szczególnie kina nie zawsze są równoznaczne z lepszym brzmieniem - wrażeniami. Najlepiej posłuchać i dopasować do własnych upodobań i preferencji.

     

  12. może zerknij na 140 stronę instrukcji, od 133 strony masz manualny setup głośników, moim zdaniem coś masz źle ustawione, dlatego Atmos dekoduje Ci do Dolby True HD/PCM, może spróbuj Straight, nie mam Yamahy i nie znam "na pamięć" menu i zależności funkcji, ale w instrukcji jest to wszystko opisane, z fragmentu który wkleiłem jasno wynika że jeśli masz włączony dowolny program DSP Atmos będzie jako TrueHD/PCM, to samo jeśli nie są używane ani tylne głośniki ani głośniki "presence" czyli efektów górnej warstwy (gdy masz je w suficie ustawiasz jako "overhead"), a może masz do niej instrukcję PL - być może byłoby Ci łatwiej

  13. 4 godziny temu, rookie01 napisał:

    Niedługo będę zmieniać mieszkanie (salon ok 30 m2 otwarty na szeroki przedpokój) i przy okazji chciałbym poprawić granie.

    No to ja bym poczekał i sprawdził jak to co masz zagra w nowym mieszkaniu - akustyka robi różnicę, a w nowym mieszkaniu na pewno będzie inna. Szkoda by było teraz wydać pieniądze i zdziwić się w nowym lokum.

    • Lubię to 1
  14. Czyli masz w tej chwili 7.1.2, powinieneś w setup-ie tak to ustawić

    obraz.png.08976c471bb114797b7bf22e1097401d.png

    powinieneś wyłączyć funkcje DSP

    obraz.png.47ca3830fb49a1b95a11e84e6741cca7.png

    link do całej instrukcji, proponuję zrobić reset amplitunera i przeprowadzenie instalacji od nowa, wtedy będziesz pewien że nie jest włączone nic co może ingerować - korygować sygnał wejściowy

  15. 1 godzinę temu, Repugnant napisał:

    jak mam przypisac koncowki pod glosniki

    jak miałeś do tej pory? 7 głośników? chodzi o to że powinieneś mieć FL, FR, C, SL, SR i dwa sufitowe w menu będą to prawdopodobnie głośniki TOP. Ale skoro masz PCM, to w menu blueray sprawdź czy masz audio ustawione jako bitstream, bo może w odtwarzaczu masz ustawiony PCM

  16. 7 godzin temu, kriz kkk napisał:

    jestem z głośników i amplitunera mega zadowolony

    i to jest najważniejsze, gratuluję, jednak szkoda że nie posłuchałeś Onkyo 6100, sam system kalibracji nie decyduje o tym czy amplituner jest zdecydowanie gorszy - czy "wybrakowany", akurat na własnych uszach mam porównanie Onkyo 686 vs Marantz 5013 - pisałem o tym niedawno tutaj i tutaj zdecydowanie w kinie na korzyść Onkyo mimo gorszego systemu kalibracji,  ale najważniejsze że jesteś zadowolony i Tobie się podoba

     

    7 godzin temu, kriz kkk napisał:

    Mam takie pytanie gdzie lepiej podłączyć Apple tv 4k? Mam go podłączony do tv ale może po podłączeniu do amplitunera będzie jeszcze lepiej?

    lepiej do amplitunera, ja też wszystkie źródła mam do amplitunera, a amplituner jednym HDMI po ARC do TV

  17. 1 godzinę temu, lolekdrugi napisał:

    Tych zmian nie powinny wnosić przy odsłuchu z referencyjnym poziomem głośności rozumiem, że z takim właśnie robisz odsłuchy i według Ciebie te systemy nadal działają? (mierzyłeś?)

    Nie mierzyłem, ale słyszę, że włączając Dynamic EQ przy poziomie referencyjnym czyli 0dB/80dB (w zależności od ustawienia sposobu wyświetlania skali) on nadal działa (zdecydowanie słabiej, ale działa), "powinny" słowo klucz.

    1 godzinę temu, lolekdrugi napisał:

    ale nie ma pomieszczeń idealnych. Jeżeli faktycznie siedzisz tak długo w audio jak się chwalisz i przeczytałeś tę książkę to powinieneś to wiedzieć

    zgadza się, wiem o tym i tym samym dlatego te systemy w każdym pomieszczeniu odbiegającym od założeń będą działać lepiej lub gorzej, co nie znaczy że konieczne jest idealne pomieszczenie dla uzyskania dobrych, satysfakcjonujących rezultatów bez wspomagania się dodatkową korekcją ponad standardową korekcję Audyssey, YPAO itd. Trzymając się jednego - Dynamic EQ jest dynamicznym filtrem - korektorem zależnym od poziomu głośności, więc skoro Audyssey wprowadził już korekcję, Dynamic EQ wprowadzając kolejną korekcję tylko wzmacnia pewne częstotliwości w zaprogramowanym wg algorytmu zakresie co może powodować w pewnych zakresach przesyt nakładając jedno na drugie, w efekcie zamiast poprawy możemy uzyskać pogorszenie jakości dźwięku.

    1 godzinę temu, lolekdrugi napisał:

    no tak i zaczynamy argumenty ad "wiek" itp.

    nie chodzi o wiek, ale o fakt że miałem okazję przesłuchać wiele wzmacniaczy, głośników, w różnych warunkach - pomieszczeniach, w odpowiednio długim czasie - na bardzo różnorodnym materiale, dlatego wiele wcześniej napisałem, że Onkyo 686 w kinie bije Marantza SR5013 bez Audyssey i innych poprawiaczy pod względem efektownego przekazu co w filmach dla mnie ma znaczenie, a zupełnie inaczej sytuacja wygląda w stereo (oczywiście mam na myśli odsłuch w trybie Direct). Potrafię ocenić co mi się podoba, a co nie za pomocą własnego słuchu - co nie jest wyrocznią dla innych i tak ma grać u każdego. Nie muszę przed zakupem wzmacniacza analizować wykresów, bo one i tak wiele mi nie powiedzą, owszem pewne ogólne parametry mają znaczenie, ale nie wgłębiam się w to co pokaże wykres - to ma grać ładnie i przyjemnie tak jak lubię - dla mnie i mojego słuchu.

    A Ty - słyszałeś Audyssey + Dynamic EQ + Dynamic Volume w akcji? skoro tak zalecasz korzystanie z nich? O innych systemach poza YPAO, które masz nie wspomnę.

    Ja opisałem konkretny przypadek i przykład, w moich warunkach, Ty dalej teoretyzujesz i w oparciu o przeczytane materiały stawiasz, albo raczej starasz się stawiać wyroki w zakresie brzmienia.

    Bo akurat Twoja wiedza w zakresie wyposażenia i możliwości czysto technicznych jest naprawdę niezła i warto to czytać. Dlatego jeżeli nie masz doświadczenia fizycznego z konkretnym sprzętem/zestawem, nie jesteś "osłuchany" i swoje podpowiedzi ograniczasz do porównania na "papierze" tego że lepsze, a tego że gorsze odpuść sobie powielanie założeń teoretycznych i wyników badań w pewnych określonych warunkach skoro i tak każdy z nas ma je inne u siebie.

    • Lubię to 1
  18. 9 godzin temu, lolekdrugi napisał:

    tylko te "poprawiacze" działają w zależności od poziomu głośności. Zainteresuj się trochę tematem bo widzę tutaj mocne placebo. Bardzo upraszczając, one mają działać tym mocniej, im ciszej masz ustawiony amplituner.

    To jak i kiedy one działają doskonale wiem, mocno upraszczając są to "bardzo inteligentne" filtry nie jak typowy "loudness" - mam na myśli DynamicEQ, ale oparte o wynik pomiaru pomieszczenia co w zamiarze producenta/twórcy systemu ma wyrównać pasmo tak aby słuchacz nie słyszał spadków wywołanych mankamentami pomieszczenia, a że jak wiemy z akustyki oraz właściwości/ułomności ludzkiego słuchu pewne częstotliwości (szczególnie skraje pasma) są przy niskich poziomach głośności o wiele gorzej słyszalne niż zakres  środkowy, więc reasumując oparty o algorytm filtr realizowany przez procesor zamiast prostego filtru kontur. Zresztą napisałem o ich znaczeniu przy cichym odsłuchu, a że nie działają na zasadzie całkowitego ich wyłączenia nawet przy wyższym poziomie głośności to z nich nie korzystam bo dla mnie już ten rodzaj przekazu jest zbytnio przerysowany

    Dnia 19.11.2022 o 20:59, tomek72 napisał:

    często przytaczany i wychwalany Dynamic EQ u mnie po wielu próbach i porównaniach ostatecznie pozostaje wyłączony (nawet przy cichym oglądaniu TV), Dynamic Volume wyłączony, Cinema EQ wyłączone, Loudness Management wyłączone, włączony jest tylko Audyssey w trybie Reference. Zgodzę się, że być może przy cichym oglądaniu te "poprawiacze" coś wnoszą, ale jak robię sobie seans to pozwalam amplitunerowi rozwinąć skrzydła, niech się trochę napoci w końcu za to zapłaciłem i "jestem w kinie". Dla mnie "poprawiacze" wtedy wprowadzają na tyle dużą nienaturalność, że je po prostu wyłączyłem

    zamiast opierać się tylko na "elektronicznym" poprawianiu zadbałem o akustykę mojego pomieszczenia (co zresztą zacytowałeś i poparłeś) dlatego te cudeńka ponad samo Audyssey Multi EQ stały się dla mnie zbędne, a Ty widzisz u mnie mocne placebo i brak wiedzy w temacie? Ja swoją przygodę z audio zaczynałem wiele lat temu, gdy na świat przychodziło Commodore 64, a ja zgłębiałem taką lekturę (dziś już mocno nieaktualna jeżeli chodzi o urządzenia i technologie, ale ogólne zasady akustyki się nie zmieniły - chyba że coś przegapiłem) i do dziś interesują mnie coraz nowsze, lepsze rozwiązania i wiedza o nich. Jednak u mnie na pierwszym planie jest akustyka pomieszczenia, a na ostatnim wiara, że system korekcji zrobi cud i o tym napisałem.

    Co nie znaczy że jestem im przeciwny, ale mam świadomość że mają swoje ograniczenia i w złym pomieszczeniu mogą wnieść jeszcze więcej szkody niż pożytku. Ale w większości przypadków pomogą lub dla odbiorcy przyniosą oczekiwany i dobry rezultat. Jednak to nie znaczy że są "lekiem na całe zło" z akustyką i nie warto spróbować innych środków i metod rozwiązania problemu. Więc twierdzenie, że bez DynamicEQ czy Dynamic Volume (tego to już w ogóle nie rozumiem co ma wspólnego z akustyką i dobrą jakością dźwięku wprowadzając kompensacją różnicy poziomu głośności) system gra słabo jest bardzo złą drogą, a w wielu Twoich wypowiedziach widziałem że dla Denon-a czy Marantz-a należy lub trzeba włączyć te systemy - to co tak "skopane" są te amplitunery? Poniżej opis tak często polecanego przez Ciebie Dynamic Volume - bo Dynamic EQ jeszcze rozumiem że ma poprawić brzmienie - ale ten pierwszy ma zupełnie inne zadanie - a propos "zainteresowania tematem" 😉

    "Dynamic Volume

    Rozwiązuje problemy dużej zmienności poziomów między
    programami TV, filmami oraz innymi zapisami (pomiędzy cichymi i
    głośnymi przejściami, itd.) poprzez automatyczne ustawienie
    preferowanego przez użytkownika poziomu głośności."

    obraz.png.b99187b65c30345b6a5ceddb92c31eca.png

    • Lubię to 1
  19. Dnia 18.11.2022 o 18:30, Adam Gor napisał:

    Amplituner oglądam się za Onkyo TX-NR969 ale on ma chyba tylko 5.1 ?

    Pewnie chodzi o TX-NR696 - ma 7.1 kanałów czyli 5.1.2 jak najbardziej możliwe, tylko szczerze to stary model i chociaż miałem (starszy 686) i byłem zachwycony dźwiękiem w kinie to raczej rozglądałbym się za 6100 (różnica cenowa praktycznie pomijalna) bo dźwiękowo  powinno być to samo, ale nowszy technologicznie, ewentualnie 7100 ale tu już inna cena oraz możliwości.

    Obecnie mam Marantz-a i wrócę do Onkyo jeżeli chodzi o kino, w stereo Marantz wypada lepiej jest łagodniejszy, bardziej zrównoważony, bliższy neutralności, dużo fajniejsza scena, ale w kinie też zachowuje ten łagodny charakter co czasem może sprawiać wrażenie "przymulonego", nie jest zły, ale dla mnie trochę "blady", mnie nie wyrwie z fotela. Onkyo w kinie to żywioł, o wiele dynamiczniejsze, bardziej efektowne, zdecydowanie częściej można schylić głowę albo podskoczyć na fotelu - ale dla mnie tak ma wyglądać kino. Pytanie czego oczekujesz?

    Co preferujesz, ile muzyki ile kina? Sporo pytań się nasuwa. Co do danych technicznych możesz sobie poczytać w opisach sprzętu co który ma itd., porównywarek w sieci nie brakuje.

    Zdecydowanie polecam umówić się na odsłuch, wstępnie masz już jakieś typy (Onkyo 2-3 modele, polecony przez kolegę SR6015 może inny model?, a jeszcze warto posłuchać Denon-a tyle że model 3800 już inny budżet, ale 2800 jak najbardziej, Yamaha RX-V6A trudna dostępność). Odsłuch obowiązkowo. Nie sugeruj się do końca opisami brzmienia i wrażeniami osobistymi - każdy z nas ma swój gust. Dlatego umawiaj się w salonie na odsłuch obowiązkowo, a na miejscu dobierzecie kolumny - głośniki tu też różne modele wypadają różnie z różnymi amplitunerami.

     

    Dnia 18.11.2022 o 19:34, mencin napisał:

    Jak na taki budżet polecam Marantza 6015 i klipsch rp-8000f. 3 tygodnie temu słuchałem. Było tak dobrze, że kupiłem ampli, a nad kolumnami się zastanawiam, bo mam już duże fronty JBL. Amplituner polecam bez wahania.

    odważny jesteś @mencin

  20. To pozwólcie koledzy, że i ja wtrącę swoje 3 grosze 😉, co prawda mam SR5013 - nieco niższy model, ale jak wcześniej pisałem miałem Onkyo TX-NR 686 i w kinie w mojej ocenie bije obecnego Marantz-a pod każdym względem, natomiast zupełnie inna sytuacja jest w stereo (muzyki słuchałem tylko i wyłącznie w trybie Direct, Pure Direct), mimo słabszego, a może raczej nie podkolorowanego basu. Ostatecznie do stereo dokupiłem wzmacniacz stereo i wtedy dopiero zrobiła się różnica, która obydwa amplitunery położyła na łopatki - w tej klasie / przedziale cenowym tak to już jest i od pewnego czasu nasuwa mi się pytanie czy nie lepiej kupić 2x droższy (lepszy klasowo) amplituner i mieć ALL IN ONE, jeżeli stawiamy kino/muzyka 50/50 czy wydać podobną kwotę na dwa urządzenia? Każde rozwiązanie ma swoje za i przeciw.

    Wracając do tematu, często przytaczany i wychwalany Dynamic EQ u mnie po wielu próbach i porównaniach ostatecznie pozostaje wyłączony (nawet przy cichym oglądaniu TV), Dynamic Volume wyłączony, Cinema EQ wyłączone, Loudness Management wyłączone, włączony jest tylko Audyssey w trybie Reference. Zgodzę się, że być może przy cichym oglądaniu te "poprawiacze" coś wnoszą, ale jak robię sobie seans to pozwalam amplitunerowi rozwinąć skrzydła, niech się trochę napoci w końcu za to zapłaciłem i "jestem w kinie". Dla mnie "poprawiacze" wtedy wprowadzają na tyle dużą nienaturalność, że je po prostu wyłączyłem - w Onkyo tego problemu nie miałem bo ich nie było, po prostu "odkręcałem gałę w prawo" i grało. Natomiast z wiadomych względów (sąsiedzi w wielorodzinnych budynkach) nie zawsze można sobie na to pozwolić, ale z autopsji wiem, że czasem gdy druga połówka coś oglądała wieczorem całkiem cicho i był włączony Dynamic EQ to potrafił w "momentach" mnie obudzić subwooferem - także nam wydaje się że jest fajnie i cicho, a jednak sąsiada można wku...ić 🤫.

    W moich warunkach, sposobie jakim oglądam filmy (seanse 😀) staram się wykorzystać "naturalne" możliwości amplitunera i tutaj Onkyo w kinie wypadało lepiej i pewnie do niego wrócę w nowszym wydaniu. Ale Marantz też ma swój urok w swojej łagodności i komuś może się podobać, mnie po prawie 1,5 roku jednak nie przekonał i nadal bliżej mi do Onkyo. Tak więc o ile porównać pewne elementy czysto techniczne jest łatwo to brzmieniowo już nie do końca, a do tego każdy z nas lubi coś innego, ma inne warunki, a jednak pomieszczenie jeżeli jest zaadaptowane to robi robotę lepszą niż Dirac, Ausyssey itd. i wcale nie mam na myśli salki kinowej, czasem trochę zgłębienia tematu akustyki, pomysłowości, majsterkowania i można niewielkim kosztem uzyskać całkiem przyzwoity efekt.

    Natomiast bardzo cenne są na pewno wskazówki charakteru brzmienia różnych marek i modeli, na podstawie których możemy jakoś tam (bo jednak najważniejszy jest odsłuch) wytypować przyszłe sprzęty i np. umówić się na odsłuch.

    • Lubię to 1
  21. 9 godzin temu, lolekdrugi napisał:

    Po prostu śmieją się w twarz, wypadałoby chyba kupować TV, używać przez tydzień i zwracać i tak w kółko z opisem, że produkt uszkodzony. Może wtedy łaskawie ktoś by się tym zainteresował.

    No ale jak zastrzegają w instrukcji że może nie działać to też reklamacji mogą nie uznawać bo z ich "belką" działa 😉. Najgorsze jest, że te sprzęty jakby żyły własnym życiem 😁 sztuczna inteligencja 🤣

  22. 23 godziny temu, john maj napisał:

    Możesz mieć trochę racji, ale w tym sensie, że ten TV skorelowany z ampli Onkyo. Bawiąc się w dedektywa może być problem ze zwrotnym HDMI. Bo jak obecnie włączam jakieś źródło - wszystko jedno jakie to ampli po jakiś 20sek. przełącza na zwrotny z hdmi z TV i muszę ponownie wybrać źródło.

    tak HDMI z ARC (EARC) róźne rzeczy się się dzieją - ja mam podobne problemy z Marantze-m, Sony i Samsungiem - qrwa działają jak chcą 😉 raz się przełączą prawidłowo, innym razem po wyłączeniu BR przełączeniu na kablówkę (w TV) i tak ponownie uruchomi się BR i znów trza wszystko z palucha przelączać - jak nie dogadają się producenci w zakresie HDMI CEC to będziemy ciągle w czarnej dupie, a niby sterowanie z jednego pilota, niech dadzą spokój, ogarnę sobie każdy pilot osobno, niech nie robią ściemy 😁

    • Lubię to 1
  23. Koledzy z całym szacunkiem do Waszych pasji poza audio - bardzo proszę nie zaśmiecajcie tego tematu, co ma foto do Audiolaba poza zdjęciami do folderów reklamowych? Temat biedny, a rozpędzają się w nim ciągle dyskusje z nim nie związane 🥴

    16 godzin temu, lpomis napisał:

    Przecieki jednak okazały się prawdziwe. Informacje o serii 9000 potwierdził już magazyn stereo.de (stereo-magazine).

    No wygląda to ciekawie - spodziewana cena wzmacniacza 2300 Euro, ale ten wyświetlacz - ze słupkami wysterowania 😉, ciekawe jak to wypadnie względem 8300A, za to na pokładzie DAC, zobaczymy co to będzie.

    • Lubię to 1
×
×
  • Utwórz nowe...