Jeszcze jedna rzecz, która nurtuje mnie najbardziej... Przyzwyczaiłem się do manualnej regulacji tonów (tj. gałki bass i treble). W Technicsie który posiadam od 29 lat zawsze tony wysokie są ustawione na max. Jak to się ma do wzmacniaczy które tej regulacji nie posiadają, jak wtedy "zachowa" się dźwięk, jak zabrzmi? Uwielbiam czyste brzmienie talerzy gdy perkusiści grup metalowych soczyście "dają po blachach" (ha ha, sorry poniosło mnie). Nie ukrywam, że ten Audiolab BARDZO mnie zainteresował bo ma DAC i HDMI arc. Może ten niuans, który opisałem brzmi dziecinnie , ale muszę to wiedzieć. Co na to branża?
Ostatnie 20 lat to elektronika Ambient / Dark Ambient / Industrial, ale zawsze jestem wierny swoim początkowym fascynacjom czyli Thrash i Death Metal.