Skocz do zawartości

TomiSky

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Polsk
  1. Cześć jestem w szoku czy nie powinno żreć więcej papu Yamaha R-N402D + Kolumny Tesi 561 volume na wyświetlaczu 50 , 65 dB mierzone apką w tel,w miejscu odsłuchowym, zużycie to 35-42 W😮
  2. No nie jest tak źle, chciałem się upewnić czy faktycznie na skali trzeba dużo jechać żeby wzbudzić kolumny do oddychania, i tak jak napisał TOP HI-FI to by się zgadzało, od volume 50 naprawdę ten zestaw zaczyna graać. Byłem zdziwiony bo na starym wzmaku nigdy nie doszedłem do 50%. Paweł Pawlik -Mój główny odsłuch to Tidal HIfI po Wifi. Cd gra na podobnym poziomie, radio internetowe różnie zależy od stacji głośniej gra na pewno RMf Fm. Jeżeli chodzi o Tidal różnice są spore między albumami, teraz np. Jean M. Jarre i Equinoxe Infinity na wyświetlaczu jest volume 40 i gra bardzo dobrze, na 55 to już jest niezłe uderzenie. A np. wczoraj "Frankie Goes to Hollywood" na 40 brzmiało zdecydowanie ciszej. Najbardziej zawiedziony jestem podłączeniem do TV bo myślałem że sprzedam mojego soundbara, ale spróbuje jeszcze połączenia po RCA. A może zainstalujesz apkę na tel "Miernik Dzwięku" i sprawdzisz jak u Ciebie wyglądają decybele przy tym samym utworze jak opisałem wyżej. No i generalnie nie spodziewałem się cudów po budżetowym HIFI, na pewno nie męczy uszu to dla mnie najważniejsze. Może ktoś jeszcze z forum ma taką Yamachę i się podzieli spostrzeżeniami. Poztrawiam
  3. Dziękuję za odpowiedź, wygląda że ten typ tak ma. Myślałem że skala głośności jest od 0 do 100 a piszesz że 80 ciekawe. W każdym razie odsłuch na 40 jak dla mnie to słabizna można sobie słuchać o tak w tle np przy pracy na kompie, ale basu prawie 0 dynamiki 0. Jak pisałem u mnie zaczyna to fajnie brzmieć jak mam 50 na skali. Jeszcze taka uwaga, myślałem że będę korzystał tylko z Yamahy do słuchania wszystkiego, niestety TV👎 po optyku vs stara belka z soundbarem Sony htc ct 380 zamiata ten zestaw stereo ( oczywiście chodzi o efekty filmowe) dźwięk z Yamahy na pewno jest klarowniejszy ale basu jakby nie było na podobnej głośności. Pozdrawiam
  4. Dziękuję za zainteresowanie główny odsłuch to Tidal po wifi. Żeby było w "miarę" miarodajnie podaje moje wyniki w decybelach Aplikacja w telefonie "Miernik Dźwięku" Źródło Tidal, Queen, Another One Bites the dust 2011 remastered Brak muzyki tło 24 db 30% volume - 44.2 db 40% - 54.1 db 50%- 64.2 db zaczyna się zabawa to chyba optymalny poziom do słuchania na co dzień. 60%- 74.0 db bas zaczyna wprawiać kanapę w rezonans jak dla mnie ten poziom jest taki optymalny do słuchania od czasu do czasu. No i tak to wygląda generalnie ampli trzeba trzymać na 50% mocy. Tv podczas filmu to porażka volume 55% i 44 db. A myślałem że pozbędę się mojej graj belki z tv. Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie
  5. Część takie szybkie pytanko czy ta Yamaha tak ma że muzyka dopiero zaczyna grać na 50% głośności. Na 65% 70% jest już bardzo głośno i nawet więcej nie będę kręcił, ale na 30% to to ledwo słuchać. Jak podłączyłem tv przez optyk to już w ogóle lipa żeby normalnie sluchac trzeba min na 55% głośność zrobić. Pamiętam jak kiedyś miałem stary wzmacniacz to nigdy nie przekroczyłem godziny 12 na gałce głośności. Napiszcie czy jest ok ?
  6. Witam wszystkich serdecznie stałem się chyba szczęśliwym posiadaczem yamahy 402d. Chyba bo jest problem z tidalem po wifi cały dzień grało super aby około 18 godziny się spaprało. Mianowicie wszystkie utwory niemiłosiernie tnie zacina ,nie da się słuchać. Nie wiem co mam zrobić jak czytam o tych ustawieniach routera to nic nie kapuje. Myślałem że połączę się z siecią jak na innych urządzeniach i będzie śmigało. Internet mam szybki , wifi na innych urządzeniach śmiga aż miło Tv Netflix HBO, laptop, telefony. Tidal na komputerze brak zacięć na telefonach też bez problemu. Pomocy Jutro chyba jadę po kabel sieciowy i sprawdzę.
×
×
  • Utwórz nowe...