Dziękuję, za zainteresowanie, otóż co do pierwszego pytania to nagrywam AvRack'em, który jest dołączony do sterowników dźwiękowych firmy Realtek wersja AC 97, żadnego trybu nie ustawiałem i najprawdopodobniej automatycznie sam też nie był ustawiony, a w ustawieniach nagrywania nie ma czegoś takiego. Program w którym składam dźwięk to Ulead Video Studio 10, niestety nie dam rady już zrobić od nowa tego samego projektu na innym programie, mogę jedynie wyexportować ścieżkę z tymi nieszczęsnymi trzaskami i zedytować ją w programie który je usunie i potem wsadzić jeszcze raz do Ulead'a. Tak właśnie próbowałem zrobić w Nero, ale bez względu na to w którym momencie początku drugiej ścieżki usunąłem fragment to trzask i tak się pojawiał, którego źródłem jest właśnie to, że jest KOLEJNA ścieżka i to jest dziwne, bo zamiast na chłopski rozum, żeby jedna po drugiej 'szła' płynnie (bo tego przecież oczekuje osoba składająca kilka ścieżek w jedną) to program przy odtwarzaniu w projekcie oraz po wyeksportowaniu 'informuje' trzaskiem niepotrzebnie, że właśnie zaczęła się kolejna ścieżka. Wszystkie pliki pierwotne to wav'y. Właśnie przed chwilą otworzyłem wyeksportowany z Ulead'a dźwięk w Audacity i powiększyłem ''lupą'' miejsce w którym następuje trzask i zauważyłem znacznie wyróżniającą się kreskę poziomu dźwięku i to był właśnie ten trzask, usunąłem ten fragmencik i wszystko działa jak trzeba, ale to dzięki Twojemu pytaniu ''Jakie jest źródło tych trzasków'', bo doszedłem do wniosku, że po wyeksportowaniu przecież już nie mamy ścieżka po ścieżce, trzask za trzaskiem tylko jednolitą ścieżkę w której słychać trzaski które należy usunąć, a Nero nie potrafiłem zrobić aż takiego zbliżenia. Niby proste, ale założyłem wcześniej, że tu chodzi o różnicę w głośności. Bardzo dziękuję za pomoc marek44