Skocz do zawartości

Bobideroish

Uczestnik
  • Zawartość

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Polska

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Panie @seba3002, przyszedłem tutaj po porady, a dostałem diagnozę i niestety w jakimś stopniu jest ona trafna. Mogę mieć nieco spaczone standardy dotyczące naturalnej ilości basu w utworach poprzez dotychczasowe doświadczenia z słuchania muzyki głównie z wież audio, które w niego obfitowały. Dzięki za uświadomienie. Generalnie słucham muzyki ogólnorozrywkowej, wszystkiego po trochu - "to nam pomogłeś" - ale bardzo lubię posłuchać również hip-hopu i utworów, w których bas odgrywa ważną może nawet przewodnią rolę, nadaje rytmu/tempa. I te niedomaganie w zakresie niskich częstotliwości głównie tutaj się uwidacznia i przeszkadza. Nie mam zastrzeżeń do odwzorowywanych dźwięków gitar, wokali, góra nie jest dla mnie zbyt metaliczna, nie kłuje mnie w uszy, cała reszta serio mi odpowiada. KEF'y dobrze się sprawdzają przy ogólnorozrywkowej muzyce. Nie mam niedosytu przy utworach np. Błażeja Króla, Daft Punk, Sanah czy Johnny'ego Cash'a (Hurt) - co za zestawienie! Trzy pierwsze utwory jakie wpadły mi pod rękę, i tak określiłbym swoje odczucia względem ogólnie rozumianego basu: - Flo Rida - LOW (feat. T-Pain) - płytki/krótki/słaby/pusty - https://www.youtube.com/watch?v=U2waT9TxPU0, - Badda General - Barrel (remix) - nie wiem gdzie się on podział - https://www.youtube.com/watch?v=trdkKzydUDE, - Whitney Houston - I Wanna dance with Somebody (who loves Me) - nieco schowany - https://www.youtube.com/watch?v=eH3giaIzONA Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby gdybym dostał od was nazwy utworów, które dobrze znacie i wróciłbym z swoimi wrażeniami. Wtedy łatwiej byłoby je skonfrontować. Tylko czy znajdzie się ktoś, komu będzie się chciało w to bawić. Kolejny raz poruszę temat odpowiedniego rozmieszczenia głośników. Ustawiłem je na prowizorycznie przygotowanych atrapach standów. Znalazłem dla nich możliwie odpowiednie/optymalne miejsce, grają one dużo lepiej. Jest czysto, przejrzyście, bez zbędnych podbić, nie odczuwam negatywnych rezonansów. Porzucam również temat zwiększenia mobilności odsłuchu, ponieważ zostało i to przy okazji poprawione. Prawdopodobnie niczego więcej tutaj nie zrobię. Myślę, że ta kwestia jest już zamknięta. Mój słownik do opisu charakterystyki dźwięku nie jest zbyt gruby. Użytkownik @Markcox posłużył się określeniem 'mięsisty' - i jeżeli dobrze go rozumiem to właśnie o to mi chodzi, chcę uzyskać większą mięsistość w dolnym paśmie z zachowaniem jego czystości. Padło tam również określenie 'misiowaty', tutaj moje skojarzenia mogą być mniej trafne, łączy mi się to z 'leniwym' basem zbędnie otulającym pozostałe częstotliwości, co nie brzmi zbyt dobrze. Kurczę, co za ekwilibrystyczny opis... Na chwilę obecną widzę, że szala przechyla się w kierunku monitorów na standach z ewentualną ich wymianą na inne większe/mocniejsze. Jakie standy warte uwagi polecamy? Przy okazji poniżej ponawiam kącik pytań okołotematycznych KEF'y w specyfikacji parametr impedancji mają następujący: 8 Ohm (min.3.7 Ohm). W tym przypadku amplituner powinien zostać ustawiony na tryb 8 czy 4 Ohmów? W KEF Q350 pasmo przenoszenia zaczyna się od 63Hz, natomiast w Monitor Audio Silver 100 zaczyna się ono już od 40Hz czy branych pod uwagę kolumnach podłogowych ELAC od 42Hz. Rozumiem, że tego typu głośniki są w stanie dokładniej odwzorować niższe częstotliwości - głośnik schodzi nieco niżej z basem (jeżeli się mylę, proszę mnie naprostować). Czy tego rzędu różnica w dolnej granicy pasma przenoszenia ma znaczące odzwierciedlenie w pozytywnych wrażeniach odsłuchowych?
  2. Gdybym mógł prosić o doprecyzowanie. Zaproponowałem dwie, wydaje mi się różne drogi. Rozumiem to tak, że jeżeli od razu poszedłbym w kolumny podłogowe to wtedy zakup standów okazałby się zbędny. Cały czas żyję w przekonaniu, że kolumny podłogowe standów (takich typowych pod monitory) nie potrzebują, może się mylę. Czuję, że dzięki wam doprecyzowują się moje potrzeby. Pytanie o to, co ma szansę na większe powodzenie (KEF'y na standach + ewentualna ich podmiana na np. Monitor Audio Silver 100 czy zakup kolumn podłogowych) jest podyktowane jedynie chęcią zaoszczędzenia sobie ewentualnie niepotrzebnego kosztu zakupu standów. Upraszczając, w moim pomieszczeniu lepiej powinny sprawdzić się dobrze dobrane monitory na standach czy też kolumny podłogowe? Jeżeli nadal preferowanym kierunkiem byłyby monitory na standach, prosiłbym o polecenie sprawdzonych czarnych standów, które będą się nadawały do KEF Q350 z możliwością wykorzystania ich w przyszłości do Monitor Audio Silver 100. Pozdrawiam z perspektywą rozpoczynającego się niebawem weekendu!
  3. Ok, jestem już w nieco innym miejscu. Mam nadzieję, bliżej właściwego rozwiązania. Na podstawie dotychczasowych odpowiedzi porzucam temat dozbrojenia się w dodatkowy głośnik niskotonowy. Dziś poświęciłem trochę czasu na właściwsze rozmieszczenie głośników, zwiększyłem odległość między nimi i ustawiłem je symetrycznie względem osi ściany (mniej więcej na wysokości odpowiadającej wysokości standów). Trochę też pokombinowałem, robiłem odsłuchy w różnych konfiguracjach. I wszyscy macie racje, znacząco wpływa to na polepszenie stereofonii, pozbywam się wtedy dodatkowych niepotrzebnych podbić niektórych częstotliwości, dźwięk jest czystszy i ogólnie ujmując bardziej satysfakcjonujący. Jednak nadal brakuje mi dwóch rzeczy: nieco mocniejszego basu i braku polepszenia mobilności odsłuchu (o ile jest to w ogóle możliwe do osiągnięcia). Wcześniej może nieco przesadziłem pisząc, że moim celem jest uzyskanie basu, który chciałbym fizycznie odczuć. Moim celem jest uzyskanie nieco mocniejszego basu względem tego, który osiągam aktualnie na KEF'ach siedząc w idealnym punkcie odsłuchu - aby nie był on jedynie zarysowany a stanowił niekoniecznie wybijającą się ale solidną podstawę ścieżki. Więc dalej drążę temat. Czy ktoś na podstawie swoich doświadczeń jest w stanie podpowiedzieć mi co ma szansę na większe zbliżenie się do obranego celu: Kupuję standy, rozstawiam na nich KEF'y w możliwie optymalny sposób i grają sobie one przez jakiś czas. -> Jeżeli efekt nadal jest niesatysfakcjonujący wymieniam je na mocniejsze monitory (powiedzmy Monitor Audio Silver 100) Od razu idę w któreś z zaproponowanych kolumn podłogowych (ELAC Debut 2.0 F5.2, Debut Reference F5). Dziękuję wszystkim za już okazane zaangażowanie oraz mam nadzieję, że ten post nie jest ostatnim w tym wątku. Dwa dodatkowe pytania okołotematyczne KEF'y w specyfikacji parametr impedancji mają następujący: 8 Ohm (min.3.7 Ohm). W tym przypadku amplituner powinien zostać ustawiony na tryb 8 czy 4 Ohmów? W KEF Q350 pasmo przenoszenia zaczyna się od 63Hz, natomiast w Monitor Audio Silver 100 zaczyna się ono już od 40Hz czy branych pod uwagę kolumnach podłogowych ELAC od 42Hz. Rozumiem, że tego typu głośniki są w stanie dokładniej odwzorować niższe częstotliwości - głośnik schodzi nieco niżej z basem (jeżeli się mylę, proszę mnie naprostować). Czy tego rzędu różnica w dolnej granicy pasma przenoszenia ma znaczące odzwierciedlenie w pozytywnych wrażeniach odsłuchowych?
  4. Panowie, przede wszystkim dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi. Wiedziałem, że od razu zostanie poruszony temat braku standów, dlatego w pierwszym poście przedstawiłem swoje alibi. Już wcześniej robiłem symulację z stołkami w roli standów, monitory grały wtedy wyraźniej równiej (bez zbędnych podbić niektórych częstotliwości) i czyściej, jednak bas nadal nieco niedomagał. Aby doprecyzować co mam na myśli: bas wydaje mi się być dość silny, kiedy jestem usytuowany idealnie w miejscu odsłuchu, chociaż nadal określiłbym go jako dobrze zaznaczony (a chciałbym go choć trochę również poczuć w kontekście fizycznym). Po opuszczeniu tego idealnego miejsca odsłuchu, ścieżka wyraźnie traci na niskich częstotliwościach. Poprzez rozbudowę chciałbym uzyskać również większą mobilność odsłuchu. Jeżeli chodzi o szersze rozstawienie względem siebie, mam niestety ograniczone możliwości i mogę je zwiększyć maksymalnie do około 2 metrów. Kwestia dodatkowego subwoofera Zaproponowany został tutaj SVS SB1000 Pro i jest to propozycja, którą miałem na uwadze jeszcze przed napisaniem tutaj pierwszego posta. Jeżeli miałbym kupować subwoofer, to wybór prawdopodobnie padłby właśnie na ten model. Moje pytanie odnośnie jego położenia. Mam jedynie dwie możliwości: albo stoi on na podłodze w lewym rogu skierowany do środka pokoju (za komodą) lub stawiam go pod telewizorem na szafce rtv (ponieważ przestrzenie po bokach szafki będą zajmowały monitory na standach). Alternatywnie w grę wchodzi jeszcze usytuowanie go na prawym brzegu komody. Jeżeli powiecie mi, że żaden z powyższych pomysłów nie jest dobry, będę już krok do przodu. Będę wiedział by wariant z dodatkowym głośnikiem niskotonowym całkowicie porzucić. Kolumny podłogowe Pod względem wizualnym / estetycznym jest to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Obawiam się tylko, że tego typu nagłośnienie będzie się dusiło w tej ograniczonej przestrzeni i zamiast czystego basu uzyskam bas dudniący. Kolumnom jestem w stanie zapewnić przestrzenie o szerokości około 50 cm. Na chwilę obecną biorę pod uwagę zaproponowane ELAC Debut 2.0 F5.2 oraz Debut Reference F5. Fajnie gdyby był ktoś w stanie powiedzieć cokolwiek więcej na ich temat, najlepiej w kontekście omawianego zastosowania. Pozostajemy przy monitorach Jeżeli po zaopatrzeniu się w standy, po dłuższych odsłuchach KEF Q350 by nadal nie spełniały oczekiwań, w grę wchodziłaby ich podmiana. Zaproponowano Monitor Audio Silver 100. Przyjmuję, że względem moich aktualnych grają one w nieco inny sposób, z większym dociążeniem. Jeżeli kolumny podłogowe miałyby okazać się zbyt dużym działem na to zastosowanie, wtedy chętnie zdecydowałbym się na to rozwiązanie. W świetle powyższej sytuacji, nie pozostaje mi nic innego jak tylko kolejny raz prosić was o pomoc/wskazówki. W którą stronę zwrócić głowę?
  5. Witam :), postaram się zachować post w zwięzłej formie i mam nadzieję, że uda mi się uzyskać tutaj wskazówki, które pomogą mi w ostatecznym podjęciu decyzji. Posiadam zestaw stereo Yamaha R-N803D z głośnikami podstawkowymi KEF Q350. Podoba mi się to w jaki sposób one grają, poza jednym aspektem - brakuje mi mocy w niskich częstotliwościach. Monitory te wyraźnie zaznaczają bas, jednak oczekiwałbym większęgo/silniejszego ale i czystego 'łupnięcia', nieco dominującego. Problem mam z podjęciem decyzji: czy monitory te zastąpić kolumnami podłogowymi czy też uzupełnić zestaw o dodatkowy głośnik basowy. W jednym i drugim przypadku chętnie 'wysłucham' waszych propozycji. Zestaw gra w pokoju o powierzchni 15 m2, na pewno nie w najlepszych warunkach akustycznych. Rysunek oraz zdjęcie poglądowe w załącznikach. Nadzieje(+) i obawy (-) Wariant zamiany na kolumny podłogowe: + mniejsza ilość zajmowanego miejsca względem zestawu głośniki na podstawkach + głośnik basowy - niekorzystny wpływ umiejscowienia, który może mieć w tym przypadku większe znaczenie (jedna kolumna między rogiem pokoju a szafką rtv, druga pomiędzy szafką rtv a komodą) Wariant rozbudowy o głośnik basowy: + poszerzenie zakresu odtwarzanego pasma + czystszy bas + rozwiązanie bardziej elastyczne pod kątem odpowiedniego rozmieszczenia - pomieszczenie zbyt małe na głośnik basowy - zbyt duży rozmiar (gabaryt) - problem z znalezieniem miejsca Planowany budżet: dla głośnika basowego chciałbym zmieścić się w przedziale cenowym 2500 - 3000 PLN, natomiast na kolumny nie chciałbym przeznaczyć więcej niż 2000 - 2500 PLN za sztukę. Jeżeli podwyższenie budżetu umożliwi realizację wyraźnie lepszego rozwiązania, wtedy nie wykluczam takiego scenariusza. - P.S. aktualnie nie mam standów pod monitory, ponieważ nie wiem jaki kierunek obrać. Jeżeli zdecyduję się na zakup dodatkowego głośnika basowego, dokupię również standy. Jednak jeśli monitory wymienię na kolumny podłogowe, zakup ten okazałby się być niepotrzebny. Nie chciałem się pchać w potencjalnie niepotrzebne koszty.
×
×
  • Utwórz nowe...