Skocz do zawartości

Pawells

Uczestnik
  • Zawartość

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Pawells

  1. Gdybym mógł, słuchałbym bardzo głośno. Do dzisiaj współczuję moim sąsiadom z bloku, których przed laty katowałem gitarą elektryczną😄 Teraz mieszkam w domu, ale ze względu na rodzinę ze zresztą odmiennym gustem muzycznym, głośna muzyka wchodzi w grę wtedy gdy będę sam w domu, czyli w zasadzie nigdy.

    Co Piotrze proponowałbyś jako używki?

  2. Dnia 14.05.2021 o 17:41, Kubad napisał:

    Rn602 to dobry pomysł jak szukasz urządzenia uniwersalnego. Co do kolumn dorzucę jeszcze elac reference b6, łagodniejsze połączenie od bowersow. 

    Wydają się ciekawe, bardzo ładne poza tym.

  3. 4 godziny temu, Grzesiek202 napisał:

    Sprawdź NAD316+B&W606. Model 607 może być trochę za mały. Yamahy nawet nie próbuj łączyć z Bowersami. Przerabiałem temat.

    Dzięki, faktycznie lepsze byłyby B&W606, a NAD316 jest b. dobrze oceniany, pozostałoby kupić streamer.

  4. 1 godzinę temu, Q21 napisał:

    Cześć,
    Yamaha MCR-N670d to bardziej sprzęt sypialniany. Jeśli chciałbyś postawić na jakość dźwięku to poszedłbym właśnie w kierunku amplitunera Yamahy RN602 + Pylon Audio Pearl 25. Zestaw zapewni Ci dynamiczne i przestrzenne brzmienie z szybkim i zróżnicowanym dołem.  
    NAD C338 to jaśniejsze brzmienie w związku z czym warto byłoby zwrócić uwagę na muzykalniejsze kolumny takie jak Wilson Raptor 7 czy Indiana Line Nota 550x. 

    Zapraszam na odsłuch i po wyceny. 

    Sądzę, że nie przez przypadek zaproponowałeś same kolumny podłogowe-będą dobre w niewielkiej przestrzeni?

    33 minuty temu, lysyrafal napisał:

    Rozumiem, że raczej mają to być kolumny podstawkowe i do głośnego grania dobre są np. Polk Audio Signature S20E

    Dzięki! Faktycznie wyglądają na interesujące.

  5. Cześć,


    Dwadzieścia kilka lat temu słuchałem muzyki na w miarę przyzwoitym sprzęcie. Z biegiem czasu przestawało to być dla mnie istotne, a teraz chciałbym to zmienić.


    Budżet jakim dysponuję to 3,5-4 tys. zł. Muzyki słucham bardzo różnorodnej-od klasyki przez jazz i pop, elektronikę po ciężki metal. Zależy mi zatem na uniwersalności sprzętu. Będzie on grał w prostokątnych pomieszczeniach nie większych niż kilkanaście m², góra 20(nie zdecydowałem się jeszcze gdzie sprzęcior umieścić). Lubię słuchać dość głośno, ale pewnie ze względu na domowników i tak niezbyt często będę korzystał z tej opcji ;).
    Nastawiam się na urządzenia nowe, ewentualnie niedługo używane i na gwarancji.
    Muzyki zamierzam słuchać głównie ze spotify i CD.


    Zastanawiam się nad trzema koncepcjami:
    1. Yamaha R-N602 + głośniki,
    2. Yamaha MCR-N670D + głośniki,
    3. NAD C338 + głośniki(tutaj podłączyłbym stary, ale mam nadzieję jary kompakt technicsa).  
    Głośniki, które biorę pod uwagę to Indiana Line Tesi 261, Elac Debut 2.0 B6.2 lub Bowers & Wilkins 607. Oczywiście, jestem otwarty na inne propozycje, ale pamiętajcie o moim budżecie ;)
    Jeszcze jedno. Zależy mi na solidności, nie chciałbym, żeby urządzenie zepsuło się miesiąc po gwarancji.

    Bardzo prosiłbym o podpowiedzi z Waszej strony.
    Pozdrawiam, Paweł

×
×
  • Utwórz nowe...