Hej wszystkim, to mój pierwszy wpis.
Po przebrnięciu przez cały wątek mam parę pytań. Obecnie posiadam wzmacniacz Arcam SA30 + kolumny podstawkowe Paradigm Monitor 3v4 + subwoofer Paradigm PDR-10. W moim pomieszczeniu wraz z korekcją Dirac Live gra to według mnie bardzo ładnie. Jednak kolumny te za parę miesięcy skończą 18 lat (jestem ich pierwszym właścicielem) i tak się zastanawiam nad zmianą ich na coś nowszego, np. KEF R3. Moje pomieszczenie ma około 18 ~ 20 metrów kwadratowych, słucham głównie mocnego rocka i metalu, choć lubię wszystko poza disco polo, hip hopem i rapem. Biorąc pod uwagę, że DL bardzo ładnie wyrównało charakterystykę brzmienia i wyeliminowało wszelkie rezonanse zastanawiam się nad tym, czy zmiana moich kolumn w ogóle ma sens. Nie mam dużego doświadczenia z audio, stąd moje wątpliwości i rozterki. Te moje monitory mają nisko / średnio tonowe membrany o średnicy 21 cm, wspomniane KEF mają tylko 16 cm, jednak z przeznaczeniem wyłącznie dla niskich tonów. Wiem, że sprzęty te dzieli wiele lat, ale czy takie "maleństwa" zagrają "lepiej" od obecnych kolumn? Najchętniej to posłuchałbym u siebie wygrzanych KEF R3, wtedy nie musiałbym się zastanawiać. Chętnie posłucham w międzyczasie zanim coś wymyślę Waszych rad. Może macie jakiegoś innego kandydata niż KEF R3? A może przeczyta to jakiś sprzedawca i zaoferuje odsłuch wygrzanych kolumn na miejscu?
Z góry dzięki za sugestie i rady.
