Cześć i czołem, to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość i pomoc w podjęciu decyzji :)
Temat jest następujący: chciałbym zakupić jakiś zestaw stereo który będzie grał i buczał w cenie do 10k.
Pomieszczenie: salon ok 35m
Przeznaczenie: 50% Tidal, 35% Netflix, 15% PS5 - generalnie wcześniej myślałem o kupnie amplitunera i dodaniu do niego kolumn 2.0 - z myślą o późniejszej rozbudowie; ale w drodze czytania forum i przemyślanie sprawy odrzuciłem ten poysł na rzecz stereo. Co do gatunków muzycznych, to dość ciężko powiedzieć - wszystkiego po trochu: jazz, electro swing, pop-rock, muzyka klasyczna i czasami wszystko inne. W związku z tym (wydaje mi się, że) szukam czegoś przezroczystego...
Jeśli chodzi o wzmacniacz to zależałoby mi na tym, żeby mieć wzmacniacz + dac + streamer w jednym - o ile to możliwe. W pierwszej kolejności myślałem o B&W 603 S2 + Yamaha WXA50 lub Powernode i2 - jednakże w Top HiFi odradzono mi ten zestaw, gdyż ponoć te wzmacniacze "nie napędzą tych kolumn" - nie jestem ekspertem, więc ciężko mi polemizować :) Wybrałem się zatem na odsłuch tego ,co mi tam zaproponowano, czyli B&W 603 S2 + Yamaha R-N803d, oraz B&W 603 S2 + Rotel A12 -> szczerze mówiąc bardziej przekonał mnie dźwięk z R-N803D. Byłem już praktycznie gotów kupić ten zestaw, ale znalazłem kilka postów, że raczej ta Yamaha nie współgra dobrze z tymi głośnikami... Trzeba dodać, że w moim życiu pojawi się wkrótce durgi potomek, co znaczy mniej więcej tyle, że w przez najbliższe 2-3 lata 80% czasu muzyka będzie grała raczej przy niższej głośnośności - myślę, że to ważny aspekt wyboru kolumn/wzmacniacza. Yamaha ma to pokrętło loudness, które jak rozumiem, może być w tych przypdkach użyteczne. Jednocześnie czeka mnie teraz przeprowadzka po za granice Polski co oznacza, że nie będę miał zbytnio czasu na więcej odsłuchów, a o wypożyczeniu sprzętu do domu też raczej nie myślę. Zresztą nie jestem wielkim fanem odsłuchów w salonach audio, gdyż pokój odsłuchowy jest zupełnie inny niż nasze mieszkania - a w moim przypadku wypożyczenie też ma mało sensu, gdyż meblowanie pomieszczenia i jako takie dostosowanie akustyki zajmie najpewniej kilkanaście miesięcy.
I teraz do sedna - jak żyć? co kupić?
Z kolumn biorę pod uwagę:
- B&W 603 S2
- Klipsch RP-8000F
- Focal chora 826
- KEF Q750
Idealnie gdyby kolumny były białe/jasno drewniane, ale nie jest to kluczowy aspekt :) Czytałem też trochę dobrych słów o Polskich producentach, ale nie mam tu żadnego pomysłu, co by miało sens.
Jeśli chodzi o wzmacniacz, to nie mam preferencji - chciałbym żeby dobrze grał z wybranymi głośnikami i potencjalnie spełniał w/w funkcje tj. dac + streamer.
Używanego sprzętu raczej na tą chwilę nie rozważam tak mocno (może wielki błąd?) gdyż nie mam zbytnio wiedzy/możliwości sprawdzenia, który sprzęt jest ok, a który nadaje się do generalnego remontu.
Będę wdzięczny za info/propozycje :)