Dzień dobry,
planuję zakup zestawu audio do mojego otwartego salonu z aneksem kuchennym w bloku. Powierzchnia salonu to 15m2, a kuchnia to 7m2. Sprzęt będzie w 70% służył do muzyki, a w 30% do filmów / seriali / tv. Słucham wszelkiego rodzaju muzyki, więc nie mogę się ograniczyć na konkretny gatunek - jedynie co, to nie jestem fanem przesadnego bassu. Ze względu na problem z dziękami uderzeniowymi czyt. tupaniem w bloku, muzyka jest obecna praktycznie przez cały dzień - często jako tło. Odnośnie samego ustawienia, to raczej odpadają kolumny podstawkowe, ponieważ nie zmieszczą się na szafce. Ze względu na metraż, kolumny będą musiały być stosunkowo blisko ściany, a jedna kolumna będzie prawie w kącie. Kolumny muszą być białe.
Zestaw jaki mnie interesuje to yamaha r-n602 + pearl 25. Zastanawiam się jednak czy zestaw sprawdzi się przy obecnym minimalizmie w mieszkaniu, czy nie będzie to zestaw za mocny do mojego salonu, a przede wszystkim bloku i czy nie będzie stwarzał problemu bass-reflex z tyłu. Rozważałem również zakup soundbara Yamaha YSP-2700, jednak negatywne opinie na forum na temat soundbarów, trochę mnie zniechęciły.
Budżet to około 4500zł
Poniżej dodaje plan mieszkania od dewelopera oraz real foto. Plan mieszkania ma troche oszukaną skalę przedmiotów, ale jest ogólny obraz.
Z góry dzięki za pomoc!
IMG_5386.jpeg
