Witam wszystkich,
Nagrywam sobie wokal i instrumenty i zastanawiam się które miejsce będzie najlepszym miejscem na postawienie mikrofonu?
Jeżeli chodzi o 'adaptację' którą mam to jest to 6 paneli akustycznych,dużo klamotów w pokoju,szafa pełna ubrań i dywan.
Jeżeli chodzi zaś o same okno to ma ono rolety i jeszcze mam grube zasłony.
Dodam że panele wiszą od paru dni a różnica już jest diametralna. Głosniki lepiej brzmią,lepiej brzmią instrumenty,lepiej brzmi wszystko w pokoju Ale zastanawiam się czy jeszcze coś mogę zrobić.
Nie znam się za bardzo na akustyce. Nie chce też inwestować żadnych pieniędzy w to co już mam ponieważ mija się to z celem mojego zamysłu.
Moje pytanie brzmi nie jak zrobić akustykę tak żeby brzmiało studyjnie (bo to prawdopodobnie wiąże się z zakupami dyfuzorów i pułapek basowych) i pewnie jeszcze wielu innych rzeczy.
Tylko jak zrobić z tego co mam najlepszą możliwą adaptację. Jeżeli chodzi o mikrofon posiadam też taką kabinę na sam mikrofon.
Nie wiem czy stawiać mikrofon przodem do okna,czy tyłem,czy w ogóle bokiem. Czy to ma jakiś wpływ.
Byłbym wdzięczny za rzeczowe rady. Pozdrawiam bartek